ja musze zdobywac niepasteryzowane Kasztalanskie poprzez kolegow. moze slyszeliscie, zeby gdzies po praskie stronie bylo dostepne? albo jakas hurtownia, to przekaze namiary do zaprzyjaznionego sklepu. w przeciwnym razie znowu bede musial skrzynki turystyczne wymieniac na pelne w okolichach Garwolin-Mlawa podczas podrozy sluzbowych i urlopowych...
Kasztelan, Niepasteryzowane
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemnozłoty [5]
Piana: po nalaniu z góry średnio wysoka, zapowiada się nieźle ale niezbyt trwała [3]
Zapach: chmielowo-słodowy, przyjemny ale niezbyt intensywny [3]
Smak: chmielowy ze sporą goryczką, później trochę słodowego posmaku, lekko chlebowego, można wyczuć że niepasteryzowane, smak bardziej płaski/mniej intensywny niż w niepasteryzowanych z małych browarów ale mimo to całkiem przyjemny [4]
Wysycenie: dosyć wysokie [5]
Opakowanie: dosyć fajne graficznie, dedykowany kapsel, duży minus za nie podanie ekstraktu i jeszcze większy, wręcz dyskwalifikujący za nie podanie browaru (zamiast tego warszawski adres Carlsberg Polska) - niby wiemy że z Sierpca i na etykietce stoi "Kasztelan Browar Sierpc" ale koncerny nie takie sztuczki robiły [2]
Uwagi:
Moja ocena: [3.55]Last edited by lzkamil; 2008-05-21, 19:47.Lepszy jabol pod okapem
niż GŻ, CP i KP !
Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.
Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!
Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
Comment
-
-
Można je kupić w sklepie Marcin na Pasażu Natolińskim za 2,90pln.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
Comment
-
-
Jedna z janowskich hurtowni ma w swojej ofercie to piwo, dzięki czemu pojawiło się ono na lokalnym rynku z poparciem akcji promocyjnej w postaci plakatów reklamowych. Wczoraj nabyłem w dwie buteleczki z datą przyd. do 10.06.08 i, niestety, wielce się rozczarowałem. Piwo po nalaniu do szklanki było zupełnie bez piany, tzn. piana była, ale przypominała tą, która tworzy się przy nalewaniu oranżady. Po kilku sekundach nie było po niej śladu! Z zazdrością patrzyłem na pitą przez moich przyjaciół Chmielową Perłę z obfitą pianką. Ponadto piwo mdłym smakiem z natrętną goryczką i obfitym nagazowaniem przypominało Harnasia - w niczym nie przypominało niepasteryzowanego Kasztelana, którego miałem okazję pić w ubiegłym roku. Poczekam, aż pojawi się inna partia tego piwa z inną datą przydatności, bo mam nadzieję, że to tylko błąd w sztuce i następne partie będą już o wiele lepsze.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedziDomyślam się że koledze chodzi o praską stronę w Warszawie? Dostaniesz to piwko w sklepie Fizz na Kobielskiej lub w Piwoszu na Trakcie Lubelskim.
Ceny to 2,39-2,69.Browar domowy (kooperacyjny) BrewIT
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lacriferno Wyświetlenie odpowiedziJedna z janowskich hurtowni ma w swojej ofercie to piwo, dzięki czemu pojawiło się ono na lokalnym rynku z poparciem akcji promocyjnej w postaci plakatów reklamowych. Wczoraj nabyłem w dwie buteleczki z datą przyd. do 10.06.08 i, niestety, wielce się rozczarowałem. Piwo po nalaniu do szklanki było zupełnie bez piany, tzn. piana była, ale przypominała tą, która tworzy się przy nalewaniu oranżady. Po kilku sekundach nie było po niej śladu! Z zazdrością patrzyłem na pitą przez moich przyjaciół Chmielową Perłę z obfitą pianką. Ponadto piwo mdłym smakiem z natrętną goryczką i obfitym nagazowaniem przypominało Harnasia - w niczym nie przypominało niepasteryzowanego Kasztelana, którego miałem okazję pić w ubiegłym roku. Poczekam, aż pojawi się inna partia tego piwa z inną datą przydatności, bo mam nadzieję, że to tylko błąd w sztuce i następne partie będą już o wiele lepsze.Last edited by Totus; 2008-07-13, 21:16.Zapraszam do Browaru Sielanka.
Comment
-
-
Ucieszony kupiłem 2 buteleczki (Lublin,hmm? a wiem! w nocnym na warszawskiej) kasztelana niepasteryzowanego (jeszcze nie probowalem) z data do 27.08.08 i .. rozczarowaliśmy się z żoną Nie znam sie zbyt mocno ale bardziej pasowało mi na "upić się" a nie "napić się". Moze faktycznie partia zepsuta? No ale ostatnio piliśmy: Koźlaka z belgia (smakowalo nam) i z Amber (jakby trochę mniej ), ja - chwaliłem Naturalne niefiltrowane z (?) na upały, Żywe z Amber a żonie spodobał się Stout z GAB'a.
