Browar na Jurze, Boner Full

[adam16]

Alk. 5,7%; eks. 12%; butelka 0,33l; cena 1,20zł.
Dużo piany i gazu. Nawet dobre, szczególnie w porównaniu do tego samego piwa sprzed jakiegoś roku - wtedy było obrzydliwe. Opłaciło się zaryzykować. Widać polskie browary potrafią się poprawić.
Bonera Fula robi BROWAR NA JURZE z Zawiercia.

[Cezar]

Piwo to jest strasznie trudno dostać, nawet w Zawierciu. Ja kupiłem je u portiera w samym browarze (były także inne odmiany - "Pils" i "Mocny"). Tuż obok bramy znajduje się też mały lokalik, w którym można napić się "Bonera" beczkowego (w tym także piwa o nazwie "Zielone" - niedostępnego w butelkach i puszkach). Ja niestety go nie skosztowałem, gdyż podróżowałem samochodem. Za to po powrocie mogłem się delektować schłodzonym "Fullem", który okazał się całkiem, całkiem dobry.

PS. Nazwa piwa pochodzi od nazwiska dawnych właścicieli pobliskiego zamku (teraz to już ruiny) w Ogrodzieńcu.

[adam16]

W Chorzowie przy ulicy Batorego, w dużym pawilonie sklepowym pojawiło się właśnie to piwo. Ciągle dobre choć pod koniec trochę za bardzo czuć alkohol. Tylko ta pojemność - nigdy nie spotkałem innej niż 0,33l.

[adam16]

PS
Może przywiozę do Żywca...

[Viktor]

Re: Na stole: Boner Full

adam16 napisał(a)
Alk. 5,7%; eks. 12%; butelka 0,33l; cena 1,20zł.
Dużo piany i gazu. Nawet dobre, szczególnie w porównaniu do tego samego piwa sprzed jakiegoś roku - wtedy było obrzydliwe. Opłaciło się zaryzykować. Widać polskie browary potrafią się poprawić.
Bonera Fula robi BROWAR NA JURZE z Zawiercia.

Rok później - chyba znów się popsuło !
To , które piłem miało słaby zapach, piana bardzo szybko znikła,
mała goryczka, prawie brak gazowania. Cena niska 1,1 zł , ale chyba nie powtórzę.

[Pogoniarz]

Mam nadzieję że skosztuję!

[tian]

wyborny bączek !

Moja ocena: [4.15]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[zythum]

Zakupione i pite z beczki w Karczmie u Stacha przy Browarze. Piana zwarta, śnieżnobiała, trzymała się do końca picia. Barwa jasne ale zawierająca w sobie bursztyn. Smak - rewelacja, orzeźwiający, pełny zostający zarówno na podniebieniu jak i w tyle gardła bardzo długo. Bardzo łatwo wchodzi i po każdym łyku chce się następnego. Aż płonę ze złości, że nie zobaczyłem, że jest także wersja niefiltrowana - chyba bym oszalał.

Moja ocena: [5]

[Pepek]

Przedmówca powiedział całą prawdę o tym piwie, którego i ja miałem okazję niedawno kosztować z beczki w browarnej karczmie. Może nie było one na ocenę idealną, acz bardzo, bardzo mi smakowało. Niestety trochę to dobre wrażenie zepsuł zakupiony przeze mnie przy okazji i wypity później bączek z tym samym piwem. Czuć w nim było jakiś nieznośny, kwaśny posmak. No, ale może trafiła mi się jakaś gorsza warka lub niedomyta buteleczka.

[arcy]

Kiedyś trafiłem na Bonera w Lublińcu w Samie przy Piaskowej. Okazał się całkiem niezły.

[becik]

kolor - jasnobursztynowy, klarowne
gaz - dobre nasycenie, prawie idealne, do ideału brakuje mi kilku babelków
smak- doskonały pils, łagodny, leciutki, delikatny posmak goryczki jednocześnie dający pełnię smaku
piana - drobna, biała, zwarta, utrzymuje się dość długo
zapach - podbnie jak i smak, lekki, wiosenny, domieszka chmielu i aromatu slodowego
opakwoanie - euro, z ładną nową etykietą http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=16825&s= , kapsel polskie piwo

Ogólnie bardzo dobre piwko, naprawdę godne polecenia na ciepłe wieczory

Moja ocena: [4.5]

[Andrewbrw]

Byliśmy sobie raz w Zawierciu z Morbitalem... pili my niefiltrowanego Bonera-pycha! Podawany w dzbankach w większej ilości
jak widać na dołączonym zdjęciu humory dopisują!

[e-prezes]

---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------[/QUOTE]

no wcale się nie dziwię !

[e-prezes]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bursztynowo-złoty, akuratny! [5]
Piana: gdyby nie to że krótkotrała byłob więcej... czapa przez 2 min. a potem delikatny kołnierz. po 15 min. już wspomnienie... [4]
Zapach: ja tam czułem tylko chmielowe akcenty... to i dobrze... [3.5]
Smak: wybornie smaczny, z wyważoną goryczką jak na pilsa przystało, przyjemnie drażniący podniebienie. [4]
Wysycenie: znakomite. po 30 minutach coś jeszcze się perliło. niemniej w normalnym czasie wystarczająco gryzące w język. [4.5]
Opakowanie: duży +, bo w tych warunkach gospodarczych to marzenie tak przejrzysta etykieta, kapsel goły, ale yo nie szkodzi. grunt to zawartość! [5]
Uwagi: pozyskane na giełdzie krakowskiej. kiedy będzie normalnie dostępne w naszym mieście? (że tak retoryczne zapytam)

Moja ocena: [3.95]

[sloniatko]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasno bursztynowy, miodowy [4.5]
Piana: piana, dość gesta na początku jednak dość szybko opadła [4]
Zapach: bardzo ładny, delikatny lekko kwiatowy [5]
Smak: miodowo-kwiatowy z lekko wyczuwalnym posmakiem chmielowym, jak dla mnie poezja, [5]
Wysycenie: akurat [4.5]
Opakowanie: ładna, prosta żólta etykieta na, orginalnej obecnie, butelce typu EURO [5]
Uwagi: Cena, cena i jeszcze raz cena - wyborne piwo za mniej niz 1.5 zł za 0.5 litra. Nie mogę zrozumieć dlaczego na Jurze jest ono tak mało popularne.

Moja ocena: [4.85]