Ciechan, Pszeniczne

[zAjkA]

Podejście drugie: Warka Nr 2.

Po pierwsze gdybym napił się tego piwa z zamkniętymi oczyma nigdy nie powiedziałbym że to pszenica. Po drugie nie muszę zamykać oczu aby stwierdzić iż to nie smakuje jak pszenica. Barwa, piana owszem typowo pszeniczne ale smak tylko i wyłącznie drożdżowy. Mam nadzieję że warka nr 3 będzie ok. Do trzech razy sztuka.

[Piotras]

Warka nr 2 jak dla mnie znakomita. W stosunku do pierwszej zmiana totalna. Atomowa piana- musiałem czekać z 10 minut żeby nalać całe- jak na dobrego pszeniczniaka przystało.Świetny drożdżowy smak z wyraźna goryczką ale i owocowo-banananową lekkością.Smakuje jak rasowa pszenica. Barwa bursztynowa, mętna.Drożdże w ilości "od serca" tzn. dużo i bardzo dobrze.
Jest nieźle.Zapominam o pierwszej warce i szacunek za chęci udoskonalania produktu,to widać że sie staracie.Fajnie że jest dostepne we Wrocławiu.

[falcon]

ciechan pszeniczne

Po pierwszej edycji załamałem się. Spodziewałęm się piwa przynajmniej dorównującemu fraterowi . Totalna klapa. Jednak chyba wyciągnęli wnioski i druga warka jest naprawdę na przyzwoitym poziomie. A może by tak pszeniczne niepasteryzowane uważyć ?...

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnożółty, nieprzejrzysty - typowy weizen. Za duże kawałki drożdży zburzyły ten obraz... [4]
Piana: Drobna, z wyraźnie zarysowanymi pęcherzykami, sztywna. [4.5]
Zapach: Jak na pszenicę, to trochę zbyt słodowy, ale i tak sympatyczny... [4]
Smak: Nie do końca tego oczekiwałem, ale jest nieźle. Chyba za mało kwaskowy, ajk na pszenicę, ale z pewnością ma swój urok. Wyczuwam goryczkę i gdzieś-tam banany. [4]
Wysycenie: Cały czas bardzo porządne, piwo uparcie pracuje [5]
Opakowanie: Jest jeszcze trochę do zrobienia, ale teraz też nie jest brzydkie. Są kłosy , stosowna kolorystyka... [4]
Uwagi: Hm, z pewnością ta warka (numero tres!) jest o wiele lepsza od poprzedniej. Już się cieszę na warkę nr 4, obok ciechanowskiego portera pod choinkę...

Moja ocena: [4.1]

[kopyr]

Uwagi: Hm, z pewnością ta warka (numero tres!) jest o wiele lepsza od poprzedniej. Już się cieszę na warkę nr 4, obok ciechanowskiego portera pod choinkę...

Z tego co mi wiadomo, to Zarząd nie poinformował jeszcze o uwarzeniu warki 3. Jak sądzę miałeś okazję wypić warkę 2. z pomyloną przez pracownika browaru etykietą.

[annetka]

3 warka już fermentuje

http://www.ciechan.com.pl/p.php?po=aktualnosci

[kopyr]

