Łódzkie, Junak Strong
Collapse
X
-
W Euro możesz chyba kupić "Stare dzieje Książęce", no i ostatnia partia Janowa była właśnie w tym szkle.
A co do Junaka - byłby w zasadzie do wypicia, gdyby nie kwaśny posmak. Kupiłem przypadkiem i nie zamierzam wracać."Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)Comment
-
Ewidentnie zepsuty. Temu piwu (świeżemu) daleko do kwasowości w smaku. Chociaż akurat nie wiedzieć czemu alias pod nazwą Sarmackie smakuje lepiej. Czyli puszka jest jeszcze gorsza od PETa ?
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieComment
-
Trudno mi cokolwiek powiedzieć, bo nigdy nie piłem Sarmackiego. Jakoś odstraszały mnie zawsze butelki plastykowe w Biedronkach i innych marketach (choć ukraińskie Lwiwskie i czeskie Korba były całkiem niezłe). Aż spróbuję z ciekawości - mówisz Sarmackie w Biedronce, 1 L PET?"Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)Comment
-
Trudno mi cokolwiek powiedzieć, bo nigdy nie piłem Sarmackiego. Jakoś odstraszały mnie zawsze butelki plastykowe w Biedronkach i innych marketach (choć ukraińskie Lwiwskie i czeskie Korba były całkiem niezłe). Aż spróbuję z ciekawości - mówisz Sarmackie w Biedronce, 1 L PET?
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieComment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, pasuje mi do ekstraktu. [4]
Piana: Niezbyt wysoka i szybko znikła niemal do zera. [2.5]
Zapach: Pachnie trochę słodem, trochę wilgotną leżakownią. Jakaś nieszczególna warka musiała mi się trafić, bo niczym nie porywa. [3]
Smak: W smaku nie jest już tak źle. Jest wyczuwalna chlebowość z lekkim chlebowym posmakiem, jest leciutki alkohol i minimalna kwaskowatość. W kategorii piw marketowych jest to ekstraklasa, ale wielka szkoda, że BŁ się tak rozmieniają na drobne. [4]
Wysycenie: Dobre. [4]
Opakowanie: Fajna kolorystyka, ale wykorzystana do tandetnego wzornictwa. Paskudny orzeł, bzdury o "oryginalnej recepturze" (tak, Łódzkiego Mocnego...). Plus za podany ekstrakt. [2.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.425]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemny złoty. [5]
Piana: Drobno i średnio ziarnista, dość szybko opada do kożucha, a ten żywotny nie jest. Kolor piany to brudna biel. [2.5]
Zapach: Podstawą jest zapach słodowy, średnio intensywny. Obecny diacetyl, ale w granicach tolerancji. To, co bardzo przeszkadza, to wyraźne nuty rozpuszczalnika, lakieru do paznokci. Nie są dominujące, ale swą agresywnością zabijają resztę składników kompozycji zapachowej. [2.5]
Smak: Patrząc na ekstrakt, to baza słodowa w smaku jest zaskakująco słaba. Sprawia wręcz wrażenie wodnistości. Goryczka bardzo uboga i reprezentowana głównie przez cierpko-ściągającą nutę rozpuszczalnikową. Posmak końcowy raczej nieprzyjemny - cierpkość rozpuszczalnika utrzymuje się najdłużej. [3]
Wysycenie: Średnie w kierunku niskiego. Jednak nawet na mocną 14-nastkę za niskie. [4]
Opakowanie: Puszka. [3]
Uwagi: Ekstrakt i zawartość alkoholu identyczna jak w Sarmackim Mocnym tegoż browaru. Myślałem, że jest to to samo piwo, tylko że puszkowane dla Carrefour'a. Nie, zdecydowanie nie jest to to samo piwo. Uboga tręściwość, nieprzyjemna goryczka w posmaku końcowym - tego Sarmackie nie posiada. Generalnie moja opinia jest obojętna. Jakiś tam smak ma i przez to lepsze od Tyskiego. Ale bez zachwytu.
Moja ocena: [2.925]Ostatnia zmiana dokonana przez chemmobile; 2011-03-13, 11:48.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłoty, klarowny. Odcień mógłby być trochę ciemniejszy. [4]
Piana: Średniopęcherzykowa, po pewnym czasie całkowicie zanika. [2]
Zapach: Słaby, słód oraz alkohol. [3]
Smak: Smak przeciętny. Mamy głównie do czynienia ze słodem wraz z niezbyt przyjemną goryczką. Po przełknięciu pojawia się chlebowość [3]
Wysycenie: Średnie, raczej pasuje do piwa. [4.5]
Opakowanie: Etykieta raczej charakterystyczna, wszystkie dane podane. [4.5]
Uwagi: Mocne piwo które nie powala swoim smakiem.
