Tyskie, Książęce

[szarpik]

hmm dobre TYSKIE jest

[talrasha]

Kiedyś piłem piwo z Tych bardzo często - jak gdzieś wyjeżdzałem poza Łódź to było jedyne piwo, które piłem seryjnie. Teraz bardzo ciężko mi się do niego przekonać, coś się w nim popsuło, straciło moim zdaniem na smaku. Czasami jeszcze się napiję, ale w zasadzie piję tylko jak jest lech, żywiec lub tyskie do wyboru.

[Radegast]

Książęce z Tych całkiem nieźle ostatnio wypadło w moich ustach.
Stwierdzam, że jak gronie stało się pospoliciakiem tak Książęce jest małą odskocznią od twardych reguł rynkowej jednolitości.

[Cezar]

"Książęcego" w Warszawie nie można nigdzie dostać. Ja przywiozłem sobie buteleczkę z Krakowa. Nie mogę go porównywać z wcześniejszą produkcją, ponieważ piłem to piwo po raz pierwszy. Zachwycony jednak nie byłem. Piana, barwa, zapach - wszystko w porządku. Tylko zbyt gorzkie jak na mój gust. Jeśli jednak kiedyś na nie jeszcze trafię, zdegustuję ponownie. Być może ta partia po prostu browarowi sie nie udała.

[żąleną]

A mnie własnie podpasowała ta goryczka.

Ogólnie piwo dość zdecydowane w smaku, tylko zapach mógłby być delikatniejszy. W miarę picia coraz lepsze, ale tak jest chyba z większością piw.

Parę faktów (lub też wiadomości ):

- Kupione w lubelskiem, bo w Wawie Książęcego niet.
- Ekstraktu 12%, voltaż 5,7 objętościowo.

[katchka]

Najlepsze polskie piwo jakie piłem w całym moim życiu. Niestety ze względu na regionalny charakter tego wyrobu moja przygoda z nim skończyła się równie szybko jak zaczęła. Dlatego apeluję do dostawców : Dajcie innym posmakować tej czystej ambrozji, nie odcinajcie ich od tak cudownego wyrobu!!!

Moja ocena: [4.6]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[Czapayew]

Moi drodzy - choć to zabrzmi dziwnie, ale: jest Tyskie i "Tyskie". Po prostu niektóre partie "Tyskiego" są warzone w Poznaniu. I piwa te diametralnie różnią się smakowo. Jeśli ktoś chce sobie przypomnieć, jak samuje prawdziwe Tyskie, zapraszam do ktorejś z tyskich klnajp, gdzie go leją, choćby "U Kwiatka"

[And69]

Czapayew napisał(a)
Moi drodzy - choć to zabrzmi dziwnie, ale: jest Tyskie i "Tyskie". Po prostu niektóre partie "Tyskiego" są warzone w Poznaniu. I piwa te diametralnie różnią się smakowo. Jeśli ktoś chce sobie przypomnieć, jak samuje prawdziwe Tyskie, zapraszam do ktorejś z tyskich klnajp, gdzie go leją, choćby "U Kwiatka"

Człowieku od kiedy Gronie ( bo to piwo pewnie masz na myśli pisząć Tyskie ) jest robione w Poznaniu . Bo piwa pod nazwą tyskie nie ma . Może być tyskie gronie , książęce tyskie ale samego tyskiego nie ma .

[ART]

na szczęście jest to temat o Książęcym i nikogo nie obchodzi w tym miejscu Gronie.

[Czapayew]

Człowieku od kiedy Gronie ( bo to piwo pewnie masz na myśli pisząć Tyskie ) jest robione w Poznaniu . Bo piwa pod nazwą tyskie nie ma . Może być tyskie gronie , książęce tyskie ale samego tyskiego nie ma . [/B][/QUOTE]

Od kiedy ??? Od ponad roku. Po prostu trzeba uważać, kiedy kupuje się KSIĄŻĘCE lub Gronie, gdzie jest warzone. Tak się bowiem dziwnie sklada, że odkąd ośrodek decyzyjny Browarów Tyskich S.A. znajduje się w Poznaniu na Szwajcarskiej, różne rzeczy się dzieją. A o tym, ze piwo warzone w Tychach jest po prostu lepsze najlepiej świadczy fakt, iż Czesi stwierdzili, że PISLNER URQUELL będzie robiony w Tychach, ponieważ browar tyski spełnia wymogi technologiczne co do wyrobu ich piwa.

PS. Well, piłem kiedyś TUBORG Orginal Danish Beer robiony w Mediolanie

[Dudlik]

Nie wiem jak teraz, ale kiedyś było pyszniutkie po prostu pyszota. Miałem nawet taki sklepik na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, gdzie zachodziłem w drodze z uniwerku. Przykro mi tylko, że teraz już go nie ma

[pulas]

żąleną napisał(a)
A mnie własnie podpasowała ta goryczka.

- Kupione w lubelskiem, bo w Wawie Książęcego niet.

Ostatnio kupiłem Książęce (niestety w puszce) w Żabce na Jana Pawła II (przed rondem Babka jadąc z centrum - to jest chyba na wysokości ulicy Stawki).

[Piwofil]

Piwofil napisał(a)
Ja piłem z nową etykietą i złotą folią zamiast krawtki i Gronie wydaje mi się dużo, dużo lepsze. Dla pewności wypiłem jeszcze jedno Książece i tylko utwierdziło mnie w przekonaniu.
A w ogóle potem wypiłem jeszcze dwa razy gronie i do tego Tyskie Mocne.
Ah te wypady do Katowic.

Tym razem będąc w Krakowie zaopatrzyłem się z 4 sztuki tego piwka, niestety nie widzę poprawy
W smaku nawet nienajgorsze, ale piany nie ma wcale, znika od razu, gazu też niewidać za bardzo.

[urban]

idealne!!!

Moja ocena: [5]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[rafko]

urban napisał(a)
idealne!!!

Moja ocena: [5]

Ten ideał to przesada, ale mocna 4 się należy.