Ciechan, Pszeniczne

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółty, mętne [5]
Piana: Bardzo obfita, średniopęcherzykowa, luźna, niezbyt trwała [3]
Zapach: Średnio intensywny, głównie zbożowy, nuty bananów i gumy balonowej, lekko stęchły [3]
Smak: Lekkie, orzeźwiające, w charakterze zbożowe, spora kwaskowość, przy końcu banany, goryczka na minimalnym poziomie [3.5]
Wysycenie: Średnie, trochę za niskie [4]
Opakowanie: Żółta etykieta w stylu Ciechana, prosta i oszczędna, na kontrze reklama Bojanowa, kapsel na dziesieciolecie browaru [3]
Uwagi: Warka do 13.06.2014, pite w temperaturze 12°C

Moja ocena: [3.35]

[tapczan12]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pomarańczowo-mleczny, bardzo mętny, nietypowy ale zachęcający. [4.5]
Piana: Drobnoziarnista, szybko znika, na końcu pozostaje delikatny kożuszek. [3]
Zapach: Niezbyt intensywny, bananowo-drożdżowy, raczej typowy dla pszenicy. [3.5]
Smak: Delikatne, goryczka nieobecna w smaku, czuć słodycz, ale bardzo nietypową, coś na kształt syropu glukozowego, mimo tego raczej na plus. [3.5]
Wysycenie: Niewysokie, ale utrzymujące sie do końca, pasuje do tego piwa. [4]
Opakowanie: Niczym sie nie wyróżniające, proste, kolorystycznie pasujące do pszenicy, podany ekstrakt, zaw. alkoholu, i skład. [3]
Uwagi: Ciekawy eksperyment, długo się pamięta ten charakterystyczny smak, mimo to nie powala, można od czasu do czasu wrócić.

Moja ocena: [3.5]

[BlazejPi]

Kupiłem swojego w TESCO. Masakra! Tak kwaśne, że ledwie przez gardło szło.
Albo się popsuło bo jeszcze takiej masakry nie piłem. W aromacie, jakby zgniłe jabłka wąchał.

Coś strasznego...

Dzień wcześniej Grand Prix'a piłem i miałem ogromne nadzieje do tego pszeniczniaka...

[KrzynioF]

Pierwszy wpis na forum i od razu hejt Ciechana. Witaj na forum

[BlazejPi]

Pierwszy wpis na forum i od razu hejt Ciechana. Witaj na forum

Może nie tyle hejt na browar tylko na to jedno piwo I tesco że na półkach trzyma kwasiury

[IvanH]

Kupowałem ostatnio kilka sztuk (termin 23.08.2014 r.) i polecam wszystkim miłośnikom tego piwa oraz tym, którzy nie mieli okazji go spróbować. Mimo czasem nierównej formy, teraz warto kupić, polecam.

[garam]

Piwo kupione dzisiaj w Tesco Wrocław/Marino.
Warka do 21.09.14
Przecena z 4,70 na 2,90 mnie skusiła (choć byłem przy tym ciekawy skąd taka obniżka), jak się okazało piwo jest kwaśne i po 2 łykach czuję coś niedobrego w żołądku.

Ciężko ocenić bo piwo ewidentnie jest zepsute.

[Dukat_WSI]

Piłem parę miesięcy temu, niestety nie wspominam dobrze. Cały czas miałem nieodparte wrażenie, że to nie weizen będący ale'm, ale kolejny pszeniczniak dolnej fermentacji.

[gulus]

Moje pierwsze piwo, którego nie udało mi się dokończyć.
Warka z terminem 25.07.2015.
Zapach i smak (przepraszam za słownictwo) gówna, dosłownie. Gówno, szambo. Dwa łyki zrobiłem, później jeszcze jeden. Tego nie dało się pić. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim.

[satek]

Też się raz skusiłem na to piwo jakieś 2 miesiące temu. Nie wiedzialem co jest grane, od razu poszło w kanał. Potem kupiłem Belga i zupelnie nie przypominał tego co piwa co kiedyś. Mam wrażenie, że ostantio piwa z browarów Jakubiaka mocno poleciały na jakości.

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnożółty,całkowicie mętny i nieprzejrzysty. Dużo osadu drożdżowego na dnie butelki. [5]
Piana: Po nalaniu,średniej wielkości...biała,drobnoziarnista,słabo obklejała szkło,pozostaje do końca. Jak na pszeniczne piwo,to raczej było średnio. [2.5]
Zapach: Kwaskowy i ciut słodkawy.Goździkowy,zbożowy,lekko bananowy oraz drożdżowy,później doszedł zapach słodu. [4.5]
Smak: Mocno kwaskowy,ale nie kwaśny...całkiem przyjemny. Przede wszystkim goździkowy,cytrynowy,lekko zbożowy,wyczuć można banany i troszkę drożdży. [4]
Wysycenie: Niespecjalnie wysokie,przydałoby się więcej gazu do szczęścia. [3]
Opakowanie: Zwrotne,firmowe "BRJ" z wytłoczonymi napisami. Estetyczne etykiety z podanym składem i ekstraktem oraz reklamą innych wyrobów,kapsel firmowy. [3.5]
Uwagi: Termin do 3.09.2015,wypite 21.08'15. Przyjemne wrażenia towarzyszyły mi po wypiciu...piwo było smaczne i wyraźnie kwaskowe,a zapach- silny. Na kontrze napisali coś o gęstej pianie i bukiecie bananowo-goździkowym...z pianą było kiepsko z bananem w smaku i zapachu,też nie za dobrze.