Może za wiele oczekiwaliśmy jak na Carlsberg?
pozdrawiam
Comment
-
-
Mam wrazenie,że niektórym przeszkadza po prostu że to piwo jest z Carlsberga i to wszystko. Bo jest całkiem udane,może nie ma tak charakterystycznego smaku jak Gościszewo,może posmaki chlebowe nie są tak wyraźne jak w Ciechanach,ale to naprawde solidne piwo w swojej kategorii( bezsensowne jest porównywanie pilsnera z ciemniakami,a co do tego czy Żywe ze swoimi wyraźnymi posmakami alkoholowymi jest od Kasztelana lepsze,to bym się spierał).
Wszystko w tym piwie jest na miejscu,barwa,wysycenie,delikatny chlebowy posmak na końcu języka. Na miejscu nie jest tylko znienawidzony producent.Owszem,tez ich nie lubię,za to że marketingiem robią z syfu delicje,ale to nie powód żeby deprecjonować coś naprawde solidnego.Tym bardziej,że Carlsberg-Okocim wydaje się w tym momencie najodważniejszym polskim producentem vide nieudany(?) eksperyment z pszenicą, czy wreszcie właśnie niepasteryzowane pod brandem Kasztelana...
Jeśli tak ma wyglądać rozwój tego koncernu to jestem za...Last edited by cap-n-go; 2008-07-26, 09:29.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cap-n-go Wyświetlenie odpowiedziMam wrazenie,że niektórym przeszkadza po prostu że to piwo jest z Carlsberga i to wszystko.
Comment
-
-
Ja nie lubię wielkich koncernów, ale akurat za ten produkt miałem Carlsberga pochwalić. Z radością nabyłem przedwczoraj je po raz pierwszy - od razu 5 butelek, żeby dokładnie sprawdzić smak. Piwo jest świeże, ma trwałość do 20 sierpnia, w sklepie stało w takiej ladzie-chłodni, więc się nie zepsuło. Ale niestety jest bardzo takie sobie. Na pewno znacznie lepsze od zwykłego Kasztelana, ale w kategorii niepasteryzowanych nie ma szans z Ciechanem czy Żywym, a co więcej - przegrywa rywalizację z wieloma pasteryzowanymi piwami z małych browarów. Jest bardzo przeciętne, żadnych cudów tu nie ma. Można wypić, ale gdy będę miał w sklepie wybór między nim a np. Złotymi Lwami czy choćby Amberem Classiciem, to jakoś nie widzę argumentów przemawiających na rzecz Kasztelana, bo sam fakt niepasteryzacji jakoś w tym przypadku niewiele zmienia w ogólnych odczuciach jakościowych podczas picia piwa.
Comment
-
-
Nie zgadzam się,że fakt niepasteryzacji niewiele zmienia. Niepasteryzacja nadaje charakterystyczny posmak,idealnym przykładem są tutaj piwa Ciechanowa, gdzie ten posmak jest bardzo wyraźny.W Kasztelanie te nuty też są wyczuwalne,tyle że nie tak intensywnie.
Złote Lwy to owszem,bardzo dobre piwo,aktualnie jedno z moich ulubionych,ale gdyby zaprzestano jego pasteryzacji to byłoby piwem nie tylko bardzo dobrym ale wręcz fenomenalnym.A tak,Kasztelan nie wypada przy nim blado,bo dzięki niepasteryzacji nie jest piwem płaskim i ma ciekawą paletę smaków,z chlebami na czele.
Comment
-
-
No właśnie cały problem w tym, że w Kasztelanie niepasteryzowanym, który ja piłem, większości owych zalet braku pasteryzacji po prostu nie czuć. Nic na to nie poradzę, że tak jest - o ile pełny smak i świeżość czuję wyraźnie np. w Ciechanie czy w Żywym, o tyle Kasztelan niepasteryzowany jest ich niemal pozbawiony, dlatego też w mojej ocenie przegrywa nawet z wieloma porządnymi piwami pasteryzowanymi.
Comment
-
-
Piwo to jest wprawdzie niepasteryzowane, ale dla bezpieczeństwa mikrobiologicznego poddane ultrafiltracji wyjaławiającej. Niestety taka filtracja wyjaławia piwo nie tylko z bakterii ale i części smaków
Niewykluczone też, że ze względu na duży wzrost cen słodu, skład surowcowy piwa w porównaniu z rokiem ubiegłym uległ jakiemuś zubożeniu.O!Nanobrowar Domowy "PiwU"
Comment
-
Comment