Jesteście tego pewni? Wątpię, żeby to była moja siła autosegestii, że pite i opisane przeze mnie piwo jest z tego samego rzutu co poprzednie. Szczególnie, że jest wyraźnie inne. W każdym razie to by było ciekawe, na 3 butelki każda zupełnie inna. To ja nie mam takiego rozrzutu.
Ciechan, Pszeniczne
Collapse
X
-
Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
-
-
Czytam ten temat raz jeszcze, bo czegoś nie ogarniam. To w końcu warka 3 "lepsza" została rozlana czy nie? A jeżeli nie to co mają komunikować sprzedawcom dostawcy? Że jest zmiana smaku, ale jej nie ma więc na razie jest tylko zmiana etykiety, której to zmiany teraz nie powinno być?
Z całym szacunkiem, ale teraz mając zapłacić 3,80 za pszenicznego Ciechana, co to nawet nie wiem co kupuję, moja ręka powędruje obok i kupię amberowskiego koźlaka za 3,10, który zawsze reprezentuje ten sam wysoki poziom.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
Comment
-
-
Wczoraj zakupiłem "Warkę 3". Po dostrzeżeniu osadu na dnie zakręciłem odruchowo butelką i ... wrażenia smakowe mam podobne jak Maidenowiec. Osobiście mocny smak drożdży akurat mi odpowiadał, momentami miałem wrażenie jakbym pił piwo z zawiesiną. Drożdże faktycznie pracują jak na zdjęciu. Piana obfita, długo opadała. W dalszym ciągu dominują posmaki ziemiste.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedziCzytam ten temat raz jeszcze, bo czegoś nie ogarniam. To w końcu warka 3 "lepsza" została rozlana czy nie?
Niezależnie od tego który numerek jest na etykiecie to jest to to samo piwo, inne niż np. dwa tygodnie temu. Świadczą o tym chociażby te drożdże. Na razie wydaje mi się to proste, zamęt zrobi się kiedy pojawi się nastepna warka, dla której była przeznaczona etykieta z numerkiem 3.Last edited by kibi; 2007-10-26, 08:38.
Comment
-
-
Hm, w tej sytuacji chyba nieco odczekam (zarówno z zakupem jak i z konsumpcją), aż sprawa się wyjaśni albo ja zrozumiem system numeracji warek ciechanowskiej pszenicy.
A i drożdże przez ten czas opadną...
Kurde, wczoraj miałem w ręku (U Joli) butelczynę z napisem "warka nr 2", i odpuściłem. Do tej pory nie wiem, czy słusznie...
Comment
-
-
Ale zamieszanie chyba mam problemy z przekazem
Warka 1- to co wam nie smakowało
Warka 2 - to co teraz weszło na rynek, ale przez Pana od etykiet okłejona jest numerem 2 i 3
mam nadzieję, że już jest zrozumiałe wszystko.warszawa@ciechan.com.pljeśli masz jakieś uwagi ad produktów Ciechana, ich dytrybucj czy wizerunku zapraszam do korespondencji!!
Comment
-
-
Czy pan od etykiet dostał nagane?Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika annetka Wyświetlenie odpowiedziAle zamieszanie chyba mam problemy z przekazem
Warka 1- to co wam nie smakowało
Warka 2 - to co teraz weszło na rynek, ale przez Pana od etykiet okłejona jest numerem 2 i 3
mam nadzieję, że już jest zrozumiałe wszystko.
Ja tam (nie chwaląc się ) dobrze zrozumiałem twój przekaz:
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi Wyświetlenie odpowiedziJeśli dobrze rozumiem annetkę to warka nr 2 (a licząc z "giełdową" sprzed lat nr 3) została rozlana do butelek i oklejona zarówno etykietami z nadrukiem "warka 2" i "warka 3".
Niezależnie od tego który numerek jest na etykiecie to jest to to samo piwo, inne niż np. dwa tygodnie temu.