Warka 2. jak sadzę

Piana: bardzo obfita, piękna drobnopęcherzykowa, bardzo trwała. Nie da rady nalać na raz, a po każdym dolaniu czapa piany tworzy się od nowa.
Kolor: matowe jasne złoto, pomimo, że dużo osadu drożdżowego, to jednak jaśniejsze niż w przypadku Corneliusa.
Wysycenie: spore, zgodne ze stylem.
Zapach: zdecydowanie goździkowy, nie ma cienia wątpliwości, ze mamy do czynienia z hefeweizenem.
Smak: zdecydowanie goździkowy, z wyraźną, ale bynajmniej nie przeszkadzającą, goryczką. Właściwie poza niezbyt intensywnymi bananami możnaby uznać Ciechana za ortodoksyjnego reprezentanta stylu Hefeweizen. Rzeczywiście sporo drożdży, ale mnie to absolutnie nie przeszkadzało. Cornelius chyba bardziej mi smakuje ze względu na swoja kwaskowatość, ma wyraźny styl. Ciechan jest w porównaniu z nim bardziej poprawny. Nie każdemu będzie przecież odpowiadała goryczka taka jak w Corneliusie.
Opakowanie: aktualne wcześniejsze uwagi. Dodatkowo dochodzi jeszcze zamieszanie z numerowaniem warek. Otóż na moim egzemplarzu nie ma żadnej wzmianki o nr warki, wobec czego co bardziej świadomi konsumenci np. browar.bizowicze wietrzą podstęp
Za pierwszym razem Ciechanów nie wypuścił swojego pszeniczniaka, bo nie był wystarczająco dobry, w tym roku wypuszczono warkę pierwszą choć należało to przemyśleć. Pewnie u wielu z jej konsumentów Ciechan zszargał sobie opinię. Jestem bowiem przekonany, że gdyby tak smakowała warka 1. to zostałaby owacyjnie przyjęta.

Reasumując - wstrząśniętym i zmieszanym pierwszym spotkaniem z Ciechanem Pszenicznym mówię "Daj mu szansę." Naprawdę warto.

[Pinio74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnożółte i mętne - wygląd typowy dla pszeniczniaka. [4]
Piana: Piana trwała, drobnobąbelkowa, biała,o śmietanowej konsystencji - nie ma się do czego przyczepić [5]
Zapach: Zapach zbyt delikatny, można by powiedzieć niewyraźny. Trochę czuć cytruski, trochę drożdże, nic więcej nie zarejestrowałem. [3.5]
Smak: W smaku przeważają dwie nuty: goryczkowa chmielowa i kwaskowa cytrusowa. Sprawia to, że piwo jest raczej wytrawne i trochę brakuje takiego bananowego dopełnienia, ale w sumie nawet nieźle. [4]
Wysycenie: Nabąbelkowanie wystarczające. [4.5]
Opakowanie: Etykieta ładna i czytelna. Brakuje kontry i dedykowanego kapsla. [4]
Uwagi: W końcu udało mi się wypić. Nie miałem przyjemności spróbowania warki nr 1, ale jak wynika z opini chyba niewiele straciłem. Warka nr 2, którą piłem jest dość dobra, więc widoczny jest postęp browaru. Może warka nr 5 będzie idealna?

Moja ocena: [3.95]

[delvish]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładna żółć w złotawym odcieniu, chmurka drożdży robi wrażenie, ilość drożdzy na dnie szokuje, prawie całe denko jest nimi oblepione, włałem wszystko, przy nim Korneliusz wypada jak weizen polotmavý [4]
Piana: klasyczna, bardzo bujna i trwała, drobnoziarnista, opada powoli, lepsza niż w przypadku Korneliusza, później pozostaje 1cm warstwa, można dolewać prawie bez końca [5]
Zapach: intensywny, goździk bardzo wyraźny, banan w tle, banan najwyraźniejszy jest po otworzeniu butelki, w wąchaniu ze szklanki przeważa goździk [4.5]
Smak: goździkow-bananowe nuty wyraźne i podobnie jak w zapachu goździk dominuje, Korneliusz jest zdecydowanie silniej bananowy i przez to mniej "pikantny", goryczka wyraźna, ale ładnie komponuje się z goździkami i w odczuciu ogólnym nie sprawia wrażenia zbyt dużej, uczucie pełności bardzo sympatyczne, duża ilość drożdży nie wpływa negatywnie na smak [4.5]
Wysycenie: idealne, drobnoziarniste, wytrwałe aż do końca, imponujące [5]
Opakowanie: butelka ŻGB 0,5l, bez kontry, kapsel złoty, "warka II", przydatność do 20 I 2008, zaw. ektr. i alk. podana, kolorystycznie i graficznie najładniejsza etykieta z Ciechanowa, czemu nadal bez kontry nie pojmuję [4]
Uwagi: pod wieloma względami fatycznie bardziej ortodoksyjny stylowo weizen niż Korneliusz, rewelacyjna piana i genialne aksamitne wysycenie, ze wględu na prawie identyczne doznania domyślam się, że piłem to samo piwo co kopyr mimo informacji na etykiecie o "warce 2", faktycznie solidny wiezen ze wskazaniem na bardzo dobry, w zasadzie brak słabych punktów, zdecydowanie warto spróbować

