A ja niedawno "szczeliłem" jakąś buteleczkę z terminem (dokładnie nie pamiętam) do 2014. Smakowało .
Fortuna, Komes Porter
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher Wyświetlenie odpowiedziZgadza się. Warka 02.05.2017 jest w lepszej formie. Słodycz już ładnie zbalansowana z wytrawnością i palonością.
A tak w ogóle rozejrzyjcie się po hiper/marketach Careffour/Express.
U mnie cena za tego portera zjechała o złotówkę w dół, pewnie jakaś promocja. Kosztuje teraz 4.15. Podwójny, Potrójny i Poczwórny w podobnej cenie. Trzeba zrobić zapasy na zimę
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher Wyświetlenie odpowiedziTrzymam za słowo
Carrefour Express na Góralskiej.
Widziałem tam dwa dni temu dwie warki 16.03.17 i 02.05.17. Pierwsza słodka, druga wytrawna.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher Wyświetlenie odpowiedziŚwieża warka do 16.03.2017.
W aromacie przede wszystkim wybija się paloność i suszona śliwka. W smaku zaskakuje uderzenie słodyczy, nie tego trochę się spodziewałem, na drugim planie, po przełknięciu słodyczy na języku zostaje paloność, posmaki śliwkowo-winne. Mimo fajnego finiszu zdecydowanie wolałem wcześniejsze wytrawno-palone warki.
Zakupione w Kerfie Ekspresie za 5.19. Warki na półce przemieszane, widziałem także z grudnia 2016 czy lutego 2017, wybrałem najświeższą i mam jednak mieszane uczucia.
Aromat głównie czekoladowy i śliwkowy z leciutką wiśnią.
Paloności dla mnie nie za wiele.
W smaku jest zdecydowanie słodsze niż te znane mi i lubiane mocno palono-stoutowe warki.
Troszkę ciemnego chleba, troszkę owoców, wyraźna czekolada. Palono lekko goryczkowo kakaowy posmak wychodzi dopiero po przełknięciu.
Alkohol praktycznie nie wyczuwalny.
Smaczny, ale bardziej takie skrzyżowanie Łódzkiego czy Ciechana z okocimskim
Kupiłem oczywiście kolejne 2 dwie sztuki i zobaczymy co się tam urodzi za rok czy dwa.
Za te niecałe 5zł to bardzo dobre piwo i bardzo dobry i smaczny porter. Nawet świeży
Comment
-
-
Potwierdzam, że nowa warka 02.05.2017 to powrót do dobrej starej palonej formy. Jeszcze nie tak konkretnie palono gorzkoczekoladowy jak to bywało rok temu, ale jest co prawie całkiem inne piwo niż te warki z początku 2017.
Piana z początku gęsta, beżowa, drobna, piękna. Lecz po kilku minutach spada do zera
Aromat: jak na świeżynkę dość rozbudowany. Są i wiśnie z suszonymi śliwkami. Jest nuta kukułek i pralin z alkoholem. Czuć spaleniznę jak na niektórych konkretnych stoutach. Wręcz ociera się to lekko o torfowe nuty lub suszki na kompot wigilijny. No no, jest ciekawie. Do tego słodka kawa i czekolada.
SMAK: jest niby słodko, ale o wiele mniej niż w poprzednich 2-3 warkach. Bardziej przypomina to czekoladę gorzką taką 60%. Czyli niby słodko, ale z konkretną ripostą. Wyraźna nuta palona i jakby lekko wędzona. Są i owoce w postaci wiśni w czekoladzie oraz śliwek suszonych. Rodzynki chyba też można wymlaskać. Alkohol bardzo dobrze ukryty, bo pije się jak na porter w miarę szybko (coś pomiędzy degustacyjną prędkością a zwykłym piciem do TV) Fajnie rozgrzewa za to w brzusku i idzie wyraźnie w głowę
UWAGI: warka 02.05.2017
Cena to 4,15zł plus kaucja
Cieszyński może się schować. Za taką kasę w tym momencie Komes jest numerem 1 na mojej liście w kategorii cena/jakość/dostępność.
Trzeba dokupić kolejne trzy sztuki, żeby te dwie z tej warki już obecne w piwnicy nie czuły się samotnie.
Kupować !
PS> zmienił się datownik, jest teraz mniejszy a czcionka też ma "inny styl". Muszę sprawdzić czy zawsze na etykietach pisali tak w miarę szczegółowo o użytych słodach, rodzaju i nazwy drożdży itp.
