Tyskie, Książęce

[e-prezes]

...Świeżutkie, było prawie rewelacyjne.
JEDNAK MOŻNA ZROBIĆ DOBRE PIWO W FABRYCE.
Moja ocena: [4.05]

dla mnie książecę zawsze trzyma fason nie tylko w przybrowarnej knajpce.

[adam16]

dla mnie książecę zawsze trzyma fason nie tylko w przybrowarnej knajpce.

Zdecydowanie jest najlepszym tyskim produktem. Jednak tym razem było wyjątkowe

[ZIOMEK2]

Zdecydowanie jest najlepszym tyskim produktem. Jednak tym razem było wyjątkowe

... widocznie im warka wyszła , a o ten medalowy smak wciąż trudno !

[adam16]

Ocena z ARTomatu

... widocznie im warka wyszła , a o ten medalowy smak wciąż trudno !

Coś w tym jest. Postanowiłem skonfrontować wrażenia z degustacji Książęcego w browarze i kupiełem butelkę.
Kolor: Identyczny jak w wersji z beczki [4.5]
Piana: Mniejsza nieco niż z beczki, ale różnie trwała [4]
Zapach: Podobnie jak z beczki, "czuć chmiel i słód", ale słabiej. [3.5]
Smak: Goryczka jakby przytłumiona, słodowośc także ale nadal dobre, jednak już nie tak ... [4]
Wysycenie: Gazu jakby mniej niż w wersji z beczki, czyli w tym wypadku wypada lepiej. [4]
Opakowanie: Ładna etykieta i zadrukowany kapsel - mnie się podobają [5]
Uwagi: No i nie było złe, można rzec porównywalne było ale czegoś w zapachu i smaku brakowało.

Moja ocena: [3.725]

[maki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ładny klarowny złoty [5]
Piana: Z poczatku bardzo ładna ale szybko opadła nie pozostawiła nawet śladu [2.5]
Zapach: Wącham, wącham i prawie nic nie czuję dopiero pod koniec poczułem lekką woń słodu [2]
Smak: W smaku też nie wyczułem nic szczególnego, prawie jak woda z gazem, myślałem że będzie podobne lub takie same jak Pils z Poznania [2.5]
Wysycenie: Bąbelki przez cały czas, czuć je było na podniebieniu [5]
Opakowanie: Ładna etykieta i kapsel (bardzo ładny) [5]
Uwagi: Kolejny element przesyłki od Czapayew'a. Może moja ocena co do smaku i zapachu jest trochę wypaczona po 1,5 basenu z chlorem ale piwo zupełnie nie zachwyciło. Niestety myślałem ze po dwóch latach KP zmieniła etykietę tego piwa ale się myliłem, jest taka sama jak 2 lata wstecz

Moja ocena: [2.7]

[antoś]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnobursztynowy [4.5]
Piana: niezła,zostawiła na kuflu brabancką koronkę,obecna do końca. [4]
Zapach: Praktycznie,żaden. [1]
Smak: Bardzo płaski,gdzie się podziały te nutki chlebowe [2]
Wysycenie: Dobre, do końca czuć na języku [4]
Opakowanie: Klasyczna już etykieta,szaliczek złotkowy+ładny kapśel [4.5]
Uwagi: Ostatnio spożywane w pociągu po giełdzie w Tychach-jesiennej,smakowało zdecydowanie lepiej-co to się porobiloo.

Moja ocena: [2.2]

[Steven]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasny [4]
Piana: zalezy z puszki srednia [3.5]
Zapach: calkiem przyzwoity jednak jest tylko przykrywka dal podlego smaku [4]
Smak: to nei to tyskie co kiedys poprostu nie dobre nie daje przyjemnosci z picia. da sie wypic ale bardzo mierne jakis dziwny posmak czuc alkohol mimo ze to slabe piwko [2]
Wysycenie: jak dla mnie odpowiednie nie lubie zbyt mocno gazowanych a ksiazece jest umiarkowane [4]
Opakowanie: ladne znana z tv puszka dobrze sie kojarzy gorzej smakuje [4.5]
Uwagi: ja nie wiem co sie z tym piwem stalo z roku na rok jest coraz gorsze, oceniam ostatnio wypite sztuki, poprostu masakra tragedia za co te medale? moze to jakas wakacyjna partia rozrabiana z niewiadomoczym

Moja ocena: [3.175]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[granat862]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnobursztynowy [4]
Piana: Biała w postaci kozuszka utrzymuwała się cały czas [3.5]
Zapach: Chmielu nie czuć wcale za to wyraźny zapach słodu [3.5]
Smak: Delikatna goryczka lepsze w smaku od Gronie [4]
Wysycenie: Umiarkowane [3.5]
Opakowanie: Złote sreberko na krawtce wraz ze złotą etykietą dobrze harmonizują z brązową butelką, dotego jescze kapselek z koroną [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.775]

