Originally posted by grzech Perła od dawna posiadała etykiety w takiej tonacji. To okocimska jest wtórną.
Ale nie o tonację mi chodzi.A o kształt,cosik taki jak okocim.Albo mnie się wydaje?
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Przyjemnie poczytać, co cała Polska mysli o piwie z mojego miasta. Od razu zaznaczam, że nie jestem lubelskim szowinistą, a wręcz przeciwnie, uważam to miasto za godne tylko zburzenia, zaorania i posadzenia lasu.
Rzeczywiście, kiedyś perła była ohydna. Pić się ją dało z trudem. To co pijecie teraz, to zupełnie inne piwo. Jej głównym atutem jest wilkowski chmiel. W tamtejszej gminiw produkuja 28 procent polskiego chmielu i co do jakości, to konkurować z nim może tylko żatecki.
Pijam perłę często, ale wolę od niej velkopopowickie. Ma ono tylko jedną wadę: jest całkowicie niedostępne w Lublinie
Zdecydowanie lepsza jest Perła Mocna.
Perła Chmielowa nie posiada zdecydowanego smaku, jest lekko wodnista. Ładna etykieta i kapsel z zielonym paskiem do kolekcji.
szostak napisal/a Od razu zaznaczam, że nie jestem lubelskim szowinistą, a wręcz przeciwnie, uważam to miasto za godne tylko zburzenia, zaorania i posadzenia lasu.
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Byłem w Lublinie co prawda tylko kilka razy, ale dla mnie to miasto jest pelne uroku (szczególnie okolice zamku). Niech zostanie!!!
pułaś
--------------------------------- "(...)W kącikach flechtów wieczór już Lśni jak porzeczka krwawa Ukradkiem z rdzy wycieram nóż I między bajki wkładam"
Nabyte droga kupna w Piwoszu. Butelka 0,5 l
Sympatyczne piwo, z odpowiednią ilością goryczki.
Piana niezbyt obfita, ale dość trwała, drobnoziarnista, ale szybko pojawiają się puste przestrzenie. Aromat chmielowy, ja czułem jeszcze jakieś obce nutki, jakby gałka muszkatułowa?
Kolor złocisty. Gazu niezbyt dużo.
W smaku wspomniana wyżej goryczka.
Jak dla mnie 4
pulas napisał(a)
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Byłem w Lublinie co prawda tylko kilka razy, ale dla mnie to miasto jest pelne uroku (szczególnie okolice zamku). Niech zostanie!!!
Nie znasz mieszkańców Lublina, to masz prawo tak uważać. Lublinianin indywidualnie jest całkiem przyzwoitym człowiekiem. W grupie głupieje.
Ja po prostu lubię to piwo. Nie jest ono jakoś szczególnie odstające od reszty polskich pilsów, ale jest po prostu dobre. Zarówno pełny smak jak i zapach oraz piana są godne do naśladowania przez producentów takich "popłuczyn", jak Lech, czy EB.
Ocena: 4
Comment