Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalpn
Wyświetlenie odpowiedzi
Sulimar, Cornelius Weizen Bier
Collapse
X
-
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedziI co teoretycznie Cornelius w Gdyni kosztowałby 2zł, to z Poznania byś po niego jeździł? Bzdura!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedziI co teoretycznie Cornelius w Gdyni kosztowałby 2zł, to z Poznania byś po niego jeździł? Bzdura!
pozdrawiam !
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedziI co teoretycznie Cornelius w Gdyni kosztowałby 2zł, to z Poznania byś po niego jeździł? Bzdura!
A na poważnie, pomysł całkiem niezły. Np. chciałbym znać miejsce w Warszawie, gdzie taki Cornelius kosztuje poniżej 4 zł.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rad998 Wyświetlenie odpowiedzinie bardzo chyba rozumiesz o co chodzi... podejrzewam ze w gdyni macie i kauflanda i kerfura i tesko i wiele innych hipermarketow (...)Last edited by abernacka; 2009-05-01, 13:27.
Comment
-
-
Abernacka z całym szacunkiem, ale bzudry piszesz, bo co mnie może obchodzić ile kosztuje Cornelius w Gdyni? Podpowiem - nic. Chodziło oczywiście, co podkreślił rad998, o ranking lokalny. A to, że w waszych hipermarketach nic nie ma, to też nie mój problem. W naszych wybór całkiem sporty i ceny różne. Żąleną - dziękuję za słowa wsparcia. :-) Możemy zrobić ranking z napisem - tylko dla poznaniaków, szczególnie NIE dla mieszkańców Gdyni. :P
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalpn Wyświetlenie odpowiedzi(...) A to, że w waszych hipermarketach nic nie ma, to też nie mój problem. W naszych wybór całkiem sporty i ceny różne. (...)
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ładny, pszenicznie mętny, ciemno żółty. Krok dalej w kierunku złota i byłoby ok [4]
Piana: Drobna, przyjemna, gęsta i trwała [5]
Zapach: Po poprzednich ocenach spodziewałem się więcej banana i goździka. Ładnie czuć pszenicę, ale z pozostałymi elementami nie jest już tak rewelacyjnie (smakowane w zalecanej temp 8C) [4]
Smak: Lekko kwaskowy, trochę zbyt mało (jak na mój gust) innych aromatów. W końcówce na pierwszy plan wychodzi goryczka, której prawdę mówiąc się nie spodziewałem. [3.5]
Wysycenie: Spodziewałbym się więcej charakterystycznego dla stylu łechtania podniebienia gazem... Prawdopodobnie większe nasycenie spowodowałoby inną konsystencję piany, więc jest to kompromis do zaakceptowania [4]
Opakowanie: Wbrew powtarzającym się opiniom - etykieta z klasą. Zdecydowanie wyróżnia się na półce i przywołuje bawarskie skojarzenia. Gdyby jeszcze czarne tło wstęgi zamienić niebieskim .... [5]
Uwagi: Testowana warka z terminem przydatności 23.08.2009, zakupiona w radomskim Dionizosie, a więc na 99% przechowywana prawidłowo. Dobra przemysłowa pszenica. Niestety w zderzeniu z domowymi pszeniczkami (a czytając forum mam wrażenie, ze każdy aktualnie warzy / fermentuje / dojrzewa pszeniczkę) brakuje trochę aromatów bananowo goździkowych i bardziej spontanicznego nasycenia
Moja ocena: [3.95]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomjaw Wyświetlenie odpowiedziKupiłem dzisiaj ale nie mogę pojąć jak piwo niepasteryzowane moze dociągnąć do X miesiaca?
Piwo domowe ma sie dobrze 2 a nawet 3 lata... niektorzy trzymaja je nawet dluzej.
Tak samo ma sie w przypadku corneliusa. Jest to piwo NIEpasteryzowane, NIEfiltrowane jak to mawia reklama corneliusa. Idzie z tym to ze zawiera drozdze, ktore dodatkowo refermentuja to piwo czyli nadaja mu naturalne nagazowanie - to tez dlatego rozne piwa nawet tej samej partii moga smakowac inaczej. Drozdze pracuja, wydzielaja co2, a pobieraja w zamian tlen - to tez po zamknieciu i refermentacji nie ma zadnego zwiazku w butelce ktorego chcialyby sie czepic jakies bakterie. Mysle ze w jakis w miare wyrazny sposob to zobrazowalem
pozdrawiam !
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo mętne od drożdży, ale nie szare, tylko złoto - pomarańczowe. Śliczny kolorek [5]
Piana: Przy nalewaniu tworzy ładną czapę, ale po dwóch łykach znika prawie całkiem. Odtwarza sie na bieżąco tak, że cały czas pozostaje kilku milimetrowa warstwa. [4]
Zapach: Ładny, trudno wyodrębnić poszczególne aromaty. Na pewno czuć drożdże, chyba trochę goździka.. [4]
Smak: Dla mnie bomba! Czuć drożdże, goździki, jakby cytrynę, do tego odrobina goryczki. [5]
Wysycenie: Takie jak lubię - wyczuwalne, ale nie za mocne. [5]
Opakowanie: Jest dedykowany kapsel, są wszystkie dane o składzie i producencie, ale całość bez polotu... Jakieś takie zimne i szare barwy etykiety. [3.5]
Uwagi: Bardzo mi smakowało - na pewno do niego wrócę. Oceniany "egzemplarz" pochodził z partii o terminie przydatności 13.07.09
Moja ocena: [4.475]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Mętne błotko wpadające w pomarańczowy. Cudny. [5]
Piana: Przy nalewaniu dość wysoka, ale opada szybciutko. [2.5]
Zapach: Bardzo silny, czuć pół metra nad szklanicą. I banany, i goździki,i inne fenolki. Wszystko jak trzeba. [5]
Smak: Pierwszy łyk aż uderza treściwością. Czuć wszystkie weizenowe smaczki (z przewagą bananów) i wyraźną słodowość. Goryczka mizerna, a więc wszystko w porządku. Cóż, po prostu świetny rodzimy weizen. [5]
Wysycenie: Gargantuiczne. [5]
Opakowanie: Cieszę się, że w przeciwieństwie do innych polskich weizenów, ten nie udaje niemieckiego. Dopracowana, czytelna i gustowna etykieta, podane wszystkie informacje. Plus za dedykowany kapselek i wielki plus za przywieszkę wyjaśniającą laikom co to pszenica. [5]
Uwagi: Pierwszy raz miałem styczność z Corneliusem przy okazji Jesiennych Spotkań Browarników w Szczyrku w 2007 r. - oceniałem go wtedy w konkursie. Dzień później udało mi się wydębić buteleczkę od przedstawiciela browaru pod warunkiem, że ocenię piwo tutaj. Z ogromnym opóźnieniem, ale zamieszczam ocenę
Moja ocena: [4.75]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedziOpakowanie: Cieszę się, że w przeciwieństwie do innych polskich weizenów, ten nie udaje niemieckiego.
Comment
-
Comment