Perła, Chmielowa

[Fredd00]

Z pewnością smakuje mocno schłodzona w upalne popołudnie, z pewnością lepsza od różnych Żubrów, Tyskich i Tatr i Harnasiów, ale... jak ma to być polski pilsner to po jakiego grzyba ma 6% W smaku jest dosyć wodniste, czuć goryczkę i tyle. Ciekawe skąd tyle alkoholu przy braku "słodowatości" - chłopaki dokonali cudu na miarę tego w Kanie Galilejskiej i z 12 Blg wyciągają 6%


Moim zdaniem przegrywa zdecydowanie z "Perlenbacherem" z Lidla.

[Seta]

Tona syropu glukozowego na dwie tony słodu robi cuda z ballingiem...

[danhaj]

Ja tam nie wiem skąd te informację o zwyżce formy tego piwa. Piłem wczoraj w knajpce w Kazimierzu Dolnym i przypomniało mi sie jak smakuje Tyskie... Słaba piana, całość bez treści. Dobrze, że jadłem pizzę i zabiłem nią smak tego piwa

[bigos4x4]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoty, właściwy do tego typu piw [5]
Piana: przeważnie piję z butelki, w kuflu piana długo się nie utrzymuje, nie jest gęsta [3]
Zapach: wyrazisty, wyróżniający się od innych piw [5]
Smak: charakterystyczny (dla mnie i moich znajomych) chmielowy, czuć jakby zioła(?) [5]
Wysycenie: średnie, dające wypić piwo bez nadmiernego odbijania, ale też nie czuć, że jest rozgazowane [5]
Opakowanie: puszka ma atrakcyjny wygląd, butelka przeciętna- trafiają się z etykietą butelka zwrotna i bezwrotna [4.5]
Uwagi: ostatnio moje ulubione piwo (od roku próbuję różnych piw), sporo znajomych też przerzuciło się na to piwo twierdząc, że jest bardzo dobre

Moja ocena: [4.775]

[Candlekeep]

[butelka przeciętna- trafiają się z etykietą butelka zwrotna i bezwrotna [4.5]

A przypadkiem nie jest tak, że na zielonych butelkach (przyznaję - znacznie atrakcyjniejszych wizualnie) widnieje hasło "bezzwrotna", a na brązowych - "zwrotnna"?

[uranium]

Brązowe są rzeczywiście zwrotne a różnice w smaku Perły "normalnej" i tej "Export" są kolosalne.
Jak ta "normalna jeszcze czasami daję rade to ta "export" już jest zwyczajnym siczkiem (tak nie boję się ująć tego w ten sposób). Na serio przepaść jeśli chodzi o smak tych dwóch piw.
Ta w zielonej jest słabsza, bardziej nachmielona, mniej słodowa, mniej chlebowa i pozbawiano wszelkich akcentów roślinnych, kwiatowych czy owocowych. Zwykły gorzki płyn.
Z ubolewaniem to piszę, bowiem dla mnie Perła się skończyła w roku 1999 - nie wiem dlaczego po prostu przestała smakować.

[bigos4x4]

A przypadkiem nie jest tak, że na zielonych butelkach (przyznaję - znacznie atrakcyjniejszych wizualnie) widnieje hasło "bezzwrotna", a na brązowych - "zwrotnna"?

obie butelki były tego samego koloru

[CyboRKg]

Rok temu kumpel przywiozl mi z Lublina Perle Chmielowa w brazowej butelce zwrotnej. Pozniej pojawily sie na Slasku, ale w zielonych butelkach bezzwrotnych. Smakowalo zupelnie inaczej.
Kumpel znowu spedzil urlop w rodzinnych stronach na Lubelszczyznie. Dzis podarowal mi dwie przywiezione stamtad Perly w brazowych butelkach. Specjalnie kupilem tez wersje w zielonej butelce dla porownania. Teraz mam juz pewnosc - to zupelnie rozne piwa!

Ogolniedostepna w kraju Perla Chmielowa w zielonej butelce smakuje jak koncerniak z silnie zaznaczona goryczka. Dlatego bywa nazywany tez "polskim Pilznerem".
Wersja w brazowej butelce zwrotnej, dostepna tylko w okolicach Lublina to piwo zupelnie inne. Smakuje jak prawdziwe piwo z malego regionalnego browaru. To ta sama liga co Ciechan Wyborny i Lwowek Ksiazecy - czyli najwyzsza!

