Gab, Racovia

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[jaro109]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnobursztynowy, samo piwo klarowne i w tym temacie bez większych uwag. [4.5]
Piana: po nalaniu do kufla przez ok 1 min. trzyma się całkiem dzielnie niestety później przeistacza się w bardzo delikatny dziurawy dywanik. [3.5]
Zapach: dość przyjemny z dominującym wyraźnie słodem. [4.5]
Smak: wyważony, lekko słodkawy jednak w połączeniu z niezbyt dużym nasyceniem co2 dość ciekawy. dla sympatyków GABa fundament (charakterystyczny) ich piw jasnych. [4.5]
Wysycenie: niezbyt duże, pod koniec degustacji spada właściwie do "0". [3]
Opakowanie: konsekwencja linii etykiet GABa. całość w barwach klubowych Rakowa Cz-wa z herbem klubu. na kontrze istotne wiadomości nie do końca czytelne w pewnych fragmentach z uwagi na zastosowanie złotej czcionki na granatowo-czerwonym tle. tam również znajduje się informacja o udziale w tym przedsięwzięciu Lokalnego Kręgu Bractwa Piwnego w Cz-wie. [4]
Uwagi: mam nadzieję że produkt ten znajdzie swoich zwolenników nie tylko w południowych dzielnicach mojego miasta...

Moja ocena: [4.3]

[Pierre_Dolchee]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasny, nie wyróżnający się [4]
Piana: Początkowo jest ale szybko opadła [3.5]
Zapach: Swieży, lekki [4]
Smak: Leciutki chmiel na calej linii. Brak goryczki [3.5]
Wysycenie: Na początku jest, później brak [3]
Opakowanie: Butelka 0.5. Logo Rakowa Cz-wy na szyjce [4]
Uwagi: Sprowadzone przez kumpla z Częstochowy, wielkie dzięki !!

Moja ocena: [3.7]

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty. Trochę blady. [4]
Piana: Piwo bez piany. [1]
Zapach: Maślany z lekkim chmielem. [3]
Smak: Przypomina kiepskie wyroby piw z Browaru Północnego: diacetylowa mdłość, lekka goryczka, brak wyrazu. [3]
Wysycenie: Bardzo słabe. Obecne tylko z początku. [2.5]
Opakowanie: Estetyczna prosta etykieta w barwach klubowych Racovii. Brzydka nie jest ale też nie powala oryginalnością. [4]
Uwagi: Od jakiegoś czasu ten (kiedyś mój ulubiony) browar zaczął robić coraz bardziej kiepskie piwo...

Moja ocena: [2.875]

[MarcinKa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny złoty, leciutko wpadający w bursztyn. Typowy, nic nadzwyczajnego. [3.5]
Piana: Gdyby nie to, że była mała, dałbym na pewno więcej, bo była całkiem jednorodna, drobniutka i trwała. Niestety jej rozmiary na tego typu piwie nie były dobre. [3.5]
Zapach: Ładny, średnio mocny. Chmielowy, ze słabymi słodowymi akcentami. [4]
Smak: Smak również chmielowy z leciutką słodowością. Na koniec mocna chmielowa goryczka. Piwo może troszkę za lekkie, ale orzeźwiające i nienajgorsze. W moim egzemplarzu akcenty na pewno przesunięte były w stronę goryczkową, bo przypadkowo piwo przeterminowało mi się o prawie 2 miesiące. Oznak zepsucia jednak nie znalazłem. [3.5]
Wysycenie: W miarę odpowiednie to tego typu piwa. Trzymało się do końca. [4]
Opakowanie: Etykiety w barwach klubowych. Całość jednak niczym specjalnym nie imponuje. Taka sobie sportowa etykieta. In plus jest podanie zawartości ekstraktu, In minus goły kapsel. Gdyby kapsel był w barwach klubowych, jakość opakowania znacząco by się poprawiła. [3.5]
Uwagi: Niezłe lekkie piwo o wyraźnie chmielowo goryczkowym smaku. Dla niektórych będzie jednak wodniste. Dobrze znosi długie przetrzymywanie.
Piwo z wymiany na wiosennej giełdzie Tyskiej.

Moja ocena: [3.7]