Perła, Zwierzyniec Pils

[docent]

Zwierzyniec w butelce 0,5. Nie podoba mi się nieproporcjonalny, obły kształt butelek z browarów w Lublinie i Łomży. Etykietka w ładnym, ciepłożółtym kolorze. Kolor złoty. Piana drobnoziarnista, po kilku łykach pozostaje cieniutka powłoka. Zapach chmielowy. Nasycenie dość duże, właściwie CO2 dominuje w smaku tego piwa przesłaniając i spychając inne doznania. Ogółem przeciętne piwo, będące jedynie cieniem Zwierzyńca którego po raz pierwszy spróbowałem w 1998 roku. Wtedy to piwo się wyróżniało, teraz jest typową masówką...

Moja ocena: [2.825]

[żąleną]

Ciąg dalszy porównania Zwierzowierza z Perłozwierzem.

Jak wspomniałem w temacie o Zwierzu zwierzynieckim, oba piwa nie różnią się tak bardzo jak kiedyś. Perłozwierz pozbawiony jest metalicznego posmaku schłodzonego Zwierzozwierza (patrz wpis w odnośnym temacie, taka Ciekawostka Dropsa), ma przyjemny słodowy posmak i jednak trochę mniejszą od Zwierza głębię. Ocena jest chyba obiektywna, bo po ostatnich doświadczeniach byłem do Zwierzozwierza nastawiony sceptycznie.

Ponieważ to zapewne od Perły zależy kwestia opakowania, tu się wypowiem o nowej etykiecie.

Gdyby nie przyzwyczajenie do poprzedniej, bardziej stonowanej żółciowo etykiety, obecna zapewne by mi się podobała. Jednak mając w pamięci starą kompozycję kolorystyczną mam nieodparte wrażenie, że grafik niechcący przesunął zbyt daleko suwak nasycenia koloru w Photoshopie.

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy. Troszke za jasny. [4]
Piana: Bez komentarza najchętniej bym to zostawił. Pozostaje tylko niski, bardzo niski kożuszek... [3]
Zapach: Zapach puszki ale jak juz trochę wywietrzeje to czuć ładnie chmiel i nutkę słodu. [3.5]
Smak: Wytrawny. Niskosłodowy. Z solidną goryczką długo pozostającą w ustach. Bez cienia alkoholu. [4.5]
Wysycenie: Gdyby nie to, że większość gazu wyleciała na początku o mało nierozerwawszy puszki to pewnie wystarczałoby na dłużej a jednak szybko się rozgazowywuje. Ale do końca czuć bąbelki w ustach. [3.5]
Opakowanie: Naprawdę ładna puszka. Podane są szczegóły dotyczące browaru i rozlewu. Niestety brakło miejsca na podanie ekstraktu. [4]
Uwagi: Albo to piwo sie troszkę pogorszyło albo niskie oceny niekórych parametrów zwiazane są z tym, że spozywałem to piwo z konserwy. Tak czy inaczej nadal jest jednym z moich ulubionych. Szkoda, że w Krakowie niedostępny z butelki.

Moja ocena: [3.9]

[Cocobango]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Barwa słomkowa, bardzo klarowne. [3]
Piana: Piana bardzo intensywna, gęsta, raczej drobna. [4]
Zapach: Zapach dość intensywnie chmielowy ale jakby czymś zaburzony. [3.5]
Smak: Samk lekki, orzeźwiający, dość chmielowy. W pierwszym łyku goryczka nie wyczuwalna by w następnych objawić się w delikatnej postaci i średniej trwałości. Nie słodkie i nie kwaśne. Nawet niezłe lekkie piwko [4]
Wysycenie: Gazu całkiem sporo. [3.5]
Opakowanie: Szata graficzna i butelka, według mnie świetna. Może etykieta jest nieco zbyt prosta ale nie można mieć wszystkiego. [4.5]
Uwagi: Muszę przyznać że to niepozorne piwko bardzo miło mnie zaskoczyło. Ponad to cena 1,19 zazł 0,33l
Jest z pewnością najlepsze piwo w tej cenie (lepsze od wielu droższych) Naprawdę warte spróbowania.

