Żywiec, Freeq Golden Apple

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    Żywiec, Freeq Golden Apple

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • adam16
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.02
    • 9865

    #2
    Kupiłem, otwarłem, nawet wypiłem. Nie powtórzę. Zysk tylko taki, że jest etykieta w zbiorze.
    Browar Hajduki.
    adam16@browar.biz
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: kolor jasnosłomkowy, klarowne [4.5]
      Piana: z początku obfita, gęsta, szybko opada pozostawiając marne resztki na szkle [2]
      Zapach: syntetycznych jabłek, może aspartamu (nawet nie chce mi się patrzeć czy jest w składzie), jesli ma przypominać zapach jabłek to najbliżej do świeżych, zielonych [2.5]
      Smak: jakbym pił rzadki kisiel, nieposłodzony, lekko kwaśnawy, może ciut słodkości daje znać pod koniec łyka, wykręca mi twarz [1.5]
      Wysycenie: za dużo, niewiele ale jednak, lekko szczypie w podniebenie [4]
      Opakowanie: pucha z serii zywieckich Freeqów, ciekwa szata, nawet mi sie podoba [4.5]
      Uwagi: To smakowe to jednak nie na mój smak, nic a nic nie podchodzi

      Moja ocena: [2.325]
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • grzech
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.04
        • 4592

        #4
        Podziwiam Was chłopaki. Ja nawet nie patrzę w stronę tych produktów.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzech Wyświetlenie odpowiedzi
          Podziwiam Was chłopaki. Ja nawet nie patrzę w stronę tych produktów.

          Czasem moja połowa kupi takie cuś wtedy i ja nie omieszkam skorzystać z łyka i ocenić dla dobra ogółu
          Choć przyznaję się, że z tych "cusiów" to ostatnio kielecki ginger z limonką mi naprawdę smakował
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • Jimmy_jb
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2005.11
            • 911

            #6
            Kupiłem z ciekawości i zdecydowanie nie do powtórzenia. Smakuje jak kiepska pseudo oranżada za 2 zł.
            Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

            Comment

            • MarcinKa
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2005.02
              • 2736

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Kolor ładny, ale strasznie jasny. Taki złoto słomkowo pomarańczowy. Tak jasny kolor z jabłkiem raczej się nie kojarzy, bardziej z cytrusami. [4]
              Piana: Piane średniej wielkości, niejednorodna i bardzo nie trwała. Błyskawicznie opada do resztek, które też długo się nie trzymają. Po paru łykach piana nie istnieje. [2.5]
              Zapach: Zapach taki sobie. Kwaśno jabłkowy. Niestety aromat jabłkowy słaby, nijaki. Wręcz można go pomylić z jakimiś cytrusami. Największą zaletą zapachu jest jego moc. Naprawdę silny jest. [3]
              Smak: Piwa kompletnie nie czuć. Dominuje kwaśny smak. W tej kwasowości wyczuwa się, że to jabłkowa kwaśność. Niestety tak jak w zapachu, ta jabłkowość jest mało przekonująca. Czuć również lekką cierpkość. Oczywiście wszystko na bazie słodkiego smaku, chociaż nie aż tak bardzo. Na koniec lekka goryczka owocowa. Sztuczność umiarkowana. Zbyt kwaśne i za mało jabłkowe. Może na upale czasem sprawi przyjemność? [3]
              Wysycenie: Trochę za mocne. Zagazowuje żołądek. Co ciekawe w trakcie picia wysycenie nie sprawia wrażenia aż tak mocnego. [4]
              Opakowanie: Nowa seria z kolibrem jest mniej awangardowa, ale zdecydowanie ładniejsza. Ogólnie wzornictwo mało piwne, ale napój również, więc wszystko jest O.K. Wszystko jest bardzo profesjonalnie zaprojektowane. Piękny zgrany z resztą kapsel. Bardzo ładna seria. Jedyny zarzut to brak zawartości ekstraktu. [4.5]
              Uwagi: Typowe owocowe koncernowe piwo. Dopracowane opakowanie, brak piany, mocne wysycenie, średnia sztuczność i… kwas. Jak dla mnie w tym Freeku jest zbyt mało jabłkowości. Generalnie piwo sprawia wrażenie nagazowanej kwaśnej wody. W swoim stylu jest przeciętne. Polecam ludziom lubiącym kwaśne smaki.

              Moja ocena: [3.125]
              To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

              Comment

              • skitof
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2007.11
                • 2485

                #8
                TO JEST SZOK

                Nie oceniam tego piwa, bo musiałbym dać minimum 1, a to dużo za dużo.

                Comment

                • Twilight_Alehouse
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.06
                  • 6310

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Jasny, pilsowy. Za mało złoty [3.5]
                  Piana: Znika błyskawicznie. [2.5]
                  Zapach: Chemiczne jabłko! Silny i słodki. W tle ciut słodowości. [3]
                  Smak: Słodowo-jabłkowo-słodki. Zostaje na języku lekka chemiczna goryczka i posmak słodziku. [3]
                  Wysycenie: Idealne. [5]
                  Opakowanie: Koncernowo dopracowane. [4]
                  Uwagi: Przetestowane na kilku łykach gdy moja małżonka sobie kupiła

                  Moja ocena: [3.125]

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X