Piwo gotowe do oceny
Łódzkie, Chat z zaprawą malinową
Collapse
X
-
Łódzkie, Chat z zaprawą malinową
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: dojrzałego żyta, mętne ale jest to skutkiem zagęszczone soku malinowego [4]
Piana: drobniutka, biala, szybko opada, nie zostaje na szkle [3]
Zapach: słodkawy, przypomna zapach z gąsiora z winem domowej roboty wymieszanego z zapachem sztucznego soku malinowego, chemia jest wyraźnie wyczuwalna [2]
Smak: nooo, dośc miła niespodzianka, wytrawny, slodycz w minimalnym stopniu wyczuwalna, gorzkawośc jest z typu goryczki owocowej wyciskanej z soku ze świeżych owoców (maliny), ktore jeszcze do końca nie dojrzały. Ogólnie pełne w smaku, sprawia miłe wrażenie co jest dużą niespodzianką [4]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: kolejne kiczowate z serii łodzkich chatów, gładki kapsel, etykieta w tonacji bordowo-rózowej [3]
Uwagi: Jak na piwo smakowe smakuje mi, ale że nie jestem ich zwolennikem i amatorem sięgać po nie nie będę
Moja ocena: [3.2]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Mętnawe, barwy herbacianej [4]
Piana: Najpierw chciała wyjść z kufla (biała, drobnoziarnista), a po chwili już jej nie było. [3]
Zapach: Malinowo-chemiczny. [2.5]
Smak: Jak zapach. Ale są na rynku mniej malinowe, a bardziej chemiczne. [3.5]
Wysycenie: Prawidłowe [4.5]
Opakowanie: Grafika beznadziejna. Do tego krzywo naklejone etykiety. [3]
Uwagi:
Moja ocena: [3.15]Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ładny, ciemny karmel. U podstawy kufla jasnozłoty kolor. Gdyby patrzeć od podstawy: kolor dojrzałej pomarańczy wymieszany z karmelem wpadający w odcień wiśniowo-rubinowy. [4]
Piana: lepiej tego nie skomentuje... Zero totalne! [1]
Zapach: odrzucający, brzydki zapach zepsutych sfermentowanych owoców (w tym wypadku malin) i zepsutego piwa. Fuj! Okropny zapach. [1.5]
Smak: Wyraźny smak malin, lekko wyczuwalny smak słodkiego słodu jęczmiennego, natomiast zero posmaku chmielu. Lekko odczuwalna goryczka. Jak dla mnie bardzo smaczne piwo, delikatny smak owoców. Bliźniak lub klon malinowego Redd'sa. [5]
Wysycenie: W sam raz jak dla takiego gatunku piwa. Lekko nasycone CO2, nie wypełnia i nie "ściska gardła" (podobne do pieczenia gardła gdy pijemy coś bardzo mocno gazowanego). Dzięki temu mamy ochotę na więcej. [5]
Opakowanie: Opakowanie bardzo ładne! Kolor różowy i fioletowy świetnie pasują do siebie. Srebrny, lśniący napis idealnie komponuje się na fioletowo-różowym tle. Tylko kapsel jakiś taki... nijaki. Mógłby być dwukolorowy, w odcieniach opakowania, a nie taki typowo złoty [4.5]
Uwagi: Smaczne i niedrogie piwo, które chętnie od czasu do czasu sobie wypiję. Polecam wszystkim, którzy uwielbiają owocowe piwa!