Moja ocena: [3.775]

[zAjkA]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy. [3.5]
Piana: Ładna śnieżnobiała obfita piana. Drobnoziarnista, gęsta. Wolno opada pozostawiając po sobie ślady na szklance w formie zacieków po czym delikatnie brnie w dół szklanicy. Pozostaje do konca w postaci kożuszka. [4.5]
Zapach: Przyjemny kwiatowy aromat. Dogłebnie piesci nozdrza swym znakomitym zapchaem. Elementów chmielowych ani słodowych nie wyczułem. [4]
Smak: Początkowo dał o sobie znać delikatnie słód. Później smak zdominowała jednak light'owa chmielowa goryczka. Wszystko to przeplata się ze słodkawym posmakiem który mile dogadza naszym kubeczkom smakowym. [4]
Wysycenie: Delikatnie odrywające sie od dna mikroskopijne babelki tylko dodają charakteru temu piwu. Stopień wysycenia idealny. Nie ma wpływu na smak. [4]
Opakowanie: Pół litrowa puszka utrzymana w zielono żółtej tonacji. Ogólnie sprawia pozytywne wrażenie. [3.5]
Uwagi: Godne polecenia orzeźwiające przyzwoite piwo. POLECAM

Moja ocena: [4]

[the_il]

Ocena z ARTomatu

Kolor: zalezy gdzie jest rozlewane [3]
Piana: calkiem, calkiem,... [3]
Zapach: okay [3]
Smak: nie przypomina śp. Kryształu [3]
Wysycenie: nie qmam [2.5]
Opakowanie: tylko 0,33 [3]
Uwagi: chcę powrotu piwa Kryształ

Moja ocena: [2.975]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciut za jasne. [4]
Piana: Jak na "light'a" nieźle się trzyma. Chyba, że kończy się termin spożycia... [4.5]
Zapach: chmielowy... [4]
Smak: Mi bardzo odpowiada, leciutki pils, doskonały na lato, smak (w przeciwieństwie do win) pozostaje dość krótko "świeży" - to chyba "zasługa" niskotemperaturowej pasteryzacji. PIĆ ŚWIEŻE! [4.5]
Wysycenie: Mogłoby być bardziej "wysycone ;P, bąbelki dość szybko ulatują... [4.5]
Opakowanie: Orginalna butelka - jak zawsze z Perły. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.325]

[thrashcan]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowne. [4]
Piana: Biała, drobnoziarnista, bardzo ładnie się utrzymująca - mocna strona piwa. [4.5]
Zapach: Średniointensywny zapach koperkowo - chmielowo - owocowy. Całkiem przyjemny, ale ten koper troszkę nie pasuje do piwa [3.5]
Smak: Piwo całkiem przyjemne, jakby oleiste, gęste, ale jednocześnie dość lekkie. Fajnie zaakcentowana goryczka, w tle posmak owocowy. Podejrzewam, że przyjemnie by orzeźwiało w letnie upały. [4]
Wysycenie: Odpowiednie, jedynie brak wędrujących bąbli w szklanicy. [4]
Opakowanie: Puszka utrzymana w żółto - zielonej tonacji, całkiem przyjemna dla oka, zauważalna w sklepie. [3.5]
Uwagi: Zdecydowanie powrócę, a już na pewno w porze letniej.

Moja ocena: [3.85]

[j_wayne]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor jest złotawy, choć mimo wszystko jest ciut za jasny. [4.5]
Piana: Patrząc na inne oceny piany moich poprzedników coś tu nie gra. Piana w moim Zwierzyńcu utrzymywała się przez jakieś 40s a potem całkowicie opadła nie pozostawiając nawet małych plamek na obrzeżach szklanki. [2.5]
Zapach: Zapach jest wporządku, choć nie należy do zbyt intensywnych, przeważa nutka chmielowa. [3.5]
Smak: Smak oceniam na 4. Cóż mogę powiedzieć całkiem dobre piwo w rozsądnej cenie. A słyszałem, że Zwierzyniec rozlewany w Lublinie(ten lany do 0,5l butelek) jest okropny - to nie prawda!!! [4]
Wysycenie: Nasycenie dwutlenkiem węgla jest troszkę za małe. Ulatnia się on bardzo szybko. [3.5]
Opakowanie: Opakowanie jest przeciętne. Brązowa butelka ta Perły z lekko zaokrągloną szyjką ale sama etykieta najciekawsza nie jest. Osobiście uważam, że poprzednia etykieta była o wiele ładniejsza. [3.5]
Uwagi: Dobre piwko w jeszcze lepszej cenie. Będzie moim częstym wyborem szczególnie teraz kiedy zbliża się lato. Muszę przyznać, że to piwo mile mnie zaskoczyło - piłem nie jedno droższe a dużo gorsze pod każdym względem. Spróbujcie naprawde warto!

