Gościszewo, Naturalne Niefiltrowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • j_Q
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2009.10
    • 176

    Póki co za oknem dalej szaro i mokro. Telewizja jak zwykle kłamie

    Comment

    • Javox
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2009.11
      • 6460

      U mnie ani jednej chmurki i ciepłe słońce...

      Comment

      • wrednyhawran
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2010.07
        • 1784

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika j_Q Wyświetlenie odpowiedzi
        @Wredyhawran, powiedz mi, gdzie, kiedy i z jaką datą przydatności je kupiłeś?
        Piwko kupiłem w markecie MIK w Toruniu na Kaszczorku przy ul. Balladyny. Ostatnio już go nie było, ale dziś pojawiła się informacja, że jest nowa dostawa. Tamta partia była z terminem 30.07.11r. i była rewelacyjna. Nową zamierzam sprawdzić w najbliższym czasie

        Sorry, że późno odpisuję, ale chyba nie dostałem prenumeraty z tego wątku.
        Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
        Małe Piwko Blog
        Małe Piwko Blog na facebooku
        Domowy Browar Demon

        Comment

        • Gringo
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2007.07
          • 2162

          Czy w tym sezonie trafił się komuś kwas ? Wydaje mi się że wyeliminowano tę wrażliwość piwa na temperaturę.

          Przez przypadek jedno z piw przez 3 dni przeleżało w upalne dni w bagażniku, byłem niemal pewny że to już będzie po piwie i wczoraj się pozytywnie zaskoczyłem. Piwo było rewelacyjne bez najmniejszych objawów kwaśnienia. Tydzień temu w Stegnie kupiłem z półki nieklimatyzowanego sklepu i też było OK.
          Last edited by Gringo; 2011-08-10, 06:38.

          Comment

          • krzychal1
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2008.12
            • 237

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo Wyświetlenie odpowiedzi
            .............Tydzień temu w Stegnie kupiłem z półki nieklimatyzowanego sklepu i też było OK.
            Możesz podrzucić adres tego sklepu w Stegnie.

            Comment

            • Gringo
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2007.07
              • 2162

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzychal1 Wyświetlenie odpowiedzi
              Możesz podrzucić adres tego sklepu w Stegnie.
              Oj... żebym ja to pamiętał, ciemno już było.
              Było to przy drodze głównej w "Stegna Kempingi" po prawej stronie patrząc w kierunku morza. Dość duży samoobsługowy sklep spożywczo monopolowy, uważnie go szukając ciężko go będzie przeoczyć.

              Sugerowałem sprzedawcy aby te piwa pochowali do lodówek w upalne dni.
              Last edited by Gringo; 2011-08-10, 10:58.

              Comment

              • krzychal1
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2008.12
                • 237

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo Wyświetlenie odpowiedzi
                Oj... żebym ja to pamiętał, ciemno już było.
                Było to przy drodze głównej w "Stegna Kempingi" po prawej stronie patrząc w kierunku morza. Dość duży samoobsługowy sklep spożywczo monopolowy, uważnie go szukając ciężko go będzie przeoczyć.

                Sugerowałem sprzedawcy aby te piwa pochowali do lodówek w upalne dni.
                Dobrze by było umieścić ten sklep w dziale Piwo-Gdzie. Potrzebne są jednak dokładniejsze namiary.

                Comment

                • krzychal1
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2008.12
                  • 237

                  Piwo zakupione bezpośrednio w browarze- z datą do spożycia 5.09.2011.(2,85)

                  Jak dla mnie, to w tej chwili niezmiennie najlepsze piwo polskie.I KROPKA (zagranicznych nie konsumuje- popieram polskie produkty)

                  Comment

                  • Xadadada
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2010.09
                    • 17

                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Bardzo przyjemny pomarańcz, lekko ciemny, mętne. [5]
                    Piana: Wysoka, średnio trwała, drobno pęcherzykowa. Pozostaje cienki kożuszek aż do końca. Słabo trzyma się ścianek. [4]
                    Zapach: Strasznie przyjemny i całkiem wyraźny. Głównie słodowy, zboże i lżej chleb. Trochę dalej wyczuwalny chmiel. [4.5]
                    Smak: Bardzo treściwe i strasznie zachęcające. Od początku wyraźna słodowość, zgodne z zapachem akcenty chlebowe i zbożowe. Trochę później wchodzi średniej mocy gorycz i trwa aż do końca. Całość smaków pozostaje w posmaku, wyraźnym i długim. [5]
                    Wysycenie: Pasuje jak najbardziej do samego piwa, nie odczuwam żadnych zastrzeżeń. [5]
                    Opakowanie: Goły kapsel i zamieszanie między niepasteryzowanym a niefiltrowanym odejmuje kilka punktów. Sama w sobie etykieta wraz z nawieszką wyglądają całkiem przyjemnie i jak najbardziej znośnie komponują się z naturą piwa. [3.5]
                    Uwagi: Bardzo smaczne, polskie piwo. Godne polecenia, a jeszcze bardziej powtórzenia. Oby tak dalej.