Piwo zakupione w sklepie "Carrefour" na Zielonych Wzgórzach w Białymstoku
Moja ocena: [3.3]╔═╗
║═╬╦╦═╦═╦═╗
╠═║║║╬║╩╣╔║
╚═╩═╣╔╩═╩╝UŻYTKOWNIK
════╚╝══════════
- GIOCARE - Polski produkt wyprodukowany dla Biedronki lecz już niespotykany :(
"Ten, kto wymyślił piwo, był mędrcem"
http://www.kp.pl/
Comment
-
-
╔═╗
║═╬╦╦═╦═╦═╗
╠═║║║╬║╩╣╔║
╚═╩═╣╔╩═╩╝UŻYTKOWNIK
════╚╝══════════
- GIOCARE - Polski produkt wyprodukowany dla Biedronki lecz już niespotykany :(
"Ten, kto wymyślił piwo, był mędrcem"
http://www.kp.pl/
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ładny czerwonawy kolor, rabarbarowy trochę. Lepiej by było gdyby był ciemniejszy, soczysty. No ale nie jest źle. [4]
Piana: O dziwo niezła, a jak na owocowe aromatyzowane piwo to nawet dobra. Duża i średnio trwała. Jednorodna, biała, drobniutka. Duże zaskoczenie i plus. [4]
Zapach: Malinowy, lekko chemiczny i mocny. Typowy zapach produktu z aromatami malinowymi. Piwa ciężko się doszukać. [3.5]
Smak: Dominuje nuta aromatów malinowych. Ale da się wyczuć również leciutką nutką „piwną” i słabą goryczkę na koniec. Za to należy się +, bo przeważnie w takich piwach kompletnie nie czuć piwa. Posmak gorzkawo malinowy. Chemia w piwie wyczuwalna, ale strawna. [3.5]
Wysycenie: Mocne i trzyma się do końca. Gdyby były ciut drobniejsze bąbelki, byłoby idealne. [4.5]
Opakowanie: Ocena taka sama jak w przypadku wersji z aromatem tequili. Beznadziejna tandetna grafika i brzydka kolorystyka, chociaż dopasowana do rodzaju piwa. Plusem jest dla mnie to, ze jest to seria. Do tego goły kapsel i brak zawartości ekstraktu. Nazwa również beznadziejna. [2]
Uwagi: Jeśli kupować (w tym momencie) aromatyzowane piwo o smaku malinowym, to właśnie to (piszę o butelkach, puszkowych nie znam). W ogóle wśród wszystkich aromatyzowanych jest jednym z lepszych. Po raz kolejny przekonałem się, że Łódzkich piw nawet z najniższej półki nie należy się obawiać.
Moja ocena: [3.55]To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: czerwonawy, klarowny [3]
Piana: biała, szybko siadła pozostawiając kożuszek na licu, pozostawiała ślad na szkle [3.5]
Zapach: malinowy z lakką nutą chmielową [3.5]
Smak: malinowy, słodkie, lekko kwaskowe [3.5]
Wysycenie: pracowalo początkowo intensywnie później spadło do ledwie odrywających się bąbelków [2]
Opakowanie: słaba kolorystyka i brak pelnej informacji o piwie brak ekstraktu, goły kapsel [2]
Uwagi:
Moja ocena: [3.325]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Głębokie złoto, leciutko opalizujący. [4]
Piana: Zaskakująco wysoka. Opada jednak do cienkiej kołderki, niewiele zostawiając na ściankach. [3.5]
Zapach: Chemiczny niestety, ale nie taki straszny. Trochę kojarzy się z domowym winem malinowym. W tle odrobina słodowości. [3.5]
Smak: Słodzikowa słodycz, lekka kwaskowość (wyraźny kwasek cytrynowy) i dominująca malina. Czuć lekką goryczkę, po części chmielową, a po części jakby pochodzącą z pestek. [4]
Wysycenie: Odrobinę za niskie. [4.5]
Opakowanie: Puszka o znośnej stylistyce, ale niestety zbyt przypominającej Redd'sa. Zrozumiałe to ze względów marketingowych, ale minus za brak oryginalności. [3]
Uwagi: W ramach "stylu" jest niezłe.
Moja ocena: [3.75]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnobursztynowy, klarowny. [4]
Piana: Drobnopęcherzykowa, do końca utrzymuje się kożuszek na nim. [4]
Zapach: Przede wszystkim sztuczny malinowy oraz bardzo słabo słodowy. [3]
Smak: Dominuje smak malinowy z delikatnym słodem. Czasem do smaku przebija się minimalna goryczka. Ogólnie piwo jest przyzwoite w smaku, nie jest za bardzo słodkie. [3.5]
Wysycenie: Średnie, ale pasuje do piwa. [4]
Opakowanie: Opakowanie proste a zarazem rzucające się w oczy. Większość informacji podanych poza ekstraktem. [4.5]
Uwagi: Przyzwoite piwo smakowe. Lepsza alternatywa od popularniejszych marek.
Moja ocena: [3.475]
Comment
-
Comment