Belgia, Grunengold Full Light

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mwa
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2003.01
    • 5071

    #16
    Jak dla mnie to piwo to absurd.
    Piana po nalaniu i pół minuty-zerowa.
    Gaz-jak by kompletny brak.
    Zapach-brak.
    Smak-"woda, woda, woda-gasi pragnienie", ale nie łagodzi cierpienie-po prostu woda z odrbiną goryczki, ale odrobiną.
    Jedynie kolor jasnożółty, a opakowanie z Żywca-szklanka.
    Totalna marnota kasy, lepiej wypić BG!!!

    Moja ocena: [2.35]
    Pozdrawiam Cię !!!!

    Comment

    • mwa
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2003.01
      • 5071

      #17
      Jeszcze jedno. To piwo nie miało na 100% 11% wagi.
      Daję góra 10%, bo wody takiej nie piłem już dawno.
      Pozdrawiam Cię !!!!

      Comment

      • Krętacz
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2003.09
        • 20

        #18
        Kupiłem za 1,80 w blaszce - w butelce nie mieli. Po otwarciu i w trakcie nalewania poczułem zapach, jaki ostatnio towarzyszył nieudanej produkcji wina domowego . Ale po chwili na szczęście zanikł i zaczęło woniać bardzo przyjemnie. Smak lekki, łagodny.Wypiłem bez obrzydzenia . Tego rodzaju piwa lubię w upały. Chętnie skosztowałbym z beki i z butelki, ale w okolicy raczej marne widoki.
        Ukłony.K.
        tracimy w życiu bardzo dużo czasu na niepicie piwa

        Comment

        • CarlBerg
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2003.09
          • 968

          #19
          Zakupione z ciekawości. Kolor jasny złoty, po przelaniu do kufla wyszedłem na momencik (30 sekund). W tym czasie ktoś "ukradł" całą pianę ... Smak - zaskoczenie, jak na taką cenę całkiem przyzwoity, łagodny, lekka goryczka ... Dla mnie za lekkie, zbyt wodniste - na lipcowe południe jak znalazł ... Niestety mamy zimny październik, więc ostatecznie mówiąc - miły cieńkosz o niewielkiej wadze ...

          Cena 1,70 / 0,5 litra
          Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
          Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

          Comment

          • Poznaniak
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.10
            • 84

            #20
            Nabyłem ten trunek w konserwie za 2,30, na dodatek przeterminowany (czego się nie robi dla nauki), więc nie spodziewałem się cudów, a tymczasem - miłe rozczarowanie! To naprawdę nie było złe piwo. Piana nie jest może specjalnie trwała, ale na zniknięcie potrzebowała co najmniej kilku minut, a nie pół. Zapach silnie goryczkowy, ale smak już nie - był przyzwoity, dość łagodny, zrównoważony, bez śladów kwasu lub alkoholu. Bąbelki w normie.
            Piwo warzone na zlecenie "coś tam - consulting", zapakowane w blachę o pięknej barwie zieleni chromowej. Rozbieżność ocen wynika chyba z luźnego podejścia wytwórcy do parametrów. A może to piwo należy pić właśnie przeterminowane?

            Comment

            • marcus1
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.02
              • 3

              #21
              piwo wyśmienite, polecam. moje odkrycie roku, pozostane przy nim do śmierci, przy tym spożyciu - szybkiej śmierci

              Comment

              • peter_1000
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2003.05
                • 583

                #22
                Browar Belgia warzy dużo, rzadko kiedy jednak naprawdę dobrze. Przykładem jest to cudo. Aby nazwać to piwem faktycznie trzeba mieć ułańską wręcz fantazję. Za to na pewno zasługuje na miano pierwszorzędnego "sikacza".
                Piana u mnie się nawet nie wytworzyła, zapachu toto wogóle nie posiada ( dlatego dwa punkty ). Nasycenie jakieś jeszcze w normie, utrzymywało się nawet do samego końca. Za to kolor nie powiem jaki bo się Art zdenerwuje. W smaku wynalazek jest wyraźnie kwaśny, strasznie jest wodnisty i nijaki. Nie polecam.

                Moja ocena: [2.3]
                Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                Comment

                • Czapayew
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.10
                  • 1966

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: ciemna słomka [2.5]
                  Piana: trzyma się nadspodziewania długo, choc bardzo dziurawieje [3]
                  Zapach: nijaki - nic nie odstręcza, nic nie zachęca [2]
                  Smak: chmielowana woda - ot,co... [2]
                  Wysycenie: słabiutkie [1.5]
                  Opakowanie: takie sobie - stylizowane na "niemczyznę" [2.5]
                  Uwagi: Nioe jestem fanem leciutkich piw, a szczególnie tych bez smaku - a "GRUENENGOLD" do takich należy. Raz wystarczy.

                  Moja ocena: [2.125]
                  "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                  www.zamkoszlaki.com
                  www.piwnekapsle.net

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X