Czarnków, Noteckie Jasne (Pasteryzowane)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sloniatko
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.02
    • 1014

    #76
    Wczoraj je wreszcie kupiłem i wypiłem. Moim zdaniem nie jest tak dobre jak lwówek ale również godne polecenia.
    Czy ktoś wie gdzie je mozna kupic w Warszawie, oprócz sklepu pzry Placu Konstytucji.
    Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

    Comment

    • Oskarx
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2004.02
      • 248

      #77
      sloniatko napisał(a)
      Wczoraj je wreszcie kupiłem i wypiłem. Moim zdaniem nie jest tak dobre jak lwówek ale również godne polecenia.
      Czy ktoś wie gdzie je mozna kupic w Warszawie, oprócz sklepu pzry Placu Konstytucji.
      Jest wyszukiwarka
      Oskar

      Comment

      • zulu
        Porucznik Browarny Tester
        • 2004.04
        • 299

        #78
        Pod moim blokiem stoi taka sobie mordownia. Dym z "Fajrantów" to najprzyjemniejsze co można wewnątrz poczuć. Kolesiowi przy drzwiach ślina z ust ciągnie się aż do stolika. Przemykam tam czasami z półtoralitrową butelką po "Oazie" po Noteckie lane za 2,40.

        Ostatnio jednak bardzo mnie to piwko zasmuciło. Przegazowane i zupełnie inny smak.
        Kurcze, mam nadzieję że ktoś pomylił beczkę, bo nie wyobrażam sobie powrotu do "zwykłego" piwa.

        Comment

        • Piwofil
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2002.01
          • 907

          #79
          Wracając znad morza specjalnie przejechałem przez Czarnków aby zakupić pare Noteckich, no i chłodzą się w lodówce. Jako kierowca nie miałem możliwości spróbowania, ale mam nadzieje że się nie zawiodę na nich podczas testu.
          www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            #80
            Piwofil, cóż za recenzja.

            To piwo można określić jednym słowem - intensywniak. Silnie słodowe i silnie... pszeniczne. Przed przeterminowaniem Niektóre partie były nieprzyjemnie słodowe, ale może to być wina przechowywania, bo niestety nie wszystkie Noteckie trafiają od razu do lodówki, np. w nocnym nieopodal mnie, gdzie czasem zdarza mi się zaopatrywać.

            Ale partie dobre były od razu świetne. Noteckie smakuje mi jak taki pszeniczny pils. Smak robi zmasowaną inwazję na wszystkie kubki i trzyma jak Kropelka.

            Comment

            • dawidch
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.08
              • 2

              #81
              I jeszcze coś

              Wśród tych wszystkich "ochów" i "achów" na temat Noteckiego, z którymi zresztą zgadzam się w całości (kolor, smak, piana, dostępność etc.) nikt chyba nie napisał o jednym - jak spożycie tego piwa w ilości większej niż przeciętna wpływa na samopoczucie nastepnego dnia?
              W mojej opinii jest to kolejny atut Noteckiego. Jako, że z racji zamieszkania odległość moja od całych skrzynek tego piwka jest mniej więcej równa odległości od najbliższego sklepu, więc kilka razy zdarzyło mi się uraczyć nim w większej ilości. Efekt następnego dnia - zero kaca, zero morderczego chuchu, nie musiałem rano trzymać się za głowę i kierować do niej słów "proszę, tylko nie pękaj".

              Comment

              • lzkamil
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.01
                • 3611

