Belgia, Frater Pszeniczny

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gauka
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2004.02
    • 28

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: mogłoby być nieco bardziej mętne [4]
    Piana: drobna, po kilkunastu minutach opada, pozostawiając jednak solidną koronkę do samego końca [5]
    Zapach: przyjemny [4]
    Smak: cudownie łagodny [5]
    Wysycenie: delikatne [4]
    Opakowanie: frater po kolejnym liftingu prezentuje się znacznie bardziej stylowo [4.5]
    Uwagi:

    Moja ocena: [4.525]
    ---------------
    Ocena usunieta z rankingu.
    Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
    Art, Admin

    ---------------

    Comment

    • gauka
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2004.02
      • 28

      #17
      frater przeniczny

      czytam że porównujecie to piwo do niemieckich weizów. dla mnie to jednak nie jedyny wyznacznik klasy przenicznych piw, o wiele bardziej niż piwa niemieckie podchodzą mi białe piwa ukraińskie, niespecjalnie wzorowane na niemieckich, i takie właśnie pyszne ukrainskie biłe piwko przypomina mi frater. cieszę się, że belgia poszła w kierunku wschodnim, a nie zachodnim, a malkontentom polecam wyprawę na ukrainę, nieznaną krainę tysiąca pysznych różnorodnych piw.
      Last edited by gauka; 2007-06-23, 12:34.

      Comment

      • becik
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍼🍼
        • 2002.07
        • 14999

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: mętne, przybrudzony slomkowy [5]
        Piana: drobna, zwarta, dlugo się utrzymuje, nie osadza się na szkle [4]
        Zapach: bardzo intensywny, bananowy [5]
        Smak: lekko szczypiące w język, na pierwszy plan wybija się bananowy posmak połaczony z lekkim slodowym smakiem, jak dla mnie mogłoby być pełniejsze w smaku bo wydaje mi się trochę za płaskie (czyt wodniste) [4]
        Wysycenie: bez zarzutu [5]
        Opakowanie: na piąteczkę, ładna szta graficzna, firmowy kapsel [5]
        Uwagi: Dobry produkt Belgii, z czystym sumieniem moge polecić każdemu

        Moja ocena: [4.5]
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • hasintus
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2006.07
          • 850

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gauka Wyświetlenie odpowiedzi
          czytam że porównujecie to piwo do niemieckich weizów. dla mnie to jednak nie jedyny wyznacznik klasy przenicznych piw, o wiele bardziej niż piwa niemieckie podchodzą mi białe piwa ukraińskie, niespecjalnie wzorowane na niemieckich, i takie właśnie pyszne ukrainskie biłe piwko przypomina mi frater. cieszę się, że belgia poszła w kierunku wschodnim, a nie zachodnim, a malkontentom polecam wyprawę na ukrainę, nieznaną krainę tysiąca pysznych różnorodnych piw.
          Niestety to nie są żadne tradycyjne ukraińskie piwa, część z nich jest wzorowana właśnie na niemieckich weizenach a te które są opisane jako "Бiле" to piwa wzorowane na belgijskich wit-ach. Czyli wychodziło by na to że, Belgia poszła w kierunku "swoim"

          Comment

          • zAjkA
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.12
            • 1089

            #20
            Znakomita rześka przenica. Piję pierwszy raz i jestem pod niesamowitym wrażeniem.
            Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

            Comment

            • sloniatko
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.02
              • 1014

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: mętny słomkowy, ładnie wygląda w szklance [4.5]
              Piana: obwita po nalaniu ale niestety momentalnie opada tak, że na powierzchni zostaje niewielki kożuszek. Piana to zdecydowanie najsłabszy element tego piwa. [3]
              Zapach: delikatny w wyraźnie wyczuwanym aromatem bananowo -goździkowym. [5]
              Smak: niezbyt owocowe jak na pszenicę, z wyraźnie wyczuwalną goryczką - mnie odpowiada. [4.5]
              Wysycenie: dokładnie takie jakie powinno być [5]
              Opakowanie: ładna etykieta z malowanym kapslem, zdecydowanie wyróżnia sie na półce. [5]
              Uwagi: Zdecydowanie za wysoka cena, w markecie prawie 4 zł to dość sporo

              Moja ocena: [4.575]
              Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

              Comment

              • Czapayew
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.10
                • 1966

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: dość jasny, za to przyjemnie mętny [4.5]
                Piana: sztywna i gęsta - mogłaby się ciut dłużej utrzymywać [4]
                Zapach: przyjemna nutka drożdżowa [4.5]
                Smak: mniam... mnian... drożdżowy posmaczek połączony z łagodną goryczką, choć może odrobine za łagodny [4.5]
                Wysycenie: bardzo dobre [5]
                Opakowanie: ciekawe, wpisane w pewną konwencję (kapselek do kolekcji) [4.5]
                Uwagi: Pojawienie się drugiego (po Reginie) polskiego pszeniczniaka przyjęliśmy z Redyną z zadowoleniem. Co najważniejsze - nie zawiódl nas, toteż będziemy do niego powracać.

