Podobno wycofał się tylko z butelkowego, ale nic nigdy nie wiadomo...
Żywiec, Krakus
Collapse
X
-
wczoraj był Krakusik do kolacji i wnikliwie poczytałam sobie etykietkę - i umarłam ze śmiechu, co za bełkot!:
"Tam gdzie górski wiatr potoki skalne owiewa [[no, to jeszcze obleci]] i świeżość zielonych świerków toniom siklawic połysku nadaje ...."
nooo, założę się, że długo nad tym myśleli!!
Comment
-
-
Ostatnio po dobrych kilkunastu latach miałem okazję skonfrontować legendę ( Krakus z lat 80-tych ) z rzeczywistością ( Krakus obecny ).
Zachęcił mnie do tego "gratis" w postaci kufelka z browaru
w Warce.
Po wypiciu pierwszego łyka naszła mnie niewesoła refleksja: "Oddam darmo"
Pogłębiała się ona z każdym następnym łykiem.
Przy okazji: po 20 latach produkcji warto byłoby pomyślec o nowej
etykiecie dla "Krakusa"Piwo pite z umiarem
nie szkodzi w żadnych ilościach.
Comment
-
-
StaryKocur napisal/a
Ostatnio po dobrych kilkunastu latach miałem okazję skonfrontować legendę ( Krakus z lat 80-tych ) z rzeczywistością ( Krakus obecny ).
czy można tak długo pamiętać smak? zwłaszcza, jeśli w międzyczasie pijało się milion innych płynów...
mi to zakrawa na mitologizację przeszłości, ale cóż... może się mylę...
chciałabym mieć pamięć tak doskonałą...
Comment
-
-
Chyba się mylisz.
20 lat temu Krakus byl sztandarowym produktem eksportowym
PRL-u, mocno deficytowym i w prawdopodobiństwo "trafienia"
go w sklepie było porównywalne z prawdopodobieństwem,
że Bin Laden dostanie pokojową nagrodę Nobla.
Można było się wstawić od samego patrzenia na butelkę
( Dużo bardziej zresztą estetyczną niż aktualna ).
Najlepszego
StaryKocurPiwo pite z umiarem
nie szkodzi w żadnych ilościach.
Comment
-
-
StaryKocur napisal/a
Chyba się mylisz.
20 lat temu Krakus byl sztandarowym produktem eksportowym
PRL-u, mocno deficytowym i w prawdopodobiństwo "trafienia"
go w sklepie było porównywalne z prawdopodobieństwem,
że Bin Laden dostanie pokojową nagrodę Nobla.
Można było się wstawić od samego patrzenia na butelkę
( Dużo bardziej zresztą estetyczną niż aktualna ).
Najlepszego
StaryKocur
Ja nie mam nic do zarzucenia obecnemu Krakusowi.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Misiekk napisal/a
A ja mam. Nie wszędzie można go kupic.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
Comment