Belgia, Frater Podwójny

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23931

    Belgia, Frater Podwójny

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • hasintus
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2006.07
    • 850

    #2
    Piana: piękna, barwy lekko kremowej, trwała, początkowo duża, drobnoziarnista, pozostaje w postaci porządnej warstwy na powierzchni.
    Kolor: przepiękny, głęboki, klarowny, ciemno-bursztynowy o lekkim czerwonawym odcieniu. Żadnego osadu na dnie nie było.
    Wysycenie: perfekcyjne drobniusieńkie pęcherzyki rodzą się przez cały czas, aż jestem skory uwierzyć że, to z refermentacji.
    Zapach: jakiś dziwny, metaliczno-kwaskowaty.
    Smak: Całkowita porażka, smakuje jak koncernowy supersyntetyczny lager z dodatkiem 2 łyżek cukru. Niestety nie powtórzę.
    Opakowanie: butelka brązowa 0,5l z granatową etykietą podobną do swojego poprzednika (graficznie ładna, nawiązująca do pozostałej rodziny Fraterów), w opisie na kontrze ta sama ściema z klasztorem w Szczyrzycu, ekstrakt 16,3% wag., 7,6% alk.

    Po wcześniejszej próbie Fratera pszenicznego do "podwójnego" podchodziłem z dużą dozą entuzjazmu, niestety zawiodłem się. Ciekawe jakie będą oceny innych.

    Comment

    • docent
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.10
      • 5205

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Ciemny bursztyn, delikatnie mętne. Bardzo ładne. [5]
      Piana: Początkowo na szóstkę. Potężna i gęsta. Szkoda że nie utrzymuje się zbyt długo w takim stanie. Najpierw dziurawieje, poźniej zanika do cienkiej warstewki. [4]
      Zapach: Dość intensywny, mocno owocowy. Mi się kojarzy z zapachem mrożonych truskawek. Przez ułamek sekundy poczułem przyjemny zapach drożdży. [4.5]
      Smak: Pierwsze wrażenie to landrynkowa słodkość i wyraźny smak alkoholu. Brak treściwości. Piwo mimo swego woltażu jest wodniste. W miarę opróżniania zawartości butelki piwo coraz bardziej wypełniało kubki smakowe i wrażenie pustki ustąpiło. Zaczęły być wyczuwalne akcenty owocowe, zanikła też irytująca słodycz. Alkohol przyjemnie zaczął pieścić zmysły i Frater stał się piwem całkiem dobrym [3.5]
      Wysycenie: Nagazowanie umiarkowane tak jak to być powinno przy tym stylu. [5]
      Opakowanie: Bezzwrotna butelka 0,5. Granatowa etykieta pasuje do gatunku piwa. Ważne dla gatunku informacje na kontrze o refermentacji są treściwe i zrozumiałe. [4.5]
      Uwagi: Brawa dla Belgii za ciągłe dążenie do ideału. Może w 2010 już spróbujemy porządnego korkowanego polskiego klasztorniaka A swoją drogą, może ktoś przechowa tego Fratra ponad termin? Pierwsza partia jest do 13.04.2008...

      Moja ocena: [4.1]
      Last edited by docent; 2007-06-05, 21:55.
      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

      Comment

      • Shlangbaum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2005.03
        • 5828

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemnobursztynowy. Typowy dla dubla. Lekko mętnawy po wlaniu osadu z dna. [5]
        Piana: Pozostaje jako rzadkie plamy i obrączka. Z początku puszysta beżowa firanka. [3]
        Zapach: W zapachu dominuje słodowość rozbita troszkę chmielową nutką. Brakuje niestety korzennych elementów, sąza to winne. [4]
        Smak: Piwo słodowe z lekkim alkoholowo-winnym zacięciem. Goryczka niska ale wyczuwalna. Brakuje mi tu przypraw korzennych do uzupełnienia całości. [4]
        Wysycenie: Przyjemne mrowienie w ustach. Pozostaje na żołądku. Słabo widoczne w szklance. [4]
        Opakowanie: Eleganckie i bogate w treść. Nie czepiam się lekkiego zakrzywienia rzeczywistości, w sprawie nawiązania do tradycji szczyrzyckiej. To samo robią niektóre browary w Niderlandach i nikt na to nie narzeka. [5]
        Uwagi: W zasadzie to chyba lekko przyciemniony Frater 7.6, tyle, że z drożdżami w butelce. Klasztorniak to niestety nadal nie jest - próbuje tylko tak wyglądać

