Perła, Chmielowa

[ART]

W SAMYM PIWIE NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO!

U mnie klienci też to zauważyli i UWAGA! Ta sprawa dotyczy również innych Piw np: WARKA ma jeszcze gorzej w porównaniu do Perły na etykiecie niż poprzednio, teraz 5,7% a zdaje się ze było 6% lub nawet 6,2% tak samo DĘBOWE MOCNE i inne.

Rozmawiałem na ten temat z przedstawicielami z branży i z tego co ja sie dowiedziałem to jest poprostu nowe prawo, które to reguluje, pradopodobnie jest to prawo Unii Europejskiej w której obecnie jesteśmy...

Moim zdaniem prawdobodobnie wcześniej Browary podawały max. wartość alkoholu w danym Piwie a teraz ma być średnia taka jaka faktycznie jest. Tak więc zawartość alkoholu w piwach moim zdaniem sie nie zmieniła.

Ale w tym przypadku moge sie mylić
Pozdrawiam

no i częściowo dobrze piszesz. teraz browary owe również podają na swych produktach maksymalną wartość alc/vol, ale z mniejszą tolerancją wymaganą przez przepisy UE. czyli w uproszczeniu - klient jest mniej oszukiwany niż wcześniej.

[żąleną]

Chyba zielonej butelce nowa Perła zawdzięcza bardzo ładny zapach i dość intensywny, orzeźwiający smak przy pierwszych łykach. Później już jest gorzej, mniej treściwie. Gdy piwo trochę się ogrzeje, wychodzą na wierzch przyjemne słodowe nuty, których nigdy przedtem w Perle nie czułem.

[zythum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Nie za jasno słomkowy ale i za mało bursztynowy jak dla mnie. Ale jak na pilsa w zgodzie ze stylem. [4]
Piana: Tworzy się ładną zwartą śnieżnobiałą czapą ale neistety szybko zanika. [3.5]
Zapach: Przyjemny - nic więcej się powiedzieć nie da. [3.5]
Smak: Oj gdzie jest ta stara Perła. Wyraźni zmniejszono chmielenie (i chyba zrezygnowano z chmielu aromatycznego) bo brak aromatu a wyraźna w starej Perle goryczka tutaj ledwie zaznaczona. Piwo jest mało treściwe, wręcz "rozwodnione". Podejrzewam skrócenie czasu leżakowania. No cóż Perła wykonała zdecydowany krok w kierunku piw masowych i moim zdaniem mocno na tym ucierpiała. [3]
Wysycenie: W zasadzie nie ma się do czego przyczepić. Dobrze orzeźwia, nie zalega na żołądku. [5]
Opakowanie: Tutaj 5 za etykietę, kapsel, i chmiel na kontretykiecie, ładnie dobrane też barwy ale wielki minus za butelkę zieloną i bezwrotną. [4]
Uwagi: Jak w opisie smaku, Perła już od kilku lat podąża w stronę bezsmaku ale teraz zrobiła duży krok w tym kierunku. Dobrze, że w Lublinie można dostać Janów z beczki bo odwiedzając to miasto na Perłę już na pewno się nie skuszę. No chyba, że na szybkie ugaszenie pragnienia.

Moja ocena: [3.425]

[perłyfan]

Wypiłem dziś z beczki w radzyńskiej mordowni. Nie jest to te samo piwo, nie smakuje mi...

[babalumek]

No kurczę ja to piwko kupiłem ostatnio w wersji butelkowej (w moich rejonach o beczkowej można zapomnieć) i naprawdę całkiem dobre piwko!!! Dałem spróbować 2 znajomym i też chwalili. Piwo jest gorzkie jak należy i dobrze nachmielone, naprawdę Lechy i inne Warki mogą mu buty czyścić hehe. Jaka była kiedyś - nie wiem. Na pewno jeszcze do niej wróce!

[grzech]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny, głęboki, jasny bursztyn. Znakomicie podkreśla charakter piwa. [4]
Piana: Przeciętna w rozmiarze i czasie trwania. [3.5]
Zapach: Chmielowy, dośc intensywny, "wzbogacony" o charakterystyczną dla piw w zielonych butelkach nutę. [4]
Smak: Solidny smak, w którym goryczka idealnie równoważy się z aromatem chmielu. [4.5]
Wysycenie: Odpowiednie dla pilsa, czyli spore, ale nie za duże. [4]
Opakowanie: Estetyczne, od lat w tej samej tonacji. [4]
Uwagi: Solidny pils.

Moja ocena: [4.15]

[jac_cac]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnozłoty, piwo nie wykazuje żadnych bez śladów zmętnienia. [4.5]
Piana: Dość wysoka drobnopęcherzykowa piana utrzymuje się przez minutę, przechodząc w cieniutką,szybko zanikającą kołderkę. Po około pięciu minutach pozostaje niestety jedynie ubogi atol. [3]
Zapach: Lekki, wyraźnie chmielowy, bez jakichkolwiek owocowych czy metalicznych naleciałości. [4]
Smak: Bardzo zrównoważony, równomiernie rozkładający się na języku i podniebienu. Średnio-intensywna, szlachetna goryczka harmonijnie współgra z całkiem wyrazistym zapachem chmielu. Nuty słodowe pojawiają się - jednak dopiero parenaście sekund po przełknięciu i zaniku goryczkowego posmaku. Konsystencja lekka, w żadnym razie wodnista. Wszystko to daje nam w efekcie piwo orzeźwiające o dosyć bogatym smaku - choć nie pogardziłbym większą instensywnością posmaku słodowego. [5]
Wysycenie: CO2 do końca wyraźnie obecny, w żadnym razie nie skłaniający do odruchów tak nie lubianych przez domowe strażniczki savoire-vivre'u. [5]
Opakowanie: 5 za zdjęcie szyszek chmielowych na kontretykiecie. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.425]

[jac_cac]

Ups...

