Kolor: Przepiękny. Przypomina mi kolor ciemnego bursztynu, bardzo klarowne. [5] Piana: Sredniopęcherzykowa, do drobnej. Niezbyt wysoka. Znika po niecałej minucie pozostawiając maleńką obwódkę w kolorze ecru. [2.5] Zapach: Bardzo delikatna nuta słodów karmelowych wymieszana z zapachem chleba. Niezwykle przyjemny. Nieco brakuje mi zapachu polskiego chmielu. [4] Smak: Podobnie jak zapach - na pierwszym planie bardzo delikatny smak słodów palonych, później posmak chlebowy i na końcu bardzo delikatna goryczka chmielowa. Smak bardzo wyważony, odpowiadający kolorowi i stylowi piwa. Nie za słodkie, raczej półwytrawne. [4.5] Wysycenie: Jak dla mnie nieco za małe, ale z kolei piwa ciemne nie powinny mieć zbyt dużo gazu. Gdy postoi kilkanaście minut w szklance, to wysycenie staje się zbyt małe. Nawet jak na piwo ciemne. Przewidziane chyba jako piwo do picia z butelki a nie ze szklanki. [4] Opakowanie: Butelka 0,5L, bezzwrotna. Ma etykietę, kontrę i krawatkę. Opisy zawierają wszystkie informacje o producencie, zawartościach itp. Jednak grafik nie wysilił się zbyt mocno. Etykieta nie przykuwa wzroku i nie wybija się wśród innych piw stojących na półce. [3.5] Uwagi: Zakupione w Carrefour Warszawa, CH Targówek ul. Głębocka za pieniądze w granicach 2,5 - 3 zł. Dokładnie nie pamiętam.
Zdecydowanie warto spróbować.
Piwo wyprodukowane dla Carrefour Polska i dostępne prawdopodobnie tylko w sklepach tej sieci. Rzadko bywam w tym sklepie, ale przy okazji na pewno znów kupię.
Według mnie to ono podchodzi bardziej po polotmave niż ciemne.Ale to tylko moje odczucie.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Kolor: ciemno-herbaciany, jak to jest ciemne piwo to brak mi słów, dla mnie klasykiem ciemnego piwa są Krusovice i wg tych oceniam [3.5] Piana: drobna, bezowa, opada powoli, bez osadzania się na szkle [3.5] Zapach: lekko palonośc połączona ze slodowym aromatem plus coś a'la kwasek cytrynowy [3] Smak: cierpkie, przypomina mi na języku nierozpuszczona oranżadę w proszku, goryczka biegnie w kierunku wytrawnych wiśni [2.5] Wysycenie: troszkę za duże [4] Opakowanie: przeciętna seryjna etykieta, gładki kapsel [4] Uwagi: Jak dla mnie jako piwo ciemne to porażka, kolor nie taki, smak choć odrobinę podobny do klasycznego ciemnego piwa
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: Dla mnie ładny. Ciemny wpadający w czerwienie, z bursztynowymi refleksami. [4] Piana: Jasno-beżowa, nie najtrwalsza ale wianuszek pozostawia do końca. [3.5] Zapach: Bardzo przyjemny, karmel przede wszystkim, w tle owoce (brzoskwinia?). [4] Smak: Tu także karmel (ale za słodkie nie jest) i owocowy posmak. Lekko leciutko czuć goryczkę. Rzekłbym, że zrównoważone. [4.5] Wysycenie: Dla mnie prawidłowe. [4.5] Opakowanie: znowu ech... jak to ostatnio przy Łodzi. [2.5] Uwagi: Bardzo fajny pomysł - do tego piwa chętnie będę wracał.
Junak ciemne to Cork w lepszym wydaniu: duża połlitrowa butelka (dotychczas w marketach widziałem Corka tylko w 0,3), brak bzdur o 'irish stoucie' na etykiecie, no i atrakcyjna cena nie przekraczająca 2 pln. A samo piwo do bardzo solidne polotmave, do którego na pewno warto wrócić.
Kolor: Kolor herbaty. Nazwanie tego piwa ciemnym to jakies nieporozumienie. Wydał mi się jakiś taki bury, może to kwestia oswietlenia. [2.5] Piana: Wysoka i słaba, momentalnie zniknęła. [1.5] Zapach: Drożdze. Czekolada. Herbata. Ogólnie nawet przyjemny. [3.5] Smak: Dosyć gorzkie, z wyraźnym słodem. niestety, aromat dośc krótki, po sekundzie zostaje tylko gorycz. Nic nadzwyczajnego. Trója z minusem. [3] Wysycenie: Uczciwe, miło szczypało w język. [4] Opakowanie: Kiepskie, tak samo jak na pozostałych Junakach. Brzydka, jednorazwoa burelka i buro-szara etykietka Jedynie kontretykieta mi sie podobała,bo była bardziej jasna i wyraźna. [2.5] Uwagi: Po Jurandzie Premium spodziewałem się czegoś troszkę lepszego, jednak piwo to jest jedynie dostateczne.
Kolor: bardzo odpoiedzni do tego rodzaju piwa [3] Piana: niezbyt duza,ale jest to najwazniejsze [2.5] Zapach: Zapach jest sympatyczny [3] Smak: na rodzaj tego raodzaju piwa-gatunku dobry [4] Wysycenie: na tyle okreslam [2] Opakowanie: etykieta jest ładna [3.5] Uwagi: Piwo kupione w sklepie Cerrfour.
