Kmicic, Mocny

[adam16]

Piana i gaz w porządku, smak za to okropny. Piana utrzymywała się kilkadziesiąt sekund. Etykietowo ma 6,8% alkoholu, ale wydaje mi się, że może być więcej. Ekstrakt 14%. Nie dopiłem do końca. Nie polecam.
W Częstochowie nie robią dobrego Piwa.


------------------

[ART]

mogę jedynie potwierdzić, piłem "kmicica" i "bohuna mocnego", a "kmicica mocnego" mam jesze u siebie, ale jego raczej nie ruszę. pamiętam, że piana nawet była całkiem niezła i trzymała się minimum trzy minuty!
smak byl jednak, powiedzmy, nieakceptowalny.

moja ocena
piana: 4-
smak: 1

[sensor]

Zgadzam się z opinią moich szanownych przedmówców. Kmicicowi mówimy stanowcze nie.
Właściwie tylko skosztowałem to piwo, po kilku łykach nie miałem ochoty na więcej.

[Krzysiu]

Pierwszy raz piłem "Kmicica" w 1986 r. Już wtedy był kiepski, a kosztował 27 zł/0.33 .
Ale jak się już wypiło z dziesięć, to można było przywyknąć, a spożywałem w takiej mordowni pt. "Piwniczka" w Myszkowie.

[pjenknik]

Mocny Kmicic Browar Kmicic Częstochowa

Piwo Mocny Kmicic
ekstr. 14 Blg, zaw. alk. 6.8 %
"Oryginalna receptura Browaru Kmicic w Częstochowie" to prawda, bardzo "oryginalna".
Kolor ciemno bursztynowy, piana śnieżnobiała. Smak dziwny, nie chcę powtarzać tego eksperymentu, mocno czuć alkohol.
Piwo otrzymane od ARTa mam nadzieję, że nie jest to to słynne co stało u niego w szafce tyle czasu....
Ocena 1.

[adam16]

Jeszcze nie trafiłem na piwo z Częstochowskiego browaru, które by mi smakowało

[Cezar]

Piwo o dziwnym, ale akceptowalnym smaku (bez porównania lepszym, niż w ohydnym Bohunie Mocnym). Jednak to, co mnie najbardziej zadziwiło, to zapach. Oczekiwałem odrzucającego alkoholowego odoru, a tymczasem otoczył mnie arcymiły dla powonienia miodowy bukiet. Sączyłem piwo bardzo długo, napawając się śliczną wonią. Nie wiem, czy przypadkiem nie była to jednorazowa sprawa. Będę musiał spróbować ponownie, tylko mogą byc problemy z zakupem (w Warszawie tego piwa nie ma, a ja nawet nie pamiętam, gdzie podczas swoich wojaży je nabyłem).

Gdyby jednak parametry były powtarzalne w czasie, warto skosztować KM, nawet dla samego tylko zapachu.

[kiszot]

Adam, gdzie zakupujesz te częstochowskie "cuda"?

[adam16]

kiszot napisał(a)
Adam, gdzie zakupujesz te częstochowskie "cuda"?

Miałem próbki do degustacji ze znajomej hurtowni. Dostali to kiedyś na próbę.

[Piecia]

a dla mnie całkiem przyjemnie się je piło. ładny ciemny kolor i również ładna piana a smak słodki jakby troszkę przypalone. ocena przynajmniej mocne 3 zaznaczam żemoim znajomym którzy na piwie się nie znają to piwo również nie było odrzucające. Zakupione w Cz-wie w pierwszym monopolowym na Alei NMP.

[slavoy]

Kolor - poprawny, ciemnożółty. Piwo jest solidnie mętne - niefiltrują?
Gaz - dolna granica normy.
Zapach - słodki, niezbyt pociągający.
Smak - całkiem wypijalne mocne piwo. Słodkawe, z dziwnego rodzaju goryczką, przypominającą bardziej gorycz grejpfruta, czy toniku, niż piwa. Nie jest to jednak bardzo rzutujące. Nie czuć wyraźnie alkoholu.

Podsumowując: Mając wybór, wezmę inne, ale to piwo mogę również łyknąć bez skrzywienia. Nie w większych iliściach jednak.

[Seler_32]

Sądząc po datach poprzednich postów, od 2 lat trochę się zmnieniło.
W moim odczuciu Kmicic Mocny jest solidnym piwem, w przystępnej cenie. Może trochę za słodkie, ale tak to już bywa.
Zastanawia mnie tylko dlaczego na oficjalnej stronie browaru Kmicic, ofreta jest większa niż tylko trzy piwa tutaj prezentowne?!

[prima]

Nie jest to rewelacyjne piwo ale od czasu do czasu można wypić. Praktycznie wszystkie parametry (kolor,gaz,zapach piana,smak) dostają u mnie tróję z małym plusem. Cena taka sobie 1,30 za butelkę 0,33l w wiejskim sklepie.

[breslauer]

Kolor bardzo jasny, piana niewielka, lecz zostawiająca ślady na szklanicy w miarę picia. Zapach słodowo-kwaskowaty, można by rzec rześki. W smaku piwo goryczkowo-słodkie, leciutko jakby podszyte anyżem, jak dla mnie ciut jednak za słodkie. Ogólnie przyzwoite piwko.

Moja ocena: [3.725]

[breslauer]

Oceniane przeze mnie wcześniej piwko piłem z butelki 0,5. Z pobytu w Częstochowie przywiozłem sobie jednakże Kmicica Mocnego w bączkach 0,33. I wiecie co? Z bączka smakuje o wiele lepiej ! Coś w tym musi być, bo np. Vifling Mocny z bączka jest też o niebo lepszy niż z butelki 0,5 ...