Sulimar, Cornelius Weizen Bier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Christof
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2009.04
    • 128

    Na stronie Corneliusa nikt nie ukrywa, że jest to piwo robione na niemieckim sprzęcie i wg bawarskiej receptury. Nikt nie mówi, ze jest to polski super hiper wynalazek i polska tradycja. I dobrze.
    Uważam, że Cornelius to najlepsze na polskim rynku rozwiązanie dla tych, którzy chcą pić głównie zdrowe pszeniczne piwa, niepasteryzowane i niefiltrowane, a nie mają dostępu do małych browarów restauracyjnych.

    Comment

    • Memphis
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2009.05
      • 4

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Początkowo, podczas nalewania ładny złocisty, po dolaniu drożdży zmienia się na piękny lekko brązowy kolor, może trochę zbyt ciemny jak na weizena, ale na pewno bardzo ładny [4.5]
      Piana: Dawno nie widziałem takiej piany, nalewałem na dwa razy, jednak w trakcie picia trochę za szybko opadła, ale lekki kożuszek utrzymywał się do końca. [4.5]
      Zapach: nie jest bardzo intensywny, ale przyjemny typowy weizen, dla mnie najbardziej wyczuwalny zapach bananowy [3.5]
      Smak: dobre piwko pszeniczne, lekki przyjemny smak, odrobinę kwaskowe, moim zdaniem z polskich pszeniczniaków najlepsze, jednak kilka zagranicznych pozycji smakowało mi bardziej [4]
      Wysycenie: dobre, chociaż spodziewałem się odrobinę większego gdy zobaczyłem piane [4]
      Opakowanie: bardzo eleganckie, klasyczne, mi osobiście podobają się niemieckie nawiązania, wszak taki to gatunek piwa i producent chyba chce to wyraźnie pokazać [4.5]
      Uwagi: No cóż, jest to moja pierwsza ocena piwa na forum (w końcu się przemogłem, pewnie przez działanie Corneliusa) mam nadzieje, że głupot nie popisałem, starałem się wyrazić moje odczucia. Piwo naprawdę dobre, chciałbym, żeby coraz więcej takich polskich pszeniczniaków trafiało na pułki sklepowe

      Moja ocena: [3.925]

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9793

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Memphis Wyświetlenie odpowiedzi
        ...na pułki sklepowe
        Można też trafić na pułki zmechanizowane, rakietowe, a nawet pancerne .

        Sorka, ale nie zdzierżyłem...

        Comment

        • Memphis
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2009.05
          • 4

          ale mi głupio, nie dziwie się, że nie zdzierżyłeś, sam na tego nie mogę patrzeć:P chyba trochę zmęczony byłem

          Comment

          • ziomal-111
            Porucznik Browarny Tester
            • 2006.09
            • 288

            Wczoraj miałem ochote na pszeniczne polskie
            Jako, że w moim miescie wybór znikomy wybrałem się do intermarche po Corneliusa. Cena jaką zobaczyłem zniechęciła mnie do tego piwa. Weizen Bier kosztował 6.99
            Jak to jest mozliwe? Tym bardziej ze miesiąc temu kupiłem Cornelisua w Lesznie za 3.29.
            Brak słow.
            Browar gawron to witaminy!!

            Comment

            • michalpn
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2009.04
              • 62

              Idź no Kauflanda.

              Comment

              • darko
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.06
                • 2078

                Barwa złota; mętne. Piany brak. Wysycenie wysokie. Zapach słaby, niewyraźny. Na początku typowe nutki, potem pojawa się jakiś rozpuszczalnik i coś jakby skarpeta... Kojarzy mi się z krzewami owocowymi, może porzeczka... Smak płytki, płaski, drożdżowy, lekko kwaskowy, goryczka niewielka. Posmak fenolowy i drożdżowy. Bardzo słabe piwo pszeniczne.

                Comment

                • krasnal45
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2008.02
                  • 423

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko Wyświetlenie odpowiedzi
                  Barwa złota; mętne. Piany brak. Wysycenie wysokie. Zapach słaby, niewyraźny. Na początku typowe nutki, potem pojawa się jakiś rozpuszczalnik i coś jakby skarpeta... Kojarzy mi się z krzewami owocowymi, może porzeczka... Smak płytki, płaski, drożdżowy, lekko kwaskowy, goryczka niewielka. Posmak fenolowy i drożdżowy. Bardzo słabe piwo pszeniczne.
                  Czegoś tu nie rozumiem....."barwa złota"= a więc taka jak powinna być, "mętne"= przecież to pszeniczniak!!!...brak piany????, to piwo trzeba na tyle umiejętnie nalewać żeby je w ogóle do szklanicy nalać z optymalną pianą......... odnoszę wrażenie że albo pomyliłeś piwa albo po prostu bardzo nie lubisz pszeniczniaków.....sprawdź no dokładnie co miałeś w tej butelce ..... bez urazy, pozdrawiam serdecznie i Twoje zdrowie......koźlaczkiem
                  Last edited by krasnal45; 2009-07-21, 16:48.