Moja ocena: [3.65]

[KrzysiekM]

Kolor: Kolor jest złotawy, choć mimo wszystko jest ciut za jasny. [4.5]
Piana: Patrząc na inne oceny piany moich poprzedników coś tu nie gra. Piana w moim Zwierzyńcu utrzymywała się przez jakieś 40s a potem całkowicie opadła nie pozostawiając nawet małych plamek na obrzeżach szklanki. [2.5]
Zapach: Zapach jest wporządku, choć nie należy do zbyt intensywnych, przeważa nutka chmielowa. [3.5]
Smak: Smak oceniam na 4. Cóż mogę powiedzieć całkiem dobre piwo w rozsądnej cenie. A słyszałem, że Zwierzyniec rozlewany w Lublinie(ten lany do 0,5l butelek) jest okropny - to nie prawda!!! [4]
Wysycenie: Nasycenie dwutlenkiem węgla jest troszkę za małe. Ulatnia się on bardzo szybko. [3.5]

Hmmm.. wygląda na to, że to piwo w wersji 0,5l to coś innego niż 0,33l.

Właśnie pierwszy raz w życiu zakupiłem Zwierzyńca (Tesco w Lublinie) w buteleczkach 0,33l.

Od razu zanabyłem kilka, bo nie wiem czemu.. jakoś tak wzbudził moją sympatię wizualnie. :-)

Po nalaniu do kufelka stworzyła się ładna, bieluteńka piana (dość gęsta), utrzymywała się długo prawie bez zmian (ponad 2 minuty) - potem nie wytrzymałem i zacząłem pić, smakować itd.

Do końca piana utrzymywała się w postaci korzuszka (około 4 do 3 mm pod koniec).

Smak bardzo pozytywny, wyrażny. Cały czas w piwie goniły w górę gęste, maleńkie bąbelki gazu przyjemnie szczypiące w język.

Jak dla mnie bardzo pozytywne piwo. A jak na pasteryzowane to wręcz zdecydowanie wyróżniające się in plus.

Cieszę się, że mam jeszcze kilka w zapasie.

Pozdrawiam - K.

[Budvar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoty, klarowny [3.5]
Piana: całkiem, całkiem, choć do "znakomita" jeszcze trochę brak [3.5]
Zapach: przyjemny, choć zbyt mało wyraźny [3.5]
Smak: przyjemny, wyraźnie piwny, zrównoważony [4]
Wysycenie: w porządku [4]
Opakowanie: pomysłowy kształt butelki, solidny opis, wyróżniająca kolorystyka [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.75]

[lukex]

to piwo nie powinno nazywać się Zwierzyniec pils tylko Fatal error pils.W smaku jest podobne do lecha pilsa i mysle że niektórym to już starcza za ocene piwa.Kontunuując
najgorszy pils z mozliwych czyli straszny w smaku i mocno wysycony (by zabić ten smak niedobry).Takiej praktyki nie powstydziła by się sama Kompania (Tyskie).Ciężko dopić do końca.

[ART]

W smaku jest podobne do lecha pilsa i mysle że niektórym to już starcza za ocene piwa.

chciałbym żeby tak smakował Lech Pils

[Lacriferno]

Moje doznania smakowe dotyczace Lecha Pilsa nie były najgorsze, chociaż też do zachwytu było bardzo daleko. Może porównanie miało dotyczyć L. Premium (jeżeli w tym przypadku o jakimkolwiek smaku można mówić)?

[lukex]

Moje doznania smakowe dotyczace Lecha Pilsa nie były najgorsze, chociaż też do zachwytu było bardzo daleko. Może porównanie miało dotyczyć L. Premium (jeżeli w tym przypadku o jakimkolwiek smaku można mówić)?

w żadnym wypadku,co gorsza ostatnio piłem Lecha premiuma 0,3 i myśle że wlewają pilsa do zielonych butelek i jest potem jako lager ,natomiast piłem też premiuma z beczki i smakuje normalnie,także może kompania wprowadza nowe (stare)zasady wobec i swoich sztandarowych piw