Belgia, Frater Pszeniczny

[Alchemych]

Wczoraj to piłem. Mówiąć szczerze-badziewie. Jakies posmaki pszeniczne może miał ale nawet nie był na tyle dobry żebym dopił do końca.

No cóż, każdy ma swoje upodobania. A co konkretnie ci nie pasowało?

[josefik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złociste i mętne [5]
Piana: piana zwarta klasyczna dla pszeniczniaków [5]
Zapach: bez zastrzeżeń [5]
Smak: czuć charakterystyczny smak goździków [5]
Wysycenie: poprawne [4.5]
Opakowanie: etykieta złotożółta wyróżniającz się spośród innych piw na półce ładna prosta butelka [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.975]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. Co prawda jest nieco w opisie smaku, ale zapach pominięto w ogóle. Przy piwie ocenianym jako wybitne (na 5) - proszę uzupełnić opis swoich wrażeń przynajmniej o opis zapachu (choć i smak prosi się o rozwinięcie)
Art, Admin
---------------

[GioCare]

Frater Pszeniczny jest tradycyjnie warzonym piwem o orzeźwiającym, słodko-kwaśnym smaku, z lekko wyczuwalnyą nutą goryczki. Wyjątkowo orzeźwiający charakter i pełnia aromatu uwiodą każdego prawdziwego piwosza. Naturalną cechą piwa pszenicznego jest zmętnienie.

Idealna temperatura do spożywania piwa Frater Pszeniczny wynosi między 8 a 12°C

[ART]

co znaczy wg Ciebie tradycyjnie warzonym? (ogólnie Twój opis piwa brzmi co najmniej jak slogan reklamowy )

[docent]

co znaczy wg Ciebie tradycyjnie warzonym? (ogólnie Twój opis piwa brzmi co najmniej jak slogan reklamowy )

bo jest sloganem

http://www.browarbelgia.pl/pl/nasze_marki.frater.54.php

[GioCare]

Tak, masz rację Docent. Ale tradycyjnie warzone, czyli dokładnie chodzi o tradycyjną, ciągłą i tę samą nie zmieniającą się recepturę

[docent]

Tak, masz rację Docent. Ale tradycyjnie warzone, czyli dokładnie chodzi o tradycyjną, ciągłą i tę samą nie zmieniającą się recepturę

recepturę pochodzącą z końca pierwszego dziesięciolecia XXI wieku

[GioCare]

no właśnie

[Seta]

Ponieważ o zmarłych źle się nie mówi - tylko komentarz bez oceny...
Wczoraj udało mi się napić "rzutem na taśmę" tego "pszeniczniaka" (jednego na trzy osoby).
Powiem tak:
kolor: ładny mętny
zapach: w porządku, niezbyt intensywny, goździkowy w tle lemonka
wysycenie: drapiące i niezbyt trwałe, ujdzie
piana: słabiutka zwłaszcza jak na pszenicę, fajnie jest przez 3 minuty...
smak: ... ... ... ale wypiłem ... ... ... na szczęście miałem tylko 1/3 butelki

Szkoda że nie będzie drugiej warki, może daliby więcej słodowych/zbożowych dodatków...

[Budvar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: barwa - nieco „przybrudzone” złoto, wpadające w pomarańcz, zmętnienie – minimalne, ale całą robi nawet miłe dla oka wrażenie (choć na piwo pszeniczne niespecjalnie wygląda, a jeśli już, to na dość wodniste) [3.5]
Piana: początkowo gęsta i puszysta, niestety nie dość trwała (choć dywanik pozostaje do samego końca) [4]
Zapach: nieco mało wyrazisty, choć na pewno pszeniczny, to jednak brakuje mu zdecydowanych nut zapachowych; jednym słowem – przeciętny zapach, przeciętna ocena [3.5]
Smak: zza charakterystycznej kwaskowości przebija się dość szybko cień goryczki, pije się przyjemnie, choć brak mu zdecydowanego charakteru - wizualne wrażenie wodnistości znajduje potwierdzenie również w smaku [4]
Wysycenie: na początku duże bąble szturmują ku powierzchni, a piwo nieco szczypie w język, później jest już zdecydowanie lepiej [4]
Opakowanie: generalnie bez zarzutu [5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.85]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółty, słabo-pomarańczowy, płyn mętny. [4]
Piana: Gęsta, drobna, powoli się redukuje do dywanika. [4.5]
Zapach: Słaby. Jakieś leciutkie banany, trochę pszenicy... [3]
Smak: Nuty pszeniczne są. OK. Wyczuwalna także goryczka oraz słód. [3.5]
Wysycenie: Dla takiego piwa trochę za małe. [3.5]
Opakowanie: Wszystko w tonacji, kolory OK. Grafika skromna, mnie się podoba. Nie ma się do czego przyczepić . [4.5]
Uwagi: Nie jest to jeszcze pszenica pełną gębą, ale z pewnością wypijalna bez większego stresu.

Moja ocena: [3.5]

[zAjkA]

Od mojego ostatniego spotkania z tym piwem minęło sporo czasu. Dziś będąc w Realu skusiłem się ze względu na promocję 4pak za 11,95zł. Otwieram, nalewam a tu zero piany, zero jakich kolwiek bąbelków. Dziwne bo nie tak pamiętałem ostatnią konsumpcję. Smakowo delikatnie gorszy. Czyżby zbóje z KP maczali w tym palce?

[GioCare]

być może. U nas w nowo wybudowanym Realu w Białymstoku taka sama sytuacja. Tylko nie w czteropaku ale pojedyńczo.

[Maidenowiec]

Właśnie piję Fraterka dopiero co kupionego przez brata i żadnych negatywnych zmian nie zauważyłem, piana jest, wysycenie także.

[skitof]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętny żółto-złoty [3.5]
Piana: Dość obfita i gęsta, ale nie utrzymuje się zbyt długo [3.5]
Zapach: Wyrazisty pszeniczny, słodowy i chlebowo-drożdżowy z domieszką kwasowości [3.5]
Smak: Smak jest dość delikatny. Piwo jest przez to orzeźwiające, ale dla mnie troszkę za słabe jeśli chodzi o ekstrakt. Jest delikatnie kwaskowe i gdzieś w tle nieznacznie goryczkowe. Jak można przeczytać z kontretykiety zawiera pszenicę i aromat [3.5]
Wysycenie: Niewielkie, ale pite na zimno zachowuje swoje właściwości odświeżające. Nie jest ciężkie [3]
Opakowanie: Etykieta w kształcie średniowiecznej bramy klasztornej i krawatka + kontretykieta zdradzają charakter tego piwa [3.5]
Uwagi: Piwo warzone jest w browarze Belgia od 2004 r., który w roku 2008 został przejęty przez KP. Zobaczymy z jakim skutkiem dla piwa.

Moja ocena: [3.475]