Kolor: Ciemnozłoty, piwo nie wykazuje żadnych śladów zmętnienia. [4.5]

Wypijmy za błędy.

[dareksz1]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemne złoto bardzo fajny. [4]
Piana: Bardzo duże pęcherzyki powietrza rozbijają bardzo szybko piane. Potem nie zostaje nawet pierścień. Słabiutko. [1]
Zapach: Bardzo przyjemny, czuć wyraźnie chmiel. [4]
Smak: Bogaty smak. Bardzo przyjemna goryczka, ale w pierwszej fazie czuć słód. [4.5]
Wysycenie: Przeciętne. Bąbelki do połowy czasu picia. [3]
Opakowanie: Całkiem ładna biało zielona grafika na puszce. Tylko 3,5 ponieważ nie wyróżnia się na półce w sklepie. [3.5]
Uwagi: Najlepsze piwo jakie piłem w ostatnim czasie. Nie wiem tylko czy ocena nie byłaby wyższa gdyby nie bardzo krótki okres przydatności do spożycia kiedy je kupiłem.

Moja ocena: [3.825]

[Planet]

Zdecydowanie poprawił się smak Perły. Do niedawna nie smakowała mi. W tym momencie wg mnie jest to jedno z najlepiej gaszących pragnienie piw na polskim rynku.

Ocena: 4,2

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno złoty. Troszeczkę ciemniejszy mógłby być. [4.5]
Piana: Drobnopęcherzykowa. Bardzo trwała. Pozostawia solidny kożuch. Mało który pils tak ma. [5]
Zapach: Wytrawny, chmielowy. Brakuje jakiegos urozmaicenia. [4]
Smak: Bardzo chmielowy. Nomen omen. W ustach da sie też wyczuć lekko alkoholowy posmaczek. Smak to niby wytrawny ale posiada jednak przy końcu wrażenie wytrawności. [5]
Wysycenie: Pięknie wygląda w szklance. Podtrzymuje piane. Orzewia smak w ustach. [5]
Opakowanie: Ładnie dobrana kolorystka. Udana kompozycja i kształt etykiet. Podane wszelkie informacje. Firmowy kapsel. Minusik tylko za niezwrotna zielona butelke o dziwnym kształcie. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.6]

[Cocobango]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Barwa jasno złocista. [3.5]
Piana: Piana biała, gęsta, średnio trwała. [3.5]
Zapach: Zapach świeży, przyjemny, może lekko słodkawy. [3.5]
Smak: Smak lekki, delkikatnie chmielowy> nie słodkie, nie kwaśne - całkiem dobre [3.5]
Wysycenie: Gazu prawie brak. [1.5]
Opakowanie: Nienajgorsze, schludne, estetyczne. Dość ciekawe. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.425]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: kolor złocisty, klarowny [5]
Piana: piana dlamnie jest taka jaka powinna być,istna poezja, biała gęsta, o konsytencji kremu, drobniutka, utrzymuje się do samego końca [5]
Zapach: przyjemny, leciutki,chmielowo-słodowy [4.5]
Smak: doskonały, pierwszy raz od dłuższego czasu piję piwo które jest dla mnie po prostu doskonałe,wchodzi szybciutko, gładziutko, żadnego szczypania, przyjemna goryczka dość delikatna, bardzo "misiowate", aż chce sie pić więcej, pozostawia miły posmak goryczki z leciutka słodową nutką na podniebieniu [5]
Wysycenie: doskonałe, na pewno dzięki niemu piana jest tak doskonała [5]
Opakowanie: butelka 0,5 l etykieta bez zarutu, firmowy kapsel [5]
Uwagi: zakupione w lokalnym sklepiku pod Radzyniem Podlaskim

Moja ocena: [4.825]

[kopyr]

Piana: piana dlamnie jest taka jaka powinna być,istna poezja, biała gęsta, o konsytencji kremu, drobniutka, utrzymuje się do samego końca [5]
(...)
Opakowanie: butelka 0,5 l etykieta bez zarutu, firmowy kapsel [5]

Z ciekawości zapytam - to była zwrotna brązowa butelka, czy niezwrotna zielona?

[Lacriferno]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, niezbyt ciemny. Idealna klarowność. [5]
Piana: Utrzymuje się nawet dość długo. Do końca widoczne są ślady jej obecności. [4]
Zapach: Chmielowy, jak sama nazwa piwa wskazuje. Minimalne naleciałości alkoholowe. [4]
Smak: Wspaniała goryczka, idealnie wyważona, że chce się to piwo pić bez końca. Pozostawia niepowtarzalny posmak. [5]
Wysycenie: Wydaje się być lekko przesadzone, ale za to nawet po dłuższym "przestoju" bąbelki w szklance są ciągle obecne. [4]
Opakowanie: Ładny kształt butelki. Na etykiecie podane są wszystkie ważne informacje. Chyba jedyne piwo o tak starannie zaprojektowanej etykiecie, kontretykiecie zwłaszcza. Cieszy oko i jest czytelna. [5]
Uwagi: Oceniając Perełkę Chmielową chciałem być jak najbardziej obiektywny, starałem się, by za oceną nie stał lokalny patriotyzm. Czy udała mi się ta sztuka? Wszak inaczej ocenić tego piwa nie potrafię.

Moja ocena: [4.5]