Piwo gotowe do oceny
Racibórz, Hajduk Mocne
Collapse
X
-
Racibórz, Hajduk Mocne
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztynowo - złoty [4.5]
Piana: gesta, szybko opada [4]
Zapach: mocno slodowy [3.5]
Smak: slodowy, karmelowy, przyciezkawy, ale nie czuc na szczescie w smaku tych 6,8 % alk. [3.5]
Wysycenie: umiarkowane [2]
Opakowanie: stara butelka euro, brak info o zawartosci ekstraktu [2]
Uwagi:
Moja ocena: [3.45]
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemno-złoty. Bez zastrzeżeń. [5]
Piana: Do końca plamy i obrączka. [3.5]
Zapach: Wodnisto-diacetylowy. [2.5]
Smak: Nieprzyjemny maślano-mydlany. Piwo zdecydowanie niedofermentowane. Goryczka niska. [2.5]
Wysycenie: Nagazowanie żywe do końca. Widoczne w szklance jako drobne perełki. Wspomaga pianę. W ustach brakuje mrowienia na języku. [4]
Opakowanie: Butelka euro. Kapsel czarny. Brak podanego ekstraktu. Kompozycja etykiety ciekawa ale niedopracowana kolorystycznie. [3]
Uwagi: Niesmaczne piwo nie warte zachodu.
Moja ocena: [2.825]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemne złoto, zmętniałe [2.5]
Piana: jak na produkty z Raciborza, utrzymuje się początkowow dość długo,od 2-3 min., potem pozostaje cieniutką warstwą na całej powierzchni do ok. połowy kufla, później znika całkowicie [3]
Zapach: trochę słodowy, z wyczuwalnym niestety alkoholem [3.5]
Smak: piwo znacząco uboższe w smaku niż "Racibor Pełne", czy "Mocne z Zamku" z tego samego browaru, smak słodowy pojawia się na krótką chwilę i jest zbyt słodki, szybko ustępuje miejsca mało szlachetnej goryczce, wyraźny posmak alkoholu, goryczka utrzymuje się w ustach długo, przy jej jakości trudno to jednak zaliczyć na plus, brak zbalansowania całości, w ustach pozostaje posmak słodki lekko słodowy i gorzki nie najlepszej jakości, trwa jednak zdecydowanie krócej niż w obu Raciborach, po połowie kufla smak słodowy bierze odwet na goryczce i zaczyna dominować, goryczka wyraźnie słabnie, "prawie jak Mocne z Zamku" [3]
Wysycenie: piwo nie ucieka z butelki, ale wysycenie niewystarczające, bąbelki zbyt małe i w niewystarczającej ilości, w zasadzie od ok. połowy kufla praktycznie niewyczuwalne [2.5]
Opakowanie: metalizująca etykieta, zastanawiający herb? przedstawiający skrzyżowane pistolety na tle jakiejś góry, brak informacji o ekstrakcie, butelka euro w dobrym stanie [4]
Uwagi: ubogi kuzyn "Mocnego z Zamku", przy zaw. alk. 6,8% jego wyrazny posmak absolutnie zbędny, poszczególne wrażenia smakowe nie tworzą spójnej całości, ogólnie mało szlachetna goryczka na spółkę z posmakiem alkoholu i "niezdecydowanymi" perygrynacjami smaków oraz kiepskim wysyceniem gazem psują to piwo, nie polecam
Moja ocena: [3.175]"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: słomka, niezbyt ciemna, jak na tzw. piwo mocne czyli zapewne 14 Blg brak rewelacji, mimo to poprawna, piwo klarowne [4]
Piana: wytrzymuje ponad 3 min. piękna w strukturze, drobnoziarnista [4]
Zapach: piwniczno-słodowy, piękny, zachęcający [5]
Smak: Hajduk zmienił się nie do poznania, teraz jest po prostu pyszny, słodowo-piwniczna nutka zachwyca od samego początku, później nadchodzi trwała i delikatna goryczka, całość ładnie ze sobą współgra [4.5]
Wysycenie: delikatne, drobnobąbelkowe, ale bardzo trwałe, po prostu świetne [5]
Opakowanie: butleka euro 0,5l, etykieta, kontra i krawatka bez zmian, całość nawet zaczęła mi się podobać, kapsel nadal czarny, brak informacji o ekstrakcie, przydatność do 05.03.2008 [4]
Uwagi: prawdziwa metamorfoza raciborskiego piwa, widać, że przezwyciężyli problemy ze zmętnieniem i nie tylko, efekt świetne piwo za 1,6zł
Moja ocena: [4.6]"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, dość ciemny. Pasuje do mocnego piwa. Piwo klarowne. [4.5]
Piana: Niewielka i niejednorodna. Trwałość troszkę lepsza od reszty. Taka średnio trwała. [3]
Zapach: Nietypowy (określenie delvisha „piwniczny” jest bardzo trafne) i ciekawy. Z zapachu nie czuć, jednoznacznie, że piwo jest mocne. Przewaga słodu, ale chmielowość też jest. Przyjemny zapach. [4.5]
Smak: Ciekawy jak zapach. Inny niż typowego Mocnego. Piwo jest mniej słodkie. Dominuje przyjemna słodowość z mocnym akcentem chmielowym. Nuty alkoholowe są nikłe i tylko na początku. Na koniec wyraźna, całkiem mocna goryczka. Posmak słodowo chmielowy. Piwo pije się jak solidnego Pilsa, nie jak typowego Stronga. Przyjemny i nie nużący smak. W smaku da się wyczuć nutę typową dla piw z tego browaru. [4]
Wysycenie: Wysycenie w miarę dobre. Nie czuć nadmiaru, a i brak jakoś specjalnie nie doskwiera. [4]
Opakowanie: Podobne do Jasnego Pełnego, ale ciut brzydsze. Bardziej czerwone. Etykiety po prostu piwne, jakich tysiące, ale nie brzydkie. Mankamenty to tylko czarny kapsel i brak zawartości ekstraktu. [3.5]
Uwagi: Bardzo fajne, dobre piwo. Przyjemne w piciu, dobre w smaku i niedrogie. Na tle zbliżonych do siebie Mocnych wypada oryginalnie i inaczej. Tak jak św. pamięci Jurand Mazurskie Mocne. Lubię takie inne piwa.