Swoją drogą, ciekawe, że w takim przecież nie małym browarze są takie spore wahania w kwestiach smaku pomiędzy poszczególnymi warkami. 2-3 warki mega palone, następnie 3-4 uśrednionie, 3-4 warki słodkie, a teraz znowu na wiosnę i lato idzie ku paloności- no i dobrze (warki z 2016 te czerwcowo lipcowe też już były mocno palone i goryczkowe 'ala' RIS)
Pozdrawiam
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedziwarka 02.05.2017
Cena to 4,15zł plus kaucja
Comment
-
-
KARFUR :] nic tylko kupować i pić
Pojawiły się w moim maleńkim francuziku te komesy jakieś dwa miesiące temu i były po 5,15zł
Teraz zleciały na 4,15zł (porter,poczwórny i złoty)
W PiP cały czas są po 4,99zł
Comment
-
-
Mój Carrefour to ten z serii "Market Znamy się" czyli chyba małe sklepy supermarkety.
One mają inne promocje, inne ceny oraz inny asortyment niż te wielkie molochy.
A po za tym te ceny piw im tam skaczą bez żadnej znanej mi przyczyny. Raz coś jest po 3,99zł a później siut na 8,99 żeby po tygodniu znowu było po 3,99zł ( przykład piwa VIVAT Tripla w tej sieci)
koniec gadania ocenach :] trzeba pić
Comment
-
-
Kupiłem to piwo wieczorem, bo chłodno i wilgoć, a jeszcze miałem drobną, niezobowiązującą pracę przed kompem. Więc sobie sączyłem nie zastanawiając się nad oceną i w ogóle nad samym produktem, który znam od lat. Potem zacząłem czytać co na kontrze... że jeden z najlepszych porterów bałtyckich na świecie, nagroda tu, nagroda tam... Oczywiście znam to piwo, ale nowej kontry nie czytałem. Powąchałem tylko pustą butelkę i okazuje się, że bez zastanowienia wypiłem piwo, które gdyby byłoby zagraniczną interpretacją stylu lub risem wbiłoby mi się głęboko w pamięć
A smak? Nie zastanawiałem się, po prostu pyknąłem z przyjemnością i chętnie powrócę
W pobliskim mi Carrefourze za pięć z przecinkiem i zostawia w tyle wiele droższych piw, nie tylko krajowych
Comment
-
-
Dokładnie.
Nie doceniamy naszych czarnych skarbów, bo są dobrze dostępne i tanie oraz przede wszystkim "nie zagramanicznokraftowe".
Te ostatnie komesowe warki (np. ta majowa 2017) są już na tyle palone i czekoladowe , że choć na Risach kompletnie się nie znam to sądzę, że bliżej Komesowi do niektórych imprerialnych stoutów będących po 20zł za 0,33l niż do zwykłego porteru bałtyckiego, który "tuż za rogiem w spożywczym stoi na półce za piątaka" :]
Cornelius także ostatni zmienił sporo swoje oblicze. Zero ulepku, za to dużo więcej agresywno-palono-czekoladowości.
Nic tylko kupować te czarne komesiki.
5zł a robi robotęOstatnia zmiana dokonana przez dlugas; 2015-12-09, 15:51.
Comment
-
-
dlugas- niby masz rację, ale jak ostatnio próbowałem nowego Tenczynka Imperial Stout a byłem świeżo po spróbowaniu kilku porterów (Okocim, Lwówek, Fortuna) czułem różnicę.
Tenczynek miał długi posmak wytrawnej, gorzkiej czekolady i kawy, nie było w nim tej słodowości, która gdzieś tam się tli praktycznie w każdym z porterów bałtyckich.
Comment
-
-
No nie mówię, że Komes czy inne portery zastąpią nam Risy :]
Z tym, że "Komes czy inny porter" mam za 4-5zł a nasz najtańszy PL RIS jest 9zł za 0,33l (czyli 13,50zł za 0,5l). Nie wspominając już o Pracowni piwa czy innych "nie naszych" :]
Warto pić jedne i drugie, z tym, że cena i dostępność skłania mnie do "częstrzego" nadużywania Porterów B.
No ale o cenach i innych pierdoletach możemy pogadać w innym wątku.
Tenczynka Risa jeszcze nie piłem, poczeka dopiero na swoją kolejkę
Comment
-
Comment