                    Moja ocena: [4.65]

                    Comment

                    • VanPurRz
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2008.09
                      • 4229

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Naturalnie mętne, śreednio mocna herbata. [4.5]
                      Piana: Dość spora czapa, opada do centymetrowego okręgu, średnio zwarta o dość dużych pęcherzykach i dziurkach. [4]
                      Zapach: Niestety odrzucający siarkowodór, mocne drożdże. [2]
                      Smak: Słodkawe, mało treściwe, trochę puste. Głównie czuć słodycz i trochę apteki. Pijalne ale dosyć męczące. Te zgniłe jajeczka które są w zapachu niestety przebijają się w finiszu. Plus za chlebowość. [3]
                      Wysycenie: ok [5]
                      Opakowanie: Bez pretensjonalności,prostota. [4.5]
                      Uwagi: Mnie nie podeszło, męczące i ta zgniłość...

                      Moja ocena: [3]
                      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍼🍼
                        • 2002.07
                        • 14999

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: złociste, mętne, barwa dojrzałego zboża [5]
                        Piana: z początku obfita, gęsta, szybko jednak opada, nie osadza sie na szkle [3]
                        Zapach: delikatny, slodowo-zbożowy, miły dla nosa [4]
                        Smak: dość pełne i treściwe, dominuje lekko chlebowy posmak, bardzo miła leciutka goryczka, w tle bardzo słabiutki posmak drożdżowy, az mam wrażenie że jest to piwo pszeniczne [4.5]
                        Wysycenie: bez zarzutu, piwo jest aksamitne, lagodne, bąbelki pracują bez zarzutu z duża delikatnością [5]
                        Opakowanie: podoba mi sie prosta etykieta, brakuje mi jedynie firmowego kapsla [4.5]
                        Uwagi: Zakupione w Le Clerck na Kwitnacej, na pewno do niego wrócę, bardzo dobre piwo

                        Moja ocena: [4.225]
                        Attached Files
                        Last edited by becik; 2011-10-12, 16:19.
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • sowiet
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2011.08
                          • 54

                          Kurcze, ja chyba jeszcze ani razu nie trafiłem tego piwa w odpowiedniej świeżości... :/ Póki co trafiam na mniej lub bardziej kwaśnawe i mocno męczące butelczyny, a tu takie pochwalne posty...

                          Comment

                          • dlugas
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2006.04
                            • 4014

                            Warka do 25.12
                            Strasznie mało gazu, zapach niezbyt chmielowy, ale smak REWELACJA !!!!!

                            W upalne dni prawdopodobnie bym duszkiem wypił 3 naraz.
                            Piwo do powtórzenia i to wielokrotnego.
                            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                            Comment

                            • ave_piter
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2011.01
                              • 45

                              Piłem je dzisiaj . Wrażenia są mieszane. Dziwnym jest fakt olbrzymiego nagazowania (wykipiało trochę tuż po uchyleniu kapsla) a przy nalewaniu do kufla piana ogromnych rozmiarów zdawała się nie mieć końca. I praktycznie wogóle nie opadała. Po drugie było trochę za kwaśne co sugeruje nadpsucie :/ Jeśli chodzi o resztę to fajny drożdżowo-słodowy smak i aromat, także tony cytrusowe i chlebowe. Goryczki brak.
                              amatorpiwa.blogspot.com

                              Comment

                              • Prusak
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2005.07
                                • 4485

                                Zawsze mi smakowało Gościszewo: Rycerz, Pils, Naturalne Niefiltrowane, Ciemne, i tak czytałem o kłopotach browaru z kwaśnieniem piwa, nie dowierzałem, ale podskórnie czaiła się niepewność, kiedy i na mnie padnie jakaś schrzaniona warka. No i się doczekałem, dziś dwie butelki z datą do 25.02 poszły do zlewu. Nie wiem, czy to ta sama partia, o której mowa w poprzednim poście, ale podobnie: wybucha niemal z butelki, a smak nie kwaskowaty, tylko taki kwach, że nie da się pić. No i proszę: zima, wielkie mrozy, i d...a blada. Chyba żaden z małych browarów nie trzyma już na stałe jakości.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X