Łomża, Wyborowe

[zgoda]

Piwo jest już rozlewane do butelek "vanpurowskich" (smukłych, z długą szyjką).

[ristnt]

Piwo jest już rozlewane do butelek "vanpurowskich" (smukłych, z długą szyjką).

Ja mam pytanie właśnie co do tej samej butelki. Czy zarówno piwo wyborowe jak i wyborowe niepasteryzowane mają taka sama butelkę z długą szyjką?
Tutaj zdjęcia obu piw:http://www.piwaregionalne.net/images...0niepaster.jpg oraz http://www.piwaregionalne.net/images...20wyborowe.jpg.

Na pierwszy rzut oka wygląda, że to ta sama butelka, jednak w ręku miałem tylko wyborowe niepasteryzowane i nie mogę tego stwierdzić, stąd prośba do kogoś kto ma możliwość fizycznego porównania tych 2 piw, aby sprawdził i dał znać

Pozdrawiam

[zgoda]

Tak, jest to ta sama butelka. Nowy wzór, wprowadzony po przejęciu przez Van Pura.

[dzemek]

Łomżę od zawsze lubiłem i darzyłem jako-tako ogólnie przyjętym standardem dobrego piwa ale ostatnio coś popsuło się. Smakuje jakby zwiększyli jej woltaż (a od kiedy pamiętam miał 6% alkoholu), czuć typowym spirytusem.

[bob1969]

A nowy kapsel widzieliście? Ostatni raz taki widziałem 22 lata temu w Czechosłowacji ... czysta, blado żółta blacha ...

[bob1969]

Aha, ekstraktu nie podają ...

[Wypierniczator]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, nie można się przyczepić,może odrobinę za jasny. [4]
Piana: Drobna, ale szybko niemal całkowicie znika. [2.5]
Zapach: Słaby nie czuć alkoholu, ale też żadnych innych aromatów. [2]
Smak: Wodnisty, mało goryczkowy, nijaki. Spodziewałem się czegoś innego po "Wyborowym" piwie. [2.5]
Wysycenie: Jak najbardziej w porządku, wszystkie bąbelki na miejscu. [4]
Opakowanie: Zwykła, zwrotna butelka. Ludowa etykieta, skromne informacje o piwie. Dedykowany kapsel. [2.5]
Uwagi: Cena bardzo przystępna, ale piwo przeciętne. Można się napić od czasu do czasu.

Moja ocena: [2.475]

[wpadzio]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty. Klarowny. [4]
Piana: Nie jest specjalnie zachwycająca. Dość szybko redukuje się do samotnych wysepek. Nie pozostawia śladów na szkle. [2.5]
Zapach: Zapach jest nie najgorszy. Słód, całkiem wyraźny chmiel i lekka nuta alkoholowa. [3.5]
Smak: W smaku Wyborowe specjalnie nie poraża. Jest i słodowość i goryczka niby, tyle że wszystko jakby przepłukane wodą. Finisz nieco alkoholowy, do tego nieznaczny diacetyl. [3.5]
Wysycenie: Nasycenie prawidłowe. [4]
Opakowanie: Klasyczna łomżyńska etykieta, nawiązująca do tradycji. Kapsel dedykowany, choć niewyszukany. Kontra podaje mało konkretów (skład: zawiera słód jęczmienny, brrrrrr....), brak ekstraktu i polityczna koncernowa poprawność. Gdybym był kolekcjonerem z dajmy na to Kuby, byłbym zachwycony. Za wierność tradycji: [4]
Uwagi: Przeciętne piwo. Jednak całkiem pijalne i sporo lepsze od średniej krajowej, dostępnej w firmowych lodówkach na każdym rogu na terenie całego kraju.

Moja ocena: [3.475]

[Javox]

Z tą dostępnością "wszędzie" w mojej okolicy nie jest takie pewne...

A wersję konserwową to całkiem nie często widzę...

Spodziewałem się czegoś gorszego po wspomnieniach łomżyńskich wyrobów z zielonych butelek... ale nie było źle... może puszka w tym wypadku jest ozdrowieńcza...?

Smak klasyczny, spora piana na starcie, zapach i gaz niezły - spokojnie pijalne...

[dlugas]

Kupiłem (jak zwykle w promocji ) ową "łomżę" w puszce za 2,19zł

Słabe, mocno przeciętne, za mocno % piwo, bez piany, z zerowym aromatem chmielu oraz nikłym goryczkowo-słodowym smakiem, za to kwaskowato landrynkowe posmaki były dość wyraźne. Zwykły średnio udany koncerniak.
Nawet po upalnym dniu na basenie nie wchodziła za gładko (nie za wiele różni się od Łomży export)

Odpustowo-tradycyjna grafika na puszce, fajnie by się kojarzyła, jeśli samo piwo też byłoby "tradycyjne", a tu w środku mamy zwykłą prawie dyskontową HGB masówkę

Nie powtórzę już zakupu

[Javox]

Czyli po roku spadek formy do dna...

PS: u mnie tej Łomży daaaawno nie widziałem...

[dlugas]

Tragedii nie ma, bo nie poszło w kanał :] ale bardziej przypomina obecne bylejakie tyskie niż "zwykłe w miarę poprawne piwo". Dla pijaczy tyskolecha to i tak się bardziej opłaca kupić tą łomżę, bo jest o wiele tańsza, tyle że mniej punktów do respektu na dysce/dzielni itp.

[sasser]

Piwo nie jest złe, ale oczywiście niczym się nie wybija. Piana szybko opada. W smaku brakuje goryczki, mamy za to słodkawość i w zasadzie nic poza tym. Wysycenie na dobrym poziomie. Raz spróbowałem i na pewno na jakiś czas dam sobie spokój.

[Javox]

Ech co za łatwizna piwowara albo raczej producenta piwopodobnych płynów...

Słodkawe, słodowe... bez sensu...
Zapach ciężki do określenia - "bardzo" średnio przyjemny...
Gaz i piana w parze - słabizna...

Nowa szata konserwy i spadek formy prawie do dna...

A co do szaty to w porównaniu z poprzednią puszką to obecna poszła w wyraźną tandetę...

[zgoda]

Niedobre, cierpkie, zapach stęchły. Jedyne co w porządku to piana, trzyma się długo i ładnie znaczy szkło. Goryczki nie ma, smaku nie ma, cena 5 zł w barze, trudno lubić.