                Moja ocena: [4.475]
                "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                www.zamkoszlaki.com
                www.piwnekapsle.net

                Comment

                • kishar
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.10
                  • 1691

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Jasna barwa ale niestety nie jest mętna, może tylko lekko opalizująca, brak osadu drożdzowego na dnie butelki. [4]
                  Piana: Na początku całkiem niezła drobnoziarnista, ale szybko opada, do końca zostały jakieś mizerne resztki na ściankach szklanki. [4]
                  Zapach: Bardzo przyjemny wyrazisty, typowo pszeniczny. [5]
                  Smak: W smaku w pierwszej chwili dominują nuty cytrusowe lekko kwaskowate w tle z delikatna goryczką orzezwiające, w trakcie picia te elementy pszeniczne stają się coraz mniej wyrazne, przez co piwo wydaję się zbyt lekkie w smaku, ale z balansowanie smakowe wydaję się odpowiednie. [4]
                  Wysycenie: Odpowiednie, choć przy niektórych pszenicach wydaję mi się że było większe i było to odpowiedniejsze. [4.5]
                  Opakowanie: Bardzo ciekawe opakowanie pasuję do tego piwa a jednocześnie nawiązuje do stylu etykiet Fratera.
                  Duży plus za podanie ekstraktu. [5]
                  Uwagi: Po pierwsze duże brawa dla browaru za to, że podjął się uwarzenia pszenicy, mam nadzieję zainspiruję to inne browary, a minus że browar nie poszedł na całość ale może to zmieni, także cena pozostawia sporo do życzenia bo ma konkurencje w tańszym a bardziej pszenicznym Svytrusie i nie wiele droższym Oboloniu i Franku. Ale moim zdaniem piwo to można polecić i sam do niego będę wracał bo warto a takze trzeba wspierać innowacje ale także jest to smaczny pszeniczniak i mam nadzieję że będzię sukcesem dla browaru.

                  Moja ocena: [4.425]

                  Comment

                  • zythum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.08
                    • 8305

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Mętnawy ale jak dla mnie za mało opalizujący, nie daje ładnych refleksów. Albo za mało mętne albo za duzo, nie utrafiono w ideał [4]
                    Piana: Prawie 5, tworzy się zwartą, śnieżnobiała piana. Brakuje trochę tylko przelewającej się czapy ale jest bardzo dobrze. [4.5]
                    Zapach: Zbyt mało wyrazisty jak na pszeniczne piwo, jakieś nuty owocowe czuć ale są mało harmonijne i niezbyt wyraźne. [3.5]
                    Smak: Bardzo przyzwoity. Czuć tam gdzież bananowe goździki ale mam wrażenie, ze trochę pomieszano style bo z jednej strony hefe-weizen ale tez posmaki wit-biera tam są (cytrynowa kwaskowatość). Może też trochę zbyt delikatne. Ale bardzo łądnie czuć smak na podniebieniu i tyle gardła, chce się też po każdym łyku nastepnego. [4]
                    Wysycenie: Orzeźwia a nie wylatują bąbelki nosem choć odrobinę bardziej mogłoby buzować w szklance. [4.5]
                    Opakowanie: Jak każde Fratrowe moim zdaniem dobrze przemyslane, nawiązujące do etykiet niemieckich piw pszenicznych. Harmonijne kolory, dobra czcionka, jest podany ekstrakt i alkohol. [5]
                    Uwagi: Naprawdę porządne piwo choć wydaje się, że browar nie poszedł na całość próbując jak najbardziej utrafić w niewyrobiony smak polskich piwoszy bo brak temu piwu wyrazistości i prawdziwego charakteru. Ale i tak to bardzo dobry krok w dobrym kierunku.