Jak mozna wypuszczac 2 rozne piwa pod ta sama marka? Rozroznic je mozna tylko po kolorze butelki. Szkoda, ze wersja w brazowym szkle nie jest dostepna na Slasku...

[Candlekeep]

Ostatnio przestałem się rozglądać za Perłą, ale jeszcze pół roku temu kupowałem Perłę w brązowych butelkach zwrotnych choćby w warszawskich Auchan. Zatem z tą niedostępnością brązowych butelek nieco dalej od Lublina to chyba przesada...

[karin861]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty, typowy jak na pils. [4.5]
Piana: Piana na początku dość gęsta, jednak bardzo szybko opada do zera. [3.5]
Zapach: Średnio intensywny, przebija się oczywiście chmiel. Bez rewelacji. [3.5]
Smak: Bez szału, wyczuwalna goryczka, chmielowy posmak jak na pilsa przystało, ale czegoś mi w tym piwie brakuje. [3.5]
Wysycenie: Dobre, w normie. [4]
Opakowanie: Na czwórkę, mało odróżniające się od innych stojących na półkach. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.6]

[knt]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Niezbyt wyszukany, bladozłoty. [3]
Piana: Zdumiewające - nigdy nie widziałem tak szybko znikającej piany. Po opadnięciu całkowity brak, ani milimetra kwadratowego... [1]
Zapach: Ledwie wyczuwalny, neutralny. [2.5]
Smak: Przeciętny, bez rewelacji. [3]
Wysycenie: Minimalne, od samego początku, do końca. [1.5]
Opakowanie: Zielona butelka, również etykiety przednia tylna i na szyjce w kolorze ciemnej zieleni. Lakoniczna informacja o składzie (np. brak info o zawartości ekstraktu). Data ważności dość trudna do ujrzenia (druk na szyjce). [2]
Uwagi: Zakup w ZOFMAR Łódź, Pomorska 116. Partia 12.02.11 16:15.

Moja ocena: [2.5]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[Candlekeep]

knt - o odczuciach smakowo-zapachowych nie będę dyskutował, bo to Ty wiesz najlepiej, jak Ci smakuje . Ale jeśli chodzi o opakowanie, to chyba trochę przesadziłeś. Bo mówiąc uczciwie - Perła Chmielowa wizualnie - zwłaszcza w zielonej butelce - prezentuje się bardzo atrakcyjnie. OK, można urwać trochę "z oceny" za brak ekstraktu i trudno widoczną datę przydatności, ale 2 to chyba troszku mało?

[fuliano]

[QUOTE=knt;917339]Kolor: Piana: Zdumiewające - nigdy nie widziałem tak szybko znikającej piany. Po opadnięciu całkowity brak, ani milimetra kwadratowego... [1]
Smak: Przeciętny, bez rewelacji. [3]



co do piany to preferowałbym ocenę w mm3
aha i jeszcze jak smakuje przeciętność lub brak rewelacji?

[fuliano]

co do piany to preferowałbym ocenę w mm3
aha i jeszcze jak smakuje przeciętność lub brak rewelacji?

[knt]

knt - o odczuciach smakowo-zapachowych nie będę dyskutował, bo to Ty wiesz najlepiej, jak Ci smakuje . Ale jeśli chodzi o opakowanie, to chyba trochę przesadziłeś. Bo mówiąc uczciwie - Perła Chmielowa wizualnie - zwłaszcza w zielonej butelce - prezentuje się bardzo atrakcyjnie. OK, można urwać trochę "z oceny" za brak ekstraktu i trudno widoczną datę przydatności, ale 2 to chyba troszku mało?

Może coś w tym jest. 3 byłaby lepsza. Na moją ocenę wpłynęło to, że bardzo się zawiodłem. Oczekiwałem mocnej 4ki, a z moich oczekiwań nic nie wyszło. Choć generalnie wydaje mi się, że ocena opakowania jest dość zbędna, bo powiedzmy sobie szczerze - kto z ludzi tu obecnych, eksperymentujących z odmiennymi smakami, zwraca uwagę na etykietę?