Konstancin, bez nazwy - niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9789

    #31
    Pozwólcie, że wrócę do meritum (trudne słowo), bo arytmetyką brzydzę się od... ...małego .
    Piwo "Szef Joli poleca, Piwo Niepasteryzowane z Konstancina" - ocena ARTomatyczna:

    Kolor: stanowczo piwny , no, powiedzmy, że pełnozłoty (żeby było romantycznie).[4,5]
    Piana: na początku typu "klękajcie narody", po kilku minutach się zredukowała do ładnego dywanika ze śladami na szklance.[4]
    Zapach: delikatnie słodowy, nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć - wyczuwam powagę piwa, ale nie wyczuwam "procentów".[4]
    Smak: bardzo zrównoważona goryczka i słód, w smaku również nie czuć 7% alkoholu.[4]
    Wysycenie: bardzo dobre, drobniutkie bąbelki cały czas uciekają mi ze szklanki.[5]
    Opakowanie: goły kapsel, surowa etykieta, wszystko podchodzi (bez obrazy, Koleżanki & Koledzy Piwowarzy!) pod piwo domowej roboty. Jeśli taka ma być konwencja, to OK. Niewtajemniczeni z pewnością się zawahają (i dobrze!).[3]
    Uwagi: wiadomo, gdzie kupiłem. Piwo poważne i godne uwagi, polecenia oraz wypicia .
    Na dodatek mnie się kojarzy ze wspomnieniami, wiecie... "Jolka, Jolka...", wakacje 1983 i te rzeczy .

    Comment

    • MarcinKa
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2005.02
      • 2736

      #32
      Kolor - bardzo ładny, dość ciemny złoty, lekko wpadający w pomarańcz. Piwo lekko mętne [4,5]
      Piana - drobniutka, jednorodna, średnio duża. Trwała i pozostawia ładna ślady na ściankach kufla [4]
      Zapach - mocny. Słód, ale taki bez pasteryzacji. Alkoholu kompletnie w zapachu brak [4]
      Smak - również słodowy z wyraźną goryczką. Bardzo dobrze dobrana siła goryczki. W smaku również brak nut alkoholowych. Są za to nuty charakterystyczne dla piw niepasteryzowanych, drożdżowe. Piwo bardzo pełne. Posmak goryczkowy, dość mocny [4,5]
      Wysycenie - rewelacyjnie pasujące do tego piwa. Drobniutkie bąbelki, dość mocne i takie samo na początku jak i na końcu. Piwo do końca jest „żywe”, nie wietrzeje. Świetne piwo [5]
      Opakowanie - skromne, oryginalne, jedyne tego typu na rynku. Wszystkie parametry podane łącznie z datą rozlewu. Jak dla mnie jedynym mankamentem jest goły kapsel [4]

      Moim zdaniem piwo lepsze od Ciechanów, Kasztelana, Żywego i Grudziądza, po prostu najlepsze w klasie. Przywodzi na myśl dawny smak piwa.
      Moje było rozlewane 2007.11.08.
      To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19261

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta Wyświetlenie odpowiedzi
        No coś Ty? Mi się wydawało, że alkohol liczy się:
        {Blg początkowy} minus {Blg po fermentacji} dzielone przez 2
        (wiem, wiem - przez 1,9374566888679889766554668998776554432 - nie ważne)

        Ale chyba coś tu nie tego bo wychodzi że z 14tki nie da się nawet 6% wycisnąć...
        Wszyscy sypią cukier?
        W winiarstwie zdarza się, że blg końcowe schodzi poniżej 0...

        Comment

        • tomek35
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2007.02
          • 497

          #34
          właśnie pije konstancin mocne, piwo suuuuper, warte polecenia

          Comment

          • wg2
            Porucznik Browarny Tester
            • 2004.07
            • 264

            #35
            Szef Joli poleca

            Własnie spożywam, data rozlewu 14.02.2008r.- oceniam na -4
            GAWEŁ

            Comment

            Przetwarzanie...
            X