                #82
                Iles tam postow wczesniej ocenilem Noteckie z flaszki, teraz wreszcie przyszla pora na beczkowe. To znaczy nalane z pipy w legendarnej przybrowarnej kuflotece w Czarnkowie do flaszki zamykanej na patent i wypite 1.5 doby pozniej w Bristolu. Zaraz potem wypilem butelkowe wiec mialem porownanie.
                Kolor ciemnozloty/jasnobursztynowy, w obu wersjach identyczny.
                Nagazowanie - na poczatku umiarkowanie pracuja drobne babelki, potem zanikaja (za malo - butelkowe jest bardziej nagazowane).
                Piana sredniobabelkowa i nietrwala, w butelkowym sporo lepsza.
                Przy nalewaniu do flaszki moglo sie bardzo wygazowac, bufetowy nalewal dobre 15 minut, taka sie robila piana we flaszcce, stad pewnie pozniej ten kiepski gaz i piana.
                Zapach dosc wyrazny, chmielowo-kwiatowo-owocowo-goryczkowy. Wierzcie lub nie ale rzeczywiscie wyczulem nosem mocna goryczke
                W smaku ta goryczka jest lagodna i wyraznie owocowa. Podobnie jak butelkowe, posiada dobry pozny slodowy posmak ktory chyba jednak w butelkowym jest wyrazniejszy. Beczkowe za to mialo i w aromacie i w smaku ta minimalnie kwaskowata nutke owocowa ktorej w butelce nie wyczulem. Nie wiem czy ta roznica wynikala z tego ze beczkowe nalane do butelki inaczej reaguje na transport niz orginalnie butelkowane?
                Na razie powiem ze bardzo przednie. Butelkowe juz kiedys ocenilem a beczkowemu wystawie ocene jak bede w Czarnkowie jako pasazer. Albo jak w drodze do domu przyswiruje komarunek w skodzince zaparkowanej pod samym browarem
                Lepszy jabol pod okapem
                niż GŻ, CP i KP !


                Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                Comment

                • dziku
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.12
                  • 1992

                  #83
                  lzkamil napisał(a)
                  (...)Butelkowe juz kiedys ocenilem a beczkowemu wystawie ocene jak bede w Czarnkowie jako pasazer. Albo jak w drodze do domu przyswiruje komarunek w skodzince zaparkowanej pod samym browarem
                  To zostaniesz z tydzień na tym parkingu
                  A potem wokół niego uschną iglaki...
                  Ja tam jestem za tym, żeby zwiedzić Czarnków to trzeba zwiedzać powoli i bez pośpiechu... Może kiedyś zrealizujemy tą tygodniową wycieczkę tylko do Czarnkowa
                  Dziku


                  Comment

                  • adam16
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.02
                    • 9865

                    #84
                    Po raz kolejny dzięki forumowiczom mam okazję się delektować tym piwem.
                    Najsłabiej wypada piana, która zanika szybciutko. Słodowe i intensywne - zapach i smak.
                    Ogólnie dobre choć specyficzne piwo. Chyba jednak nie każdemu może smakować.
                    Dla mnie bomba
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • docent
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2002.10
                      • 5205

                      #85
                      Opakowanie-baczki maja swoj klimat ale dlaczego nie ma tego piwa w butelkach 0,5???Dla mnie za male.Etykieta nie przyciaga uwagi.Kolor-piekne zloto przywodzace natychmiastowe skojarzenie z piwami czeskimi.Dlaczego inne polskie piwa musza byc zolto-slomkowe?Zapach-pierwszy raz spotkalem sie z takim zapachem, bardzo nietypowy-rzecz gustu-dla mnie sredni.Piana-przecietna, jest na poczatku, pozniej tylko namiastka.Nasycenie-piwo nie jest puste, jest optymalnie nasycone.Smak-mozna spodziewac sie troszke wiecej po niepasteryzowanym ale to i tak czolowka polskiego piwa-smak pelny, wyrazisty, bez pobocznych nut, po prostu konkret.Mnie zadowolilo choc oczekiwania byly ciut wieksze.

                      Moja ocena: [3.1]
                      ---------------
                      Ocena usunieta z rankingu.
                      Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
                      Art, Admin

                      ---------------
                      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                      Comment

                      • Borysko
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.02
                        • 1144

                        #86
                        Jedna uwaga, na tym forum posługujemy się językiem polskim, a nie polskawym. W szczególności odnosi się to do pisowni. Panie docencie, z takim tytułem po prostu nie wypada...
                        Last edited by Borysko; 2004-09-28, 15:46.

