Belgia, Kronengold Extra Strong

[adam16]

Piwo z Browaru Belgia. Tak, tak okazuje się że robią tam nie tylko Palma. Piana utrzymuję się bardzo krótko. Niby dobre jest to piwo, ale nie zwala na kolana. Palm jednak dużo lepszy. Dane spożytego przeze mnie Kronengolda:
eks. 15% wag; alk 7,5%; butelka 0,5l.
Jest jeszcze jeden Kronengold z kieleckiego browaru - premium lager (eks 12,5%; alk 6,2%), ale tego nie piłem, więc wrażeń nie mogę opisać.

[Cezar]

Jak na mocne piwo - niezłe, ale faktycznie bez rewelacji. Z "Palmem" oczywiście nie ma sensu go porównywać. To zupełnie inny produkt!

Założę się, że kupiłeś je w Sosnowcu!

[adam16]

Pudło. W zeszłym roku wcale nie byłem w Sosnowcu. Jeśli dobrze pamiętam to znalazłem je w Chorzowie.

[Cezar]

Oczywiście że tak, nie zwróciłem uwagi, że to był 19 czerwca, ale ubiegłego roku! Ja akurat je kupiłem w Sosnowcu, tam gdzie Ciebie skierowałem po wyroby Staropolskiego.

[adam16]

Tym razem wydało mi się to piwo całkiem niezłe. Mogą być tylko zawiedzieni oczekujący po tym strongu mocy. Nie czuję się jej w tym piwie. Przyjemnie orzeźwia. Nie jest nachalne – nie narzuca się jak inne mocne piwa.
Piana nadal nie trzyma. Gaz OK. Lekki zapach i smak. I chyba etykieta lekko zmieniona, ale jeszcze nie przeprowadziłem porównania.

Moja ocena: [4.1]

[adam16]

adam16 napisał(a)
...I chyba etykieta lekko zmieniona, ale jeszcze nie przeprowadziłem porównania...

Potwierdzam - są zmiany.

[Piwofil]

A mi to piwo całkowicie nie smakowało, fakt że było już piątym z kolei, ale wydało mi się pozbawione gazu, piany i w ogóle niedobre, smak typowy, mocny i alkoholowy, wypić i zapomnieć.

[Pepek]

Zakup we wrocławskim Piwoszu Max. Po schłodzeniu w zamrażalniku (wczoraj przecież żar się lał) doznania miałem następujace: kolor jasnobursztynowy, trochę za jasny jak na mocne piwo; dobre nasycenie, w smaku trochę słodkawe, lecz w miarę picia owa słodycz zanikała; piana drobna, lecz za szybko pozostaje po niej wspomnienie; aromatyczny, stonowany zapach; opakowane w butelkę euro z ładnym kolorystycznie wzorem etykiety.
Na pewno warto do niego kiedyś wrócić.

Moja ocena: [3.625]

[marcus1]

to nie jest zwykłe piwo to jest moc w buuuuuuuuuuuuuuuut butelce, (sorka)

Moja ocena: [4.475]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[cielak]

kolor- jasny, herbaciany, trochę za jasny jak na mocne
co2-w sam raz
smak- i tu spodziewałem się posmaku "spirytusowego" i się pomyliłem! Mocno chmielowy, lekko słodkawy posmak później przechodzący w goryczkę. Nie czuć mocy! OK.
piana-duża, lepka, pozostająca na ściankach kufla
zapach- słodkawy, intensywny
opakowanie- konserwa, oczywiście kolor czarny, takie tam.
Ogólnie zaskoczenie smakiem (na plus). Nie czuć "spirolu", orzeźwia. Nie jestem smakoszem piw mocnych, a zwłaszcza super, ekstra itd., ale to powinno spasować miłośnikom "mocarzy". Polecam Wam.

Moja ocena: [2.725]

[lzkamil]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złocisty, tylko trochę ciemniejszy od 12-tek [4]
Piana: znakomita, sztywna, trwała jak cholera [5]
Zapach: silny, konkretny, słodowy, chmielowy, jakaś obca nutka dziwnie przypalana trochę przeszkadza [3.5]
Smak: słód i goryczka niby jak trzeba ale ta sama dziwna nutka jeszcze bardziej przeszkadza [3]
Wysycenie: umiarkowane [4]
Opakowanie: ciemne etykietki, znaczy "marketingowo-mocne", bardzo kłuje w oczy kłamstwo o zgodności z Reinheitsgebot w zestawieniu z zawartością witaminki E300 [2]
Uwagi:

Moja ocena: [3.425]