        Moja ocena: [4]

        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #5
          Piana - bardzo ładna, kremowa, beżowa.
          Kolor- ciemnej herbaty, brązowy, klarowny. Dopiero po zabełtaniu końcówki w butelce, piwo zaczyna lekko opalizować.
          Nasycenie CO2- dość wysokie.
          Smak - słodko-gorzki, częsty w mocnych piwach. Nie jest to może Warka Strong ale i tak zbyt przypomina mocne lagery. Niestety nie wyczuwam aromatów typowych dla górnej fermentacji. Frater Podwójny smakuje jak jego poprzednik Frater 7,6%$ tylko, że z osadem drożdżowym. I teraz, jeśli te drożdże jeszcze żyją, to jest szansa, że ten smak się poprawi. Może się słodycz zmniejszy, piwo stanie się bardziej wytrawne. Bardzo bym sobie tego życzył. Nie omieszkam poleżakować kilku egzemplarzy tego piwa. Może nawet poza termin przydatności.
          Opakowanie - nowiutka butelka NRW. Ładna granatowa etykieta, ze złotymi zdobieniami, ładna czcionka. Tylko ta nazwa taka kulawa. Przyjąłbym, gdyby to miał być przetłumaczony dubbel i gdyby było to piwo uwarzone w tym stylu. Podwójny od refermentacji jakoś do mnie nie przemawia. Kapsel lepiej by wyglądał w barwach granatowo-złotych, żeby odróżnić od F. Pszenicznego.

          Podsumowując nie jest to złe piwo, ale żadnych ochów i achów póki co nie będzie, bo niewiele różni się od Fratra 7,6%. Zobaczymy jak zaprezentuje się po kilkumiesięcznym leżakowaniu.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • wedge7
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2007.01
            • 217

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: ciemny bursztyn; lekko mętne [5]
            Piana: szybko znika do minimum; pozostaje jedynie jako obrączka przylegająca do ścianek szklanki [3]
            Zapach: owocowa słodowość i lekka nuta chmielu [4.5]
            Smak: na pierwszym planie wyraźnie wyczuwalny smak alkoholu; dość słodkie ale w sumie bez wielkiej przesady; lekkie nuty goryczkowe [4]
            Wysycenie: gaz szczypie w język i pozostaje długo w szklance więc jest ok [4.5]
            Opakowanie: ładna etykieta, ale kolorystycznie zbyt przypomina poprzedniego Fratra więc dla niektórych może to nie być zbyt dobra rekomendacja; firmowy kapsel [4]
            Uwagi:

            Moja ocena: [4.15]

            Comment

            • strzelczyk76
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2003.11
              • 823

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Ciemny, wpadający w brąz, po odpowiednim nalaniu - lekko mętne. [4.5]
              Piana: Wysoka i mocna, dorbne pęcherzyki, długo utrzymuje się kożuszek beżowej piany [4.5]
              Zapach: Najsłabsz strona tego piwa, lekka kwasowość, słabe nuty owocowe. [3.5]
              Smak: Słodowe, lekko słodkie, nie czuć wyraźnie alkoholu, przyjemnie rozgrzewa, wypełnia i syci, nie jest to niestety piwo beligijskie, ale bardzo solidne piwo mocne. [4]
              Wysycenie: Bardzo dobre jak dla piwa tej mocy, drobne pęcherzyki wyraźnie zaznaczają swoją obecność i dobrze potrzymują pianę. [4.5]
              Opakowanie: Ładna etykieta, dopasowana do butelki, skromniejsz kontynuacja poprzedniego Fratra mocnego, co nawet wyszło na lepsze. [4.5]
              Uwagi: Lepsza wersja poprzedniego Fratra, moc ujawnia się po jakimś czasie, warto po nie sięgać, zwłaszcza jak nadejdzie sezon jesienno-zimowy.