Moja ocena: [4]

[dlugas]

Jestem ponownie.
Skuszony (i to podwójnie) "okazją" zakupiłem jedną sztukę w TEsco po 2,30zł już z butelką i 3 sztuki w PiP za 1,99zł + kaucja
Tescowa warka to 05.10.2015
PiPowa to 15.10.2015

Tescowa pita 02.10.2015
Pieniła się bardziej niż zwykle, ale bez "wylatania" czy "efektu grodziskiego". Spora piana, ale średnio ładna i niezbyt trwała.
W aromacie głównie goździk i "lekkie przyprawy z belgi"
W smaku głównie kwaśność rodem ze świeżej cytryny wymieszanej z wodą gazowaną do której wrzucono 4 goździki. Orzeźwiające, kwaskowe, praktycznie brak pełni, ale nie wodniste. Brak szczypania gazu na języku, połączony z kwaśnością daje niesamowity orzeźwiający efekt. Smakowało i to bardzo ! :]
Osad w postaci brzydkich płatków i frędzli, szybko opadł na dno szklanki. Wyglądało to jak kamień z czajnika.
Bananów, czy balonówki w tym piwie brak.

Jakbym wiedział, że akurat te sztuki pójdą w takie zepsucie kupiłbym więcej. Rewelacja :]
No, ale jakby ktoś chcący napić się treściwej bananowo-goździkowej pszenicy za 4,69zł i nie popatrzyłby, że data za kilka dni leci to mógłby się wkurzyć.
Albo ta partia tak miała, albo zadziałało złe przechowywanie/transport.

Ciechan z PiP warka 15.10.2015
Oznak kwaśności brak.
Nadal zero banana w aromacie i w smaku.
Głównie dość wytrawna goździkowa pszeniczka. Smaczna, ale nie za prawie 5zł
Piana mniejsza i chyba bardziej zbita i trwała. Poziom nagazowania bardzo zbliżony


Nauka, która po raz kolejny doświadczam.
Ciechan Pszeniczny kilka dni przed terminem może mieć cytrynowo-kwaśne oblicze. Jak ktoś nie lubi kwasiaków, lepiej nich kupuje tak jak piwowar przykazuje. Czyli jak najświeższą wersję (nie tylko tej) pszenicy.

Pozdrawiam
W cenie regularnej nie kupię tego piwa. Za 2zł zdecydowanie ponowię zakup. Bo lubię zarówno tę cytrynkę jak i jego goździkową wersję
Bananowa jak się trafi to też z miłą chęcią wypiję :]

[dlugas]

No to wyjaśniło mi się, czy Tylko niektóre Ciechany pszeniczne pod koniec terminu (i już po nim) czy to tendencja ogólna tego piwa.
Piłem wczoraj warkę 15.10.15 która 10 dni przed terminem była

Ciechan z PiP warka 15.10.2015
Oznak kwaśności brak.
Nadal zero banana w aromacie i w smaku.
Głównie dość wytrawna goździkowa pszeniczka.

a ciągle trzymana w lodówce i pita 3 dni po terminie czyli 18.10.2015 smakowała jak opisana wcześniej warka z 02.10.2015 czyli

W smaku głównie kwaśność rodem ze świeżej cytryny wymieszanej z wodą gazowaną do której wrzucono 4 goździki. Orzeźwiające, kwaskowe, praktycznie brak pełni, ale nie wodniste. Brak szczypania gazu na języku, połączony z kwaśnością daje niesamowity orzeźwiający efekt. Smakowało i to bardzo ! :]
Osad w postaci brzydkich płatków i frędzli, szybko opadł na dno szklanki. Wyglądało to jak kamień z czajnika.
Bananów, czy balonówki w tym piwie brak.

jedyna różnica była w osadzie, który wczoraj nie był jakiś spory i to co było miało postać odrobiny"mąki" na dnie a nie pływających farfocli i płatków.

Lubię taką wersję cytrynowej orzeźwiającej pszenicy, szczególnie po 2zł/szt
Będę polował na takie okazy :]

[kosher]

Ja nie miałem tyle szczęścia. Piłem 15.10. na przecenie za 1.24 zł. warkę do 17.10. i była już zdecydowanie za kwaśna, zdominowała za bardzo pszenicę.
Ale dobra... butli mi nie doliczyli, więc jak oddam to za 74 groszy za piwo warto było mimo wszystko zaryzykować

[dlugas]

Ja nie miałem tyle szczęścia. Piłem 15.10. na przecenie za 1.24 zł. warkę do 17.10. i była już zdecydowanie za kwaśna, zdominowała za bardzo pszenicę.
Ale dobra... butli mi nie doliczyli, więc jak oddam to za 74 groszy za piwo warto było mimo wszystko zaryzykować

No moje też były bardziej kwaśne niż "wajcenowe"
banana, balonówki brak, goździk tylko w niuansach.
Ogólnie kwaśna, cytrynowa, gazowany "witowajcen":] następnym razem dodam świeżo grubomielonej kolendry i będę miał "wypas krafta" za 2zł

Jednak jak ktoś się nastawia na pszeniczkę z lekką cytryną to musi pić tego Ciechana z miesiąc przed terminem :]
Jak na lemoniade na bazie pszenicznego to im później tym lepiej.
Kwestia po prostu, kto co lubi, na jakie piwo się nastawia oraz własnej tolerancji na kwaśne

PS>Za 74 gr brałbym "pińć sztuk w ciemno" :]