Identyczna sprawa była z full-em po wprowadzeniu nowych butelek. Na szczęście na krótko, myślę że kombinują z recepturą a z tym jak z winem im starsze tym lepsze.
Żywiec, Krakus
Collapse
X
-
Zapraszam do Katowic. Tutaj nie ma problemu z dostaniem Krakusa. Z Tatrami też nie.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Muszę powiedzieć, że tak jak jeden z moich przedmówców nie mogłem się przekonać do tego piwa. Dzisiaj kupił mi je kumpel - powiedziałem mu by kupiłmi piwo jakiego jeszcze nie piłem -wcześniej wygrałem z nim zakładzik. Pijąc je (butelka) byłem do niego sceptycznie nastawiony (nie wiem czemu, ale nazwa Krakus mi nie odpowiada), po pierwszym łyku stwierdziłem, że to piwko jest naprawdę niezłe. Brakuje mi w nim może gęstej pianki i odrobiny goryczki, której nie wyczułem. Moja ocena to 4+/5.Catalunya es una nación y el Barça es un ejército
Comment
-
-
Krakus jest pycha - zamszowy i lekki........... mniam!
zafundowałam go koleżankom pracowniczym onegdaj przy okazji imprezowania w Szczyrku i jak do tamtej pory było im wszystko jedno co pijały, teraz krzyczą "Krakusa, Krakusa!!"
[nie piły jeszcze Lwówka, więc nie wiedzą, co czynią ]
Comment
-
-
Cezar napisal/a
A tak nawiasem mówiąc nie wiem, czy pamiętacie, ale "Krakus" był jednym z pierwszych polskich piw sprzedawanych w puszkach (napełnianych jeszcze chyba wówczas za granicą). Były to lata osiemdziesiąte. Smakował wybornie, zresztą takim pozostał do dziś. Tak trzymać, Browarze Żywiec.
Comment
-
-
Nie pamiętałem dokładnie, czy był to koniec lat osiemdziesiątych, czy też poczatek dziewięćdziesiątych. Jeśli jesteś tego pewien, to dziękuję za rzetelną informację.
A co do innej kwestii, to nie dalej jak wczoraj kupowałem "Krakusa" w butelkach.
Comment
-
-
Cezar napisal/a
Nie pamiętałem dokładnie, czy był to koniec lat osiemdziesiątych, czy też poczatek dziewięćdziesiątych. Jeśli jesteś tego pewien, to dziękuję za rzetelną informację.
A co do innej kwestii, to nie dalej jak wczoraj kupowałem "Krakusa" w butelkach.
Comment
-
Comment