              Moja ocena: [3.95]
              NORMALNOŚĆ



              Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

              Comment

              • snorre
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2006.02
                • 655

                #8
                Generalnie pozytywne wrażenie. Osobiście cieszę się, jako wielbiciel belgijskich piw, że ktoś w Polsce stara się stworzyć coś "na modłę". Piana w moim egzemplarzu utrzymywała się dość długo, kolor - jak na dubla trochę za jasny, bardziej kojarzył mi się z koźlakami.
                Smak - w porządku, choć w pewnym momecie wyczułem jakąś wodnistość, może dlatego, że przy belgijskich piwach przyzwyczaiłem się do sporej esencjonalności, a tu jednak tego nie osiągnięto.
                Dobrze, że alkohol nie jest nachalny, czuć go troszkę pod koniec, ale nie przeważa.
                Etykieta - zgodzę się, że za bardzo przypomina dawnego Fratra 7,6 - jak się dobrze nie spojrzy to można przeoczyć na półce.
                Podsumowując, trzymam kciuki za powodzenie i poprawę "gęstości" smaku, no i czekam na tripla i quadrupla (byle ten quadrupel nie był w stylu Imperatora
                Last edited by snorre; 2007-06-23, 14:08.
                Tak dla referendum w sprawie usunięcia Ryszarda Grobelnego ze stanowiska prezydenta m. Poznania!

                Comment

                • becik
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🍼🍼
                  • 2002.07
                  • 14999

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: ciemnobursztynowy, klarowny [5]
                  Piana: doskonała, zwarta, mocna, drobna, ecru, utrzymuje sie bardzo długo prawie 10 cm czapa [5]
                  Zapach: słodowo owocowy, dośc lekki, przyjemny [4.5]
                  Smak: treścicwe/ pelne w smaku, jak dla mnie zbyt mocny słodkawy smak, dlatego tylko 4, dopiero daleko w tle leciutki owocowy posmak z delikatna goryczką [4]
                  Wysycenie: bez zarzutu [5]
                  Opakowanie: również bez zarzutu [5]
                  Uwagi: Gdyby zamienić tę slodkawośc na bardziej wytrawny smak byłoby to piwo naprawdę rewelacyjne co nie znaczy, że obecnie jest złe bo jest naprawdę dobre i warte polecenia

                  Moja ocena: [4.425]
                  Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #10
                    Musze dodać jeszcze że wypiłem teraz całą szklankę, piwa nie ma, a 1/3 szklanki wypełnia stojąca piana, rewelacja
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Można to nazwać ciemnym opalizującym bursztynem, choć ja to nazywam mocną herbatą z cytryną. Klarowność niewielka [4]
                      Piana: Zapowiada się wspaniale - wielka czapa wieńczy nalanie tego piwa, z czasem jest gorzej. Już po minucie, tylko lekki korzuszek znajduje się na powierzchni piwa. [3.5]
                      Zapach: Słodowo-owocowy, z lekka cytrusowy, delikatny. Bardzo przyjemny [4.5]
                      Smak: Prawie doskonały, gdyby nie fakt zbyt dużej słodowości. Wyraźnie karmelowe nuty i kwiatowo-owocowy bukiet tworzą naprawdę przyjemną mieszankę. Aromat chmielowy daleko w tle wieńczy dzieło. [4.5]
                      Wysycenie: Podkreśla smak miło szczypiąc w język. Może zbyt duże jak dla klasztornych piw, przy tym smaku - stanowi niewątpliwy walor... [4.5]
                      Opakowanie: Dopasowane do stylu piwa, dodatkowo zauważalne na półce [5]
                      Uwagi: Ogólne wrażenie: piwo bardzo ciekawe, w miarę dopracowane, dodatkowy plus stanowi jego opalizująca barwa. Ciut mniej słodowości i określiłabym je jako piwo doskonałe. Opalizująca barwa wskazuje na prawdziwą informację, że piwo jest refermentowane w butelkach... Fajnie, że takie piwo pojawiło się na polskim rynku. Brawo za odwagę!