Comment
-
-
No niestety, jam kmiot niepiśmienny i niektóre rzeczy trzeba mi tłumaczyć aż do skutku. Ot, dola kmiota.
W każdym razie, dzisiaj druga tura. Wysycenie ok, piana znośna (pęcherzyków czepiać się nie będę, a dywanik pozostaje do końca), natomiast drożdże dominują nad resztą smaku i zapachu. Mimo iż odczekałem by mieć pewność iż wszystkie opadną i starałem się nalewać jak najdelikatniej. W zapachu totalnie dominują, nawet nie byłem w stanie doszukać się czegokolwiek innego, acz mogę to jeszcze zwalić na dzisiejsze zasmarkanie. Natomiast (przypominam, że starałem się wlać ich jak najmniej) w smaku wprowadzają strasznie nieprzyjemną goryczkę. Koniecznie trzeba coś z tym zrobić, może dłuższe leżakowanie?
Emes, 4,50? LichwaSurowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedziNo niestety, jam kmiot niepiśmienny i niektóre rzeczy trzeba mi tłumaczyć aż do skutku. Ot, dola kmiota.
Może w zamian objaśnij mi coś na czym ja z kolei sie nie znam: czy przetrzymanie tego piwa do terminu przydatności (albo nawet dłużej) może polepszyć sytuację z drożdżami, którą opisujesz ?
Comment
-
-
Już w butelce? Szczerze powiedziawszy nie wiem, pierwszy raz potykam się z półcentymetrowym osadem drożdży w butelce. Raczej nie sądzę by z czasem się poprawiało, raczej przetrzymać z tydzień w lodówce w pozycji pionowej. Sam chyba coś takiego zrobię jako eksperyment.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
Comment
-
-
Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości ad zamieszania z etykietami to na stronie browaru jest stanowisko zarządu:
Pozdrawiamwarszawa@ciechan.com.pljeśli masz jakieś uwagi ad produktów Ciechana, ich dytrybucj czy wizerunku zapraszam do korespondencji!!
Comment
-
-
Warka nr 2 jest sporo lepsza od poprzedniej, właśnie wlałem do szklanki piwo o pięknej, złocisto - pomarańczowej barwie, mętne jak Pan Bóg przykazał, wytworzyło sporych rozmiarów gęstą i zwartą pianę, która w miarę picia opadła, ale do końca trwała na powierzchni w postaci sporej grubości korzucha. Dla mnie Ciechan jest idealnie nasycony, czyli dość mocno, przyjemnie podszczypuje a bąbelki w piwie grają do ostatniego łyka. Zapach to wciąz mankament, dominuje chmiel, lekko wyczuwalne bananowe aromaty. W smaku odpowiedająca mi kwaskowatość, trochę za mocna goryczka, przyjemne drożdżowe posmaki i delikatne posmaki banana. Piwo jest dość lekkie, mało złozone ale pije się przyjemnie. Z niecierpliwością czekam na trzecią Warkę, jeśli będzie o tyle lepsza co druga od pierwszej to juz przebieram nogami.
Jestem niezadowolony z ceny, kupuję je za 3,90 to "trochę" dużo, zważywszy, że mam doskonałego pszenicznego Svyturysa za 3,19 pod domem. Sprzedajacy nic nie wiedzą o warkach i oznaczeniach na etykiecie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika annetka Wyświetlenie odpowiedziGdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości ad zamieszania z etykietami to na stronie browaru jest stanowisko zarządu:
Pozdrawiam
Pierwszy raz widzę, żeby rozpoczecie gotowania nowej warki było przez zarząd browaru obwieszczane specjalnym komunikatem na stronie internetowej .
Ale, żeby nie było że się czepiam, to miło, że zadali sobie trud i wyjaśnili zamieszanie z numerem warki. W niektórych browarach nie zawracali by sobie tym głowy.
Comment
-
Comment