Moja ocena: [3.1]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłocisty, odpowiedni dla jasnego mocnego. [5]
Piana: Biała, mocna, drobna, długo się utrzymuje 1 cm warstewką [4.5]
Zapach: Słodowo-chlebowy, lekko alkoholowy i metaliczny [3.5]
Smak: Lekko kwaskowate na początku. Po chwili ujawnia się słodowość znana już z zapachu. Goryczka niska, ale obecna. [3.5]
Wysycenie: Idealne. [5]
Opakowanie: Prosta marketowa pucha, na plus podanie ekstraktu. [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.75]♪♫
♫Comment
-
Kwaskowatość i słodowość. Kiedyś Łódzkie Mocne było bardzo przyzwoitym piwem, to jest znacznie słabsze ale wypić się da."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
-
Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, klarowny. Jak na mocne piwo za jasny. [3.5]
Piana: Dosyć wysoka, o średniej wielkości pęcherzykach, niezbyt trwała. Na szkle zostają spore falbanki. [3.5]
Zapach: Jednostronny - słodowy z białym pieczywem. Więcej wywąchać się nie da. Dopiero po zmieszaniu wychodzą warzywka i ocet. [3]
Smak: Zaskakujący w zestawieniu z aromatem. Cierpko kwaskowy. Słód choć obecny, to przykryty gorzką, toporną i mocno alkoholową goryczką, która zostawia w gardle niemiły aspirynowo pestkowy posmak, a mówiąc wprost - po prostu etanol zabija całą resztę, łącznie ze słodem. [1.5]
Wysycenie: Tu bez zastrzeżeń. [4]
Opakowanie: Od strony graficznej i barwnej bardzo udane. Fajny pomysł z motorem, z danymi już tak różowo nie jest. I tak dobrze, że chociaż ekstrakt podali. [4]
Uwagi: Data spożycia do: 03.01. 2014. Jedyna zaleta tego piwa, to taka, że jak na stronga jest mało słodkawe. Szkoda tylko, że nie jest to zasługą chmielu, a alkoholu. A przecież piwo ma jedynie 6,5 %. Znam znacznie mocniejsze, w których alkohol jest mnie wyraźny. Jako zwolennik wytrawnych trunków powinienem być usatysfakcjonowany, ale nie jestem. Wypiłem z trudem, piwo zwyczajnie jest niesmaczne.
Moja ocena: [2.575]Comment
-
To po co je pijesz? Wiesz że ch*jowe ale kupujesz.Comment
Related Topics
Collapse
-
Piwo ciekawostka, bo nie tylko jest w nim oryginalny chmiel słoweński (Styrian Dragon), ale dodatkowo słodowany bobik (pastewna odmiana bobu).
Ekstr. 15%
Alk. 6,0%
Aromat - cytrusy i lekka trawa od chmielu
Piana - wyższa, niezbyt trwała, dłuższa koronka...-
Channel: Piwo - konkretnie
-
-
Kolejny marketowy produkt z kombinatu z Mannheim.
7,9% alk.
16,3% ekstr.
Aromat - cukierkowy karmel, przez chwilę jakaś nuta kwaśnych owoców (może to być zielone jabłuszko), w tle odrobina chmielu
Piana - wysoka, zwarta, nie jest zbytnio trwała, ale kożuszek...-
Channel: Niemcy
2024-12-02, 01:07 -
-
Kod LE (Rakszawa)
Strong lager z alko 8.8%
Piana - szybko znika do obwódki.
Lacing - niewiele.
Gaz - średni.
Barwa - złoty bursztyn.
Aromat - owocowość lagerowa i nieprzyjemna alkoholowość.
Smak - słodkawe potem słodsze, owocowość lagerowa,...-
Channel: Piwo - konkretnie
2024-07-18, 09:39 -
-
Nie bez szczypty złośliwości mówi się, że "belgia" (czytaj. belgijskie piwa) jest nudna. Jednym z pierwszych piw belgijskich, które w dawnych czasach wypiłem i całkowicie nie zrobiło na mnie wrażenia to był Duvel. Piwo w takim samym stylu jak to, które opisuję. Kupiłem (albo...
-
Channel: Piwo - konkretnie
-
-
Witam. Możecie polecić jakiś sprawdzony zestaw surowców (20L) do uwarzenia Brytyjskiego Ale czy nawet Strong Ale. Ewentualnie jakiś sprawdzony przepis na którego podstawie można by samemu dobrać surowce. Ekstrakt 12 Blg lub nieco powyżej. Generalnie zależy mi żeby oprócz biszkoptów w smaku...
-
Channel: Surowce
-
- Loading...
- Koniec listy.
Comment