                      Moja ocena: [4.4]
                      Last edited by Małażonka; 2007-06-24, 19:16.

                      Comment

                      • Maidenowiec
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.07
                        • 2287

                        #12
                        A ja za tymi nowymi Fraterami podróżowałem po Ursynowie w ramach normalnych tras i nigdzie nie ma :/ A niestety czas mi nie pozwala na dalszą podróż za piwem. Może ktoś wie, gdzie można je zanabyć?
                        Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                        Thou shallt not spilleth thy beer!

                        Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                        Comment

                        • becik
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🍼🍼
                          • 2002.07
                          • 14999

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
                          A ja za tymi nowymi Fraterami podróżowałem po Ursynowie w ramach normalnych tras i nigdzie nie ma :/ A niestety czas mi nie pozwala na dalszą podróż za piwem. Może ktoś wie, gdzie można je zanabyć?

                          Są oba w Le Clerku na Chomiczówce w dziale z piwami zagranicznymi
                          Last edited by becik; 2007-06-24, 21:21.
                          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                          Comment

                          • bury_wilk
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.01
                            • 2655

                            #14
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Ciemny bursztyn, podchodzi pod herbatę, albo miodzik. Lekko zmącone, ale tak miało być. Taki kolorek lubię najbardziej. [5]
                            Piana: Drobnoziarnista, gęsta, lekko beżowa. Nie brakuje jej do końca, a na początku wygląda wręcz imponująco. Mogłabt być trochę bardziej kremowej konsystencji, ale nie jest źle. [4]
                            Zapach: Podoba mi się, jest intrygująco delikatny, ale przy tym wyraźny. Czuję nuty kwiatowo owocowe. Może leciutko ziołowe i jeszcze coś, czego nie umiem określić. Nasuwa mi się na myśl wanilia, ale to nie wanilia... [4.5]
                            Smak: Mam mieszane uczucia. W sumie, to mi smakuje, ale przy tym wydaje mni się zbyt słodkie, ciężkie i zbyt wyraźnie czuć ciemną stronę mocy. Trochę się przy niej gubi korzenność i akcent owocowy. Goryczki mało. [3.5]
                            Wysycenie: Pęcherzyki drobne w ilości nie za dużej, ale pracują równo do końca ich czasu. [4]
                            Opakowanie: Konsekwentnie wytyczona linia się utrzymuje i do tego jest dopieszczana, więc nie będę barzekał. Sympatyczne eciepecie na kontrze, ładne kolory, fajnie prezentuje się wśród innych piw [5]
                            Uwagi: Myślałem, że będzie gorsze i choć na klasztorniaka, to dla mnie jeszcze trochę za mało, to jednak dobre to piwo. Warto by było może jeszce pomyśleć o lekkim zneutralizowaniu słodkości, która jest zbyt wulgarna i psuje świetny obraz całości.

                            Moja ocena: [4.075]
                            Lubię kiedy się zieleni
                            Lubię jak się piwo pieni...

                            ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19261

                              #15
                              Nie jest taki zły... Nasycenie duże, to i piana początkowo ogromna, opadająca, ale nie za szybko. W smaku istotnie bardziej alkoholowe niż poprzedni "niebieski" Frater, ale zupełnie znośne piwo. Pokuszę się o ocenę następnym razem. Jak na razie zawiedziony jestem tylko ceną - 4.50 zł

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X