                    Moja ocena: [3.95]
                    To inaczej miało być, przyjaciele,
                    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                    Rządzący światem samowładnie
                    Królowie banków, fabryk, hut
                    Tym mocni są, że każdy kradnie
                    Bogactwa, które stwarza lud.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 19261

                      #25
                      Na razie nie będę oceniał, ale piwo zacne, choć brakuje mu czegoś. Na pewno jest zbyt klarowne, ma bardziej ulotną pianę, ale smakowo do zaakceptowania. Należy przyjąć z zadowoleniem pojawienie się pszeniczniaka na naszym rynku. Cena 4.50 zł może odstraszać (w tej cenie jest kilka zagranicznych weizenów), ale wspieranie polskiego może poskutkuje

                      Comment

                      • jacer
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2006.03
                        • 9875

                        #26
                        Frater, pszeniczne

                        zakupione w Browarku na Szczęśliwej we Wrocku. Oj robi sie mocna konkurencja dla Legnickiej.

                        piana: słaba, jest dywanik;
                        kolor: metne, słabo metne, mogłobyc bardziej;
                        zapach: typowy pszeniczny, przyjemny;
                        smak: lekko gęste, banany wyczuwalne, leciutko kwaskowe, fajne;
                        wysycenie:OK

                        Całkiem przyjemny pszeniczniak, gdyby cena była niższa to było by to, brakuje pszeniczniaka w cenie 2,50zł

                        Ciekawe jakby smakował beczkowy.

                        Róbcie małe browary pszeniczniaki, im ich więcej tym lepiej.
                        Milicki Browar Rynkowy
                        Grupa STYRIAN

                        (1+sqrt5)/2
                        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                        No Hops, no Glory :)

                        Comment

                        • Pogoniarz
                          † 1971-2015 Piwosz w Raju
                          • 2003.02
                          • 7971

                          #27
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Lekko mętnawe,cytrynowe,jakoś mnie ten kolorek nie przekonuje. [3.5]
                          Piana: Jak na piwo pszeniczne bardzo przeciętna.zostaje dywanik,ale w porównaniu z podwójnym Fraterkiem słabizna. [3.5]
                          Zapach: Kwaskowo-cytrynowo-bananowy.Nie trzeba pchać nochala do szkła by poczuć zapach. [4.5]
                          Smak: Jak dla mnie płaski,czuć jakieś posmaki bananowe,lekki kwasek,ale brak tej pełni. [3.5]
                          Wysycenie: W sam raz,bardzo przyjemnie to piwko wchodzi. [4]
                          Opakowanie: Bardzo ładna szata graficzna,czytelna,tylko te teksty na kontrze... [4.5]
                          Uwagi: Zakupione w Realu.

                          Moja ocena: [3.925]


                          Prawie jak Piwo
                          SZCZECIN

                          Comment

                          • Pogoniarz
                            † 1971-2015 Piwosz w Raju
                            • 2003.02
                            • 7971

                            #28
                            Click image for larger version

Name:	2,5.JPG
Views:	1
Size:	15,8 KB
ID:	2023631
                            Nawet nie piłem z odpowiedniego szkła i tu składam samokrytykę profanacja normalnie


                            Prawie jak Piwo
                            SZCZECIN

                            Comment

                            • delvish
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.11
                              • 3508

                              #29
                              Frater Pszeniczny już u mnie w lodówce. Przed degustacją chciałem się jednak odnieść do poruszanej tu kwestii pszenica li to czy nie. Jest dla mnie rzeczą oczywistą, że "Frater Pszeniczny" jest piwem udającym piwo Pszeniczne. Na ile dobrze, to okaże się po degustacji . Nie jest na pewno piwem pszenicznym w rozumieniu Hefe-Weissen. Do tej pory wedle mojej wiedzy żaden browar nie wyprodukował na terenie Polski po roku 1990 piwa typu Hefe-Weissen lub Weissen i raczej nie zanosi się na taką rewolucję. Zakładam oczywiście, że przypadków takich jak „Faustus” warzony w Niemczech dla śp. Juranda, a teraz zapewne BBG, nie traktujemy jako produkcji piwa na terenie Polski.
                              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                              (Frank Zappa)

                              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                              Comment

                              • Czes
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2001.06
                                • 752

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
                                Do tej pory wedle mojej wiedzy żaden browar nie wyprodukował na terenie Polski po roku 1990 piwa typu Hefe-Weissen lub Weissen i raczej nie zanosi się na taką rewolucję.
                                Jeżeli nazywasz to rewolucją, to owszem zanosi się na taką rewolucję .
                                Przygotowywując się na jej nadejście uporządkujmy nazewnictwo: oryginalna, niemiecka nazwa takiego piwa to Weissbier (białe piwo) albo Hefe-Weizen (pszeniczne z drożdżami).
                                O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X