5,1%, ekstraktu nie podano.
Butelka euro bez kaucji.
Piana znika w tempie ekspresowym, choć jednak nie jak EC Koncern.
Gazu brak.
Zapach stęchły.
Smak szmaty z dodatkiem zleżałego chmielu.
Oj, cięty mam dziś język, ale poza powyższymi ocenami dołożę jeszcze etykiecie: w składzie są m.in. "żywe drożdże" - czyli piwo niepasteryzowane? Hahaha, a termin przydatności 23.10.2007.
Napisy w stylu "każdy kufel to prawdziwa przyjemność", czy "oryginalna receptura" pominę rzecz jasna milczeniem - każdy browar to pisze.
Porażka!
Butelka euro bez kaucji.
Piana znika w tempie ekspresowym, choć jednak nie jak EC Koncern.
Gazu brak.
Zapach stęchły.
Smak szmaty z dodatkiem zleżałego chmielu.
Oj, cięty mam dziś język, ale poza powyższymi ocenami dołożę jeszcze etykiecie: w składzie są m.in. "żywe drożdże" - czyli piwo niepasteryzowane? Hahaha, a termin przydatności 23.10.2007.
Napisy w stylu "każdy kufel to prawdziwa przyjemność", czy "oryginalna receptura" pominę rzecz jasna milczeniem - każdy browar to pisze.
Porażka!
Comment