Moja ocena: [3.325]
--------------- Ocena usunieta z rankingu. Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------
Kolor: bardzo odpoiedzni do tego rodzaju piwa [3] Piana: niezbyt duza,ale jest to najwazniejsze [2.5] Zapach: Zapach jest sympatyczny [3] Smak: na rodzaj tego raodzaju piwa-gatunku dobry [4] Wysycenie: na tyle okreslam [2] Opakowanie: etykieta jest ładna [3.5] Uwagi: Piwo kupione w sklepie Cerrfour.
ARTHURze! Więcej konkretów w swoich ocenach proszę, bo na razie muszę się nimi w niemiły sposób obchodzić
Kolor: Coś między ciemną mocną herbatą a trochę jaśniejszym mahoniem. [5] Piana: Pierwsza klasa. Od nalania utrzymuje się na poziomie ok 1cm mimo że za mną już pół szklanki. Gęsta,zbita, na powierzczni idealnie gładka. [4.5] Zapach: W tym przypadku neutralnie. Czuć nieco słodowej woni mieszającej się z delikatnie palonym słodem. [3] Smak: Pierwszy plan zdominowany przez palone akcenty po czym daje o sobie poznać chlebowy aromat któremu towarzyszą karmelowe nuty. Finalna jest tu zdecydowana goryczka po której nastepuje znakomite ukojenie wydobywającej się z otchłani słodyczy. [4.5] Wysycenie: Wogóle nie wyczówalne. Idealne [5] Opakowanie: Prosta etykieta butla bezzwrotna. Mogli się trochę postarać. [3] Uwagi: Za tą cennę ciężko o coś lepszego. Naprawdę znakomite.
Nie spisałem wrażeń z degustacji, więc oceny nie wystawię. Podobał mi się kolor i piana (choć mogłaby być trwalsza). Zapach i smak bardzo delikatny. Jakby wodniste. Myślę, że doskonała pozycja dla chcących spróbować pierwszy/drugi raz piwo ciemne. Dla "bardziej zaawansowanych" za mało wyraziste.
Generalnie od jasnego Junaka dzielą go lata świetlne (na korzyść Ciemnego) chyba, że trafiłem na zepsute jasne...
Kolor: Barwa średnio ciemna, herbaciana, bardziej mi pasuje do polotmavego. [3.5] Piana: Bardzo ładna, sporo jest jej na początku a i trochę pozostaje przez spory okres picia. [4.5] Zapach: Lekko owocowy. [4] Smak: W smaku dominuje delikatna słodowa-karmelowosć, dla mnie bardzo fajna, można wyczuć także pewne gorzkawe i chmielowe posmaki (aromat i goryczka) [4] Wysycenie: Wydaję się poprawne. [4] Opakowanie: Opakowanie to zdecydowanie najsłabszy element, brzydka etykieta, niechlujnie naklejona, ale plus za wszystkie informacje. [3] Uwagi: Ja za to piwo zapłaciłem 1.99 w lubelskim Carrefour, jak dla mnie stosunek ceny do smaku piwa jest bardzo dobry, na pewno zamierzam jeszcze kupować to piwo bo naprawdę warto, szczerze je polecam, choć może nie jest to mistrzostwo w warzeniu ciemnych piw ale jak na nasze warunki jest ok.
Kolor: Jasnorubinowy (jezeli taki kolor istnieje...), przyjemny dla oka. [4] Piana: Jak to u "Junaków", drobna, gęsta, choć po kilku minutach się znacznie redukuje. [3.5] Zapach: To też standard tej "marki", bardzo słaby zapach, ale (jak już się go wywęszy), całkiem przyjemy, słodowy. [3] Smak: Leciutko pojawia się moc (Moc jest z nami), coś w rodzaju śladowych posmaków suszonych śliwek, ogólnie całkiem przyjemne. [4] Wysycenie: Nasycenie, jak na piwo ciemne, optymalne. [4] Opakowanie: Standard rodziny "Junaków": goły kapsel, mało lotna grafika, wszystkie podstawowe dane zawarte na kontrze. [3] Uwagi: Właśnie Polki przegrały w sito 0:3 z Serbią, powinienem znielubić "Junaki", których "hat-trick" właśnie wykonałem... Ale to lepsze piwa, niż je malują.
Kolor: Ładny, taki dość jasny mahoń, przyjemnie się nań patrzy [4] Piana: Zbyt szybko opada [3.5] Zapach: przyjemny słodowy, troszkę zbyt słaby, chociaż biorąc pod uwagę dość niski ekstrakt - w normie [3.5] Smak: Nienatarczywy, alkohol nie wybija się na pierwszy plan, czuć słód i dość znaczną chmielową goryczkę. Nie zbyt słodki, wytrawny. Minusem jest tu to, że w ciemnych piwach przyzwyczajony jestem do nieco silniejszej nuty słodowej i ogólnie mocniejszego smaku, który tu jest odrobinę zbyt mało intensywny. [3] Wysycenie: Może troszkę za małe nawet jak na "ciemniaka". Szybko ulatuje. [3] Opakowanie: Niezbyt wyszukane, ale jest i krawatka i kontra i wszystkie dane. To liczy się na plus! [3.5] Uwagi:
Comment