                  Comment

                  • TCT
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2007.04
                    • 135

                    Mógł być po prostu źle przechowywany egzemplarz, mi też się ostatnio taki trafił, podczas gdy zwykle Cornelius trzyma dobry poziom.
                    "Każdy jest obowiązany do dbałości o stan środowiska i ponosi odpowiedzialność za spowodowane przez siebie jego pogorszenie.."
                    art. 86 Konstytucji RP

                    Comment

                    • darko
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.06
                      • 2078

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krasnal45 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Czegoś tu nie rozumiem....."barwa złota"= a więc taka jak powinna być, "mętne"= przecież to pszeniczniak!!!...brak piany????, to piwo trzeba na tyle umiejętnie nalewać żeby je w ogóle do szklanicy nalać z optymalną pianą......... odnoszę wrażenie że albo pomyliłeś piwa albo po prostu bardzo nie lubisz pszeniczniaków.....sprawdź no dokładnie co miałeś w tej butelce ..... bez urazy, pozdrawiam serdecznie i Twoje zdrowie......koźlaczkiem
                      Jak nie rozumiesz, to przeczytaj jeszcze raz. Moja końcowa ocena piwa ("bardzo słabe piwo") nie odnosiło się do barwy i mętności, bo te były bez zarzutu. Do bani był zapach i smak tego piwa.
                      Skoro Ty wiesz lepiej jakie ja piwo piłem, to nie ma o czym dyskutować.

                      Comment

                      • Marusia
                        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                        🍼🍼
                        • 2001.02
                        • 20221

                        Niestety, to piwo po świetnym początku zaczęło być strasznie nierówne. Ostatnio piłam je w Łodzi podczas konkursu, było beznadziejne, coś w stylu, jak Darko opisał. Natomiast po konkursie piłam z innej (prawdopodobnie) warki i było całkiem niezłe.
                        www.warsztatpiwowarski.pl
                        www.festiwaldobregopiwa.pl

                        www.wrowar.com.pl



                        Comment

                        • krasnal45
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2008.02
                          • 423

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko Wyświetlenie odpowiedzi
                          Jak nie rozumiesz, to przeczytaj jeszcze raz. Moja końcowa ocena piwa ("bardzo słabe piwo") nie odnosiło się do barwy i mętności, bo te były bez zarzutu. Do bani był zapach i smak tego piwa.
                          Skoro Ty wiesz lepiej jakie ja piwo piłem, to nie ma o czym dyskutować.
                          Ok,ok....może trochę przekręciłem może nie wszedłem w kontekst,wybacz ale ja nie mówiłem jakie piwo piłeś.... zresztą jak wyżej Marusia pisała, czasem może się zdarzyć jakaś kiepska warka czy źle przechowywana butelka ale na tej podstawie nie można uogólniać całości....gdyby ktoś zupełnie nieobeznany przeczytał Twoją ocenę piwa to na sam widok butelki w sklepie dostałby torsji Corneliusa piję średnio 1-2 na tydzień i jeszcze mi się wpadka nie zdarzyła...... nie bądź zaraz taki obrażalski .....

                          Comment

                          • kishar
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2003.10
                            • 1691

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Jasne złote wpadające pomarańcz, średnio mętne. [4.5]
                            Piana: Potężna piana można powiedzieć wzorcowa.
                            Utrzymuję się bardzo długo a jej resztki pozostają do końca. [5]
                            Zapach: Wyraźny cytrusowy z dominacją banana. [4.5]
                            Smak: W smaku w pierwszym łyku można wyczuć banany potem smaki kwaskowate, goryczka gdzieś w tle.
                            Smak jest bardzo intensywny i pszeniczny to piwo jest zdecydowanie na naszym rynku w czołówce jeżeli chodzi o pszenice. Warte próbowania i powtarzania. [5]
                            Wysycenie: Praktycznie idealne, bąbelki ładnie sobie pracują w szklanicy. [4.5]
                            Opakowanie: Estetyczne opakowanie, bez ekstrawagancji ale mi się podoba. [4.5]
                            Uwagi:

                            Moja ocena: [4.75]

                            Comment

                            • Tom_89
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2009.10
                              • 11

                              Kupiłem dzisiaj to piwo aby zasmakować jak smakuje przenicze bo takiego jeszcze nie piłem, a przynajmniej nie kojarze... no a te oceny wasze to właśnie mnie przekonały do tego
                              tylko mam problem, nie mogę odczytać daty ważności ;/ bo te kropki takie dziwne i chyba troszke krzywo, a myślałem czy nie poczekać jeszcze tak jak ktoś tutaj testował dwa takie o różnych datach.

                              Comment

                              • skitof
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼🍼
                                • 2007.11
                                • 2485

                                Chyba dziś po raz pierwszy pijąc Corneliusa miałem wrażenie, że jest co smakować. Wyraźna słodowość podszyta dobrym kwaskiem i lekko cierpkim posmakiem. Przy tym słodycz bananowo-gruszkowa, z której wydobywa się dobra goryczka, no może ciut za bardzo garbnikowa w posmaku, ale teraz jest to piwo rześkie, godne polecenia. Tym bardziej, że w przeszłości aż za często napotykałem gorzkość zelżałego chmielu i drożdży, zabijającą wszelkie inne smaki.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X