Moja ocena: [4.525]

[kopyr]

czemu nadal bez kontry nie pojmuję [4]

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. I nie mam tu na myśli kosztu wydrukowania kontretykiety. Po prostu etykieciarka browaru nie ma opcji klejenia kontretykiety. Jak sądzę trzeba by kupić nową, ale pewnie browar ma pilniejsze inwestycje.

[delvish]

Po prostu etykieciarka browaru nie ma opcji klejenia kontretykiety. Jak sądzę trzeba by kupić nową

No tak, to trochę wyjaśnia, niemniej jednak opakowanie swojego flagowego "specjalistycznego" piwa mogliby uhonorować choćby ładnym kapslem, skoro etykieciarka jest jaka jest

[annetka]

Niestety na ładne kapsle przyjdzie nam poczekać jeszcze troche

[kishar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Barwa jasna, mętna choć nie idealnie. [4]
Piana: Na początku potężna piana pszeniczna potem opada, ale resztki pozostają do końca. [4.5]
Zapach: Zapach mało wyrazisty,ale zbliżony do charakterystycznego dla pszenicznych. [4]
Smak: Smak jest poprawny, może nie rewaluacyjny, ale czuć, ze to pszenica, dominują lekko cytrusowe posmaki z pewną goryczką w tle. [4]
Wysycenie: Poprawne, choć trochę więcej gazu by sie przydało. [4]
Opakowanie: Jak dla mnie opakowanie bez rewelacji, niby nie ma się czego przyczepić, ale mi się nie podoba. [3.5]
Uwagi: Podsumowując, jest to niezłe piwo, człowiek cieszy się z kolejnej Polskiej pszenicy i ma nadzieję na poprawę w kolejny warce, no i przydałoby się obniżyć cenę, bo teraz jest podobna a nawet wyższa od importowanych pszenic.

Moja ocena: [4.025]

[toto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: stare złoto, odpowiednie mętne [4.5]
Piana: bardzo obfita, niewielkie tendencje do powstawania dużych bąbli, dość słabo oblepia szkło, bardzo trwała [4.5]
Zapach: intensywny, początkowo ostry, goździkowy, potem łagodnieje, ale pojawia się niezbyt przyjemny kwaskowy zapaszek [3.5]
Smak: dominują smaki bananowo-maślane, pod sam koniec wyczułem jałowiec, nie czuć goryczki. Przydałyby się pikantniejsze akcenty. [4]
Wysycenie: powinno być ciut większe [4]
Opakowanie: żółta kolorystyka, rzucające się w oczy kłosy pszenicy. Zawartość alkoholu i ekstraktu tylko na krawatce. Goły kapsel, brak kontretykiety [4]
Uwagi: Warka nr 2, kupione w Krakowie, w Galerii Krakowskiej. Całkiem przyzoite piwo, wrócę do niego jak będę miał możliwość kupić taniej (4,80 zł!). Trwałość do 23.01.2008. Zwracam uwagę, że ta 12-stka ma tylko 4,8 % alk. (brawo!).

Moja ocena: [3.9]

[JAckson]

Czy ktoś może mi podać datę ważności tego piwa z pierwszej warki?
Jeszcze nigdzie nie trafiłem etykiety z napisem, że to następna warka (a pierwszej już nie chcę), więc może po dacie ważności uda mi się ją zdemaskować, poczem zdegustować