                        Comment

                        • docent
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2002.10
                          • 5205

                          #87
                          Opakowanie: zdecydowanie za małe, gdyby nie posrebrzana etykieta mozna by pomyślec ze to lata 80..Kolor wspaniały ciemno złoty, ewenement wśród polskich pilsów. Piana początkowo w normie, później pozostaje śladowa ilość. Nasycenie: takie jak być powinno, bąbelki unoszą się przez cały czas picia piwa. Zapach bardzo nietypowy, lekko słodowy, nie czuć chmielu. Smak pełny, idealnie zrównoważony, żaden z akcentów chmielowych, słodowych czy drożdzowych nie zdominowuje smaku. Nie czuć specyficznego posmaku piwa butelkowego charakterystycznego dla polskich pilsów. Szkoda że Noteckie nie jest lekko kwaskowe jako piwo niepasteryzowanego (ale to musiałoby być jeszcze niefiltrowane). Ogólnie piwo sytuujące się w krajowej czołówce gatunkowej.

                          Moja ocena: [3.1]
                          Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                          Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                          Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                          Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                          Comment

                          • Pinio74
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.10
                            • 3881

                            #88
                            Było to piwo nr 1 z listy najbardziej poszukiwanych i w końcu się udało. W końcu też rozstrzygnąłem osobisty dylemat: jakie piwo jest lepsze Noteckie, czy też Książęce z Lwówka. Odpowiedź na końcu. Najpierw opis:
                            Kolor matowego złota, bardzo ładny, piana śnieżnobiała, jednak za szybko się ulotniła, nasycenie idealne, babelki cały czas pracujące i delikatnie szczypiące w język. Zapach bardzo intensywny, chmielowo-kwiatowy, można też chyba wyczuć aromaty drożdżowe. Smak świetny, jest tak zharmonizowany, że po raz pierwszy nie wyczułem najpierw goryczki, a potem słodu, lecz po prostu słodką goryczkę do tego delikatny owocowy posmak, aż się chce pić dalej. Opakowanie ma swój styl, ładna etykieta, tylko butelka za mała.
                            To wszystko sprawia, że jest to dla mnie obecnie najlepszy pils, pozostawiający konkurencję, jeżeli nie daleko w tyle, to napewno w tyle. Mniam, mniam,

                            Moja ocena: [4.75]
                            BIRRARE HUMANUM EST

                            Comment

                            • Twilight_Alehouse
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2004.06
                              • 6310

                              #89
                              Dzięki Żą miałem okszję napić się w końcu tego legendarnego piwa.
                              Etykieta nie porywa. Za dużo tu upchnięte, zdecydowanie lepszym pomysłem byłoby przerzucenie części informacji na kontrę. Szkoda też, że kapselek goły.
                              Kolor to dość ciemne złoto, bardzo ładny.
                              Piana wysoka, drobnoziarnista, dość trwała.
                              Zapach urzekający! Bardzo silny, zdecydowanie chmielowy ze słabymi nutkami słodowymi w tle. Nic tylko wąchać
                              Nasycenie świetne.
                              Piwo delikatne ale z charakterem. W smaku nie wyczuwa się nic nieprzyjemnego. Świetnie przeplatają sie ze sobą goryczka i nuta słodowa, po której pozostaje na języku fenomenalny posmaczek.
                              Bardzo dobre piwo, szkoda tylko że niedostępne w Łodzi.

                              Moja ocena: [4.625]

                              Comment

                              • Chris
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2004.05
                                • 812

                                #90
                                Piwko otrzymane od Pogoniarza któremu bardzo dziekuje:-)
                                Kolor jasny,słomkowy.Nasycenie delikatnie szczypie w język.Piana...słabiutko,niska i szybko opada nie zostawiając nic nad piwem.Zapach...az chce sie je wąchać...chlebowo-słodowo-chmielowy.Smak słodowy,delikatnie słodki z lekką goryczką.Polecam!

                                Moja ocena: [4.55]
                                chickkiller :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...