yendras napisał(a)
Może nie jest to Rozczarowanie Roku 2003, ale na pewno duże rozczarowanie. Smak (jeżeli w ogóle można mówić o smaku) banalny, wodnisty, z dziwną, jakby syntetyczną goryczką. Wg mnie zbyt nagazowane. Koloru i piany nie oceniam - piłem z buteli.
Dla mnie jest to kolejny przykład wypranego ze smaku, przemysłowego pilsa, który można postawić na jednej półce z lechem i heinekenem.
Nigdy więcej.
Może nie jest to Rozczarowanie Roku 2003, ale na pewno duże rozczarowanie. Smak (jeżeli w ogóle można mówić o smaku) banalny, wodnisty, z dziwną, jakby syntetyczną goryczką. Wg mnie zbyt nagazowane. Koloru i piany nie oceniam - piłem z buteli.
Dla mnie jest to kolejny przykład wypranego ze smaku, przemysłowego pilsa, który można postawić na jednej półce z lechem i heinekenem.
Nigdy więcej.
Comment