Moja ocena: [4.075]To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złotawy, trochę blady... [3.5]
Piana: Całkiem drobna, kremowa, OK. [3.5]
Zapach: Hm..., jakiś taki słodowo-piwniczny... [3.5]
Smak: Mmm..., fajny. Skórka od chleba, słód, nie czuć mocy. [4]
Wysycenie: Optymalne dla takiego piwa. [4]
Opakowanie: Czytelne. Jakieś skrzyżowane pistolety (rozumiem, że to "hajduckie" klimaty?). Brak ekstraktu, czarny goły kapsel. [3.5]
Uwagi: Całkiem fajne, stonowane mocne piwo. Polecam.
Moja ocena: [3.725]
Comment
-
-
Słodkie, lepkie COŚ, ale raczej nie piwo
Niestety nie znam daty przydatności, gdyż na moim egzemplarzu nie było kontretykiety, ale i tak nie polecam
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Klarowny raczej niezbyt ciemny bursztyn [4]
Piana: Drobnopęcherzykowa, szybko znika pozostawiając nieśmiały pierścień wokół szklanki z lekkimi śladami na szkle [3.5]
Zapach: Intensywny słodowy z dalekim aromatem jakby owocowo-miodowym (?) [4]
Smak: Średnio treściwe, w pierwszej fazie słodkawe, słodowe następnie goryczka chmielowa dobrze wchodzi jako uzupełnienie smaku [4]
Wysycenie: Wydaje się nieco za niskie, pod koniec niemal zupełny brak bąbelków co powoduje wrażenie wodnistości piwa [3]
Opakowanie: Niezła kolorystyka, brak wartości ekstraktu i banalne "gratulujemy wyboru" na kontrze [3]
Uwagi: Parafrazując ks Twardowskiego " Spieszmy sie kochac browary, tak szybko odchodzą...
...Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna"
Warka z terminem 27/02/10 godna polecenia, także dlatego, że może to ostatnia warka...
Moja ocena: [3.85]
Comment
-
-
Pod koniec ubiegłego roku, będąc w Raciborzu udało mi się kupić 4 rodzaje tamtejszego piwa (browar już nie warzył). Hajduk Mocne zapamiętałem z tego, że dwa piwa z tą samą datą były nieco różne (poza pianą), a piłem w odstępie tygodnia.
Kolor: Pierwsze miało złocisty kolor i było lekko mętnawe. Następne lekko bursztynowe, ale klarowne.
Piana: W obu piwach jak na polskie warunki bardzo trwała. Do końca została półcentymetrowa warstwa! W pierwszym gruboziarnista, troche niechlujna. W drugim piękna kremowa i drobnobąbelkowa.
Zapach: Zdecydowana przewaga chmielu i charakterystyczny dla raciborskich piw aromat. Zero słodowości. Drugie w tle lekko słodowe.
Smak: Oba piwa mocno goryczkowe. W pierwszym egzemplarzu był słodkawy i lekko alkoholowy posmak. W drugim nie było czuć alkoholu i charakterystyczny piwniczny posmak był mniejszy.
Wysycenie: W obu bardzo duże. Bąble wręcz świrowały w szklance.
Opakowanie: Etykieta w czerwono-czarnej tonacji ze skrzyżowanymi pistoletami. Kapsel czarny. Słabe.
Comment
-
-
Pozbywanie się zapasów, także w postaci etykiet musiało skutkować różnymi wrażeniami
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
Comment