Gościszewo, Naturalne

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[skandal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: co tu dużo pisać-w sam raz-bursztynowy [5]
Piana: no i tu klapa totalna-w 2 wypitych piwach piana tylko zaraz po nalaniu do szklanki, Rycerz pity chwile wcześniej niał dużą czapę-do poprawy!! [2]
Zapach: chmielowy z odrobinką słodowości, lekki i miły [5]
Smak: zupełnie inny niż w Rycerzu. Przeważa goryczka i nie ma słodkawego posmaku. Gorycz idealnie wywarzona, cudo! [5]
Wysycenie: Mimo że nie ma piany to bąbelki ulatują z dna długo i jest ich w sam raz. [5]
Opakowanie: kwestia gustu ale mi się etykiety podobają, takie naturalne bo tłem jest tkanina, na kontrze wszystkie dane [5]
Uwagi: kolejne świetne piwo z Gościszewa, i zupełnie inne niż Rycerz, świetnie się razem uzupełniają. Jestem w raju!

Moja ocena: [4.7]

[mario123]

Piwo Naturalne to z pierwszej dostawy ze sklepu "SMAK" zachwyciło mnie. Było zupełnie inne niż Rycerz.
Niestety piwo Naturalne z dzisiejszej dostawy "wali" Rycerzem, a to ostatnie jest dla mnie nie do picia już od dłuższego czasu.

[dyrektor]

Gościszewo wprowadza do Naturalnego kartonik na 10 piw. Kartonik wydaje mi się bardzo wzorowany do tych Amberowskich z Żywym.

[kopyr]

Gościszewo wprowadza do Naturalnego kartonik na 10 piw. Kartonik wydaje mi się bardzo wzorowany do tych Amberowskich z Żywym.

To co, bojkocik?

[dyrektor]

To co, bojkocik?

Znaczy się wzorowany, a nie plagiat. Jak się wzorować to na najlepszych (patrz. Simon)

[kopyr]

A butelka Koźlaka z Barlana to było wzorowanie czy plagiat? Oczywiście ironizuję, ale to pokazuje, że coś, co odniosło sukces, zawsze znajdzie naśladowców.

[mario123]

Tak jak napisał Skandal piwo Naturalne miało kolor bursztynowy.
Niestety w obecnej edycji jest za jasne. Myślę, że jest to zwykły Rycerz.

[JAckson]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor lipowego miodu. Trochę może zbyt jasny, ale ogólnie dobry. Klarowny, bez dodatków [4]
Piana: Piwo prosto z lodówki, ale nie przemrożone. Jednak piana bardzo mizerna. Momentalnie redukuje się do mizernej obrączki. [2]
Zapach: Bardzo przyjemna mieszanka słodowo-chmielowa. Świerzy i zachęcający do wypicia. Nie czuć alkoholu. Bardzo słabe nuty kwiatowe. [4.5]
Smak: Smak naprawdę dobry. Bardzo pasuje mi wyważenie pomiędzy chmielem i słodem. Pozostawia przyjemny, słodowy posmak. Ogólnie piwo kojarzy mi się ze świeżością. Słabo wyczuwalny alkohol. [4.5]
Wysycenie: Słabizna [3]
Opakowanie: Jest dobre, choć pod pewnymi względami średnie [4]
Uwagi: Dzięki dla Piotrrata (o ile dobrze kojarzę) za smaczną wymiankę na Zlocie

Moja ocena: [4.125]

[e-prezes]

Pije się dość przyjemnie, choć mam wrażenie, że to tylko jakaś odsłona Rycerza.

[Simon]

kradzież praw autorskich

Niestety, ale muszę znowu się odezwać w przykrej sprawie:
motyw na kartonie piwa Naturalne jest lustrzanym odbiciem motywu na pierwszej stronie folderu browaru Amber, jak i na pierwszej stronie www.browar-amber.pl ( strona jaka pokazuje się po weryfikacji wieku )
Motyw ten został wyprodukowany na nasze zlecenie - zapłaciliśmy za projekt, ale i za prawa autorskie do niego.
Szkoda, że niektórzy wybierają drogę "na skróty"...

[Maidenowiec]

Coś szczęścia nie macie, ale z drugiej strony proszę jak się na Was wzorują

[Marusia]

Niestety, ale muszę znowu się odezwać w przykrej sprawie:
motyw na kartonie piwa Naturalne jest lustrzanym odbiciem motywu na pierwszej stronie folderu browaru Amber, jak i na pierwszej stronie www.browar-amber.pl ( strona jaka pokazuje się po weryfikacji wieku )
Motyw ten został wyprodukowany na nasze zlecenie - zapłaciliśmy za projekt, ale i za prawa autorskie do niego.
Szkoda, że niektórzy wybierają drogę "na skróty"...

Hehe, ale jaja - właśnie odpaliłam stronkę Ambera - faktycznie TEN SAM wzór!
Swoją drogą, nie wpadłabym na to, że to jakiś zastrzeżony motyw, bo nie jest jakoś wielce oryginalny - ale - fakt jest faktem - zrzynka nawet bez drobnej zmiany!

Kurka, ten Simon jak coś wymyśli zaraz się inne browary za to biorą, tylko czekać jak nam chłopaka zabiorą na głównego dyrektora d/s marketingu w największym koncernie światowym i wtedy będziemy musieli się przestać do niego odzywać

[e-prezes]

Będziesz miała Tyskiego czy Żywca do woli... żyć nie umierać

[Budvar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasna słomka, niczym nie urzeka [3]
Piana: tu również słabizna (niby jest, ale znika jak kamfora), więc pierwsze doznania (wzrokowe) wypadają bladziuchno... [3]
Zapach: tu wreszcie zaczyna się coś dziać ! zapach przyjemny, ożywczy, z wyraźną słodowo-kwiatową nutą [4]
Smak: w pierwszej chwili zaznacza się wyraźna goryczka (dobrze !), ale już po chwili okazuje się, że jest ona dobrze zbalansowana (jeszcze lepiej !); piwo treściwe, bardzo smaczne, bez śladu alkoholu [4.5]
Wysycenie: w porządku [4]
Opakowanie: oj, zabrakło inwencji, zabrakło... nachalne podszywanie się pod amberowskie Żywe raczej zniechęca niż przekonuje, przypadkowym amatorom raczej też nie wpadnie w oko... [1.5]
Uwagi: Jak dotąd moim jedynym doświadczeniem z Browarem Gościszewo był "Rycerz", z którego większość trafiła do zlewu (być może źle trafiłem ?). W tym wypadku jednak reputacja browaru została odbudowana...

Moja ocena: [3.925]