[pioterb4]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, ładny klarowny [4.5]
Piana: Drobna, ładna, ale nietrwała, troche lepsza anizeli w innych koncerniakach. [4]
Zapach: Dla mnie bardzo przyjemny, słodowo-chmielowy. [4.5]
Smak: Dobre, goryczka smaczna, nienachalna, lekko chlebowe tło, naprawde da się wypić z przyjemnością ) [4]
Wysycenie: Bąbelki pracują non stop, czuć na języku [5]
Opakowanie: Ładna etykieta, pazłotko, znacznie bardziej elitarny wygląd aniżeli Gronie [5]
Uwagi: Lepsze od Gronia, smaczne, jezeli jest w zasiegu chetnie po nie sięgam

Moja ocena: [4.3]

[Scriptus]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Przyjemny, jasnobursztynowy kolorek, klarowne [5]
Piana: Ładna średnioziarnista pianka, wprawdzie szybko sie zbiegła do kożuszka, ale tak juz pozostała [4.5]
Zapach: Lekki słodowy zapach, nutka chmielowa i jakby nutka miodowa, nienatarczywy, bez zastrzeżeń. [4.5]
Smak: Przyjemny, syty, słodowy, lekko słodkawy smak, jednak z wyraźną goryczką na podniebieniu, w sumie doskonałe, przyjemne orzeźwiające piwko, żadnych przykrych posmaków [5]
Wysycenie: Doskonale wysycone CO2, bąbelki się cały czas unoszą i pracują, jednak w smaku wysycenie jest OK, nieagresywne. [5]
Opakowanie: Ciekawa, unikalna, złotawa puszeczka, pasuje do nazwy i do piwa. Wszystkie potrzebne informacje zamieszczone [5]
Uwagi: Piwko lepsze od Gronia, polecam, szkoda, że można je kupić tylko na Śląsku....

Moja ocena: [4.775]

[Jarek191]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny słomkowy kolorek [4]
Piana: Na początku ładna, ale szybko opadła [3.5]
Zapach: Przyjemny lekko chmielowy z przeważającym aromatem słodu [4]
Smak: Wyważony słodowo-chmielowy, o niebo lepszy niż w gronie [4]
Wysycenie: Przyzwoite bez fajerwerków. Na początku śmigają ku górze liczne bąbelki, później jest ich znacznie mniej [4]
Opakowanie: Opakowanie ładniejsze niż gronie. [4]
Uwagi: Piwko dużo lepsze od bardziej znanego brata - gronie.
Szkoda, że tak słabo dostępne. Kupiłem przez przypadek w sklepie w Siedlcach. W Wa-wie nie widziałem.

Moja ocena: [3.95]

[MarcinMM]

teraz dostępne w Całej Polsce (tak myślę ) w sieciach żabka (przynajmniej na Dolnym Śląsku) ale nie ma co żałować bo jest jakościowo na równi z Gronie

[skitof]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny, błyszcząco - złoty. [3.5]
Piana: Tworzy się dość obfita, jednakże szybko pnie się w górę. Zatrzymuje się na kilka centymetrów przed brzegiem pucharu i przy pomocy dość silnego nagazowania utrzymuje jeszcze przez jakiś czas, tworząc całkiem sympatyczne esy-floresy na szkle. [3.5]
Zapach: Niestety, ale zapach nie jest mocną stroną tego piwa. Jest on zbyt wątły, by mógł nas do niego zachęcić. Wyczuć można brak chmielu, goryczki, jedynie bardzo nieznaczny, wodnisty słód powoduje, że jednak jakiś aromat jest. [2]
Smak: Niestety poza informacją na etykiecie o zawartości słodu jęczmiennego, nie ma innych danych. A szkoda, bo chyba jest w Książęcym za mało chmielu. Tym bardziej, że alkohol zdominował jego smak. W fazie finalnej pojawia się co prawda goryczka, ale walczy ona z alkoholem i niestety przegrywa. [2.5]
Wysycenie: Dosyć obfite jest nasycenie dwutlenkiem węgla w tym piwie. Zapewnia świeżość i utrzymującą się jakiś czas pianę. [3]
Opakowanie: Dość ładne, można powiedzieć klasyczne polskie. Złoto-czerwone kolory i pełny kołnierz. Choć zafrapowało mnie logo browaru z dwoma lwami (bo chyba są to lwy). Może ktoś wie, co one w tym wypadku symbolizują i do czego się odnoszą? [3]
Uwagi:

Moja ocena: [2.525]

[andszcz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładny [5]
Piana: j.w. [5]
Zapach: intensywny [4.5]
Smak: lekka goryczka [5]
Wysycenie: w sam raz [4.5]
Opakowanie: kiedyś było lepsze [4]
Uwagi: Bardzo dobre piwo ze Śląska, szkoda tylko, że trudno dostępne w innych regionach kraju

Moja ocena: [4.75]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. Brak opisu zapachu, ocena bardzo lakoniczna. PROSZĘ bardziej się postarać, szczególnie przy takich wysokich notach.
Art, Admin
---------------

[Mikko]

Kupilem we Wrocławiu w Alma. Po Piaście smakowało wyśmienicie ale już wypite po powrocie do domu w konfrontacji z Noteckim było zbyt 'neutralne' w smaku. Podobne do Gronie ale jednak szlachetniejsze, smaczniejsze. Nie jest to złe piwo ale po 'mitycznym' Książęcym spodziwałem się głębszych doznań. Nie obraziłbym się jednak jakby lali je zamiast Gronie w knajpach w Szczecinie.