Póki co za oknem dalej szaro i mokro. Telewizja jak zwykle kłamie
Gościszewo, Naturalne Niefiltrowane
Collapse
X
-
Sorry, że późno odpisuję, ale chyba nie dostałem prenumeraty z tego wątku.Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar DemonComment
-
Czy w tym sezonie trafił się komuś kwas ? Wydaje mi się że wyeliminowano tę wrażliwość piwa na temperaturę.
Przez przypadek jedno z piw przez 3 dni przeleżało w upalne dni w bagażniku, byłem niemal pewny że to już będzie po piwie i wczoraj się pozytywnie zaskoczyłem. Piwo było rewelacyjne bez najmniejszych objawów kwaśnienia. Tydzień temu w Stegnie kupiłem z półki nieklimatyzowanego sklepu i też było OK.Last edited by Gringo; 2011-08-10, 06:38.Comment
-
Oj... żebym ja to pamiętał, ciemno już było.
Było to przy drodze głównej w "Stegna Kempingi" po prawej stronie patrząc w kierunku morza. Dość duży samoobsługowy sklep spożywczo monopolowy, uważnie go szukając ciężko go będzie przeoczyć.
Sugerowałem sprzedawcy aby te piwa pochowali do lodówek w upalne dni.Last edited by Gringo; 2011-08-10, 10:58.Comment
-
Oj... żebym ja to pamiętał, ciemno już było.
Było to przy drodze głównej w "Stegna Kempingi" po prawej stronie patrząc w kierunku morza. Dość duży samoobsługowy sklep spożywczo monopolowy, uważnie go szukając ciężko go będzie przeoczyć.
Sugerowałem sprzedawcy aby te piwa pochowali do lodówek w upalne dni.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo przyjemny pomarańcz, lekko ciemny, mętne. [5]
Piana: Wysoka, średnio trwała, drobno pęcherzykowa. Pozostaje cienki kożuszek aż do końca. Słabo trzyma się ścianek. [4]
Zapach: Strasznie przyjemny i całkiem wyraźny. Głównie słodowy, zboże i lżej chleb. Trochę dalej wyczuwalny chmiel. [4.5]
Smak: Bardzo treściwe i strasznie zachęcające. Od początku wyraźna słodowość, zgodne z zapachem akcenty chlebowe i zbożowe. Trochę później wchodzi średniej mocy gorycz i trwa aż do końca. Całość smaków pozostaje w posmaku, wyraźnym i długim. [5]
Wysycenie: Pasuje jak najbardziej do samego piwa, nie odczuwam żadnych zastrzeżeń. [5]
Opakowanie: Goły kapsel i zamieszanie między niepasteryzowanym a niefiltrowanym odejmuje kilka punktów. Sama w sobie etykieta wraz z nawieszką wyglądają całkiem przyjemnie i jak najbardziej znośnie komponują się z naturą piwa. [3.5]
Uwagi: Bardzo smaczne, polskie piwo. Godne polecenia, a jeszcze bardziej powtórzenia. Oby tak dalej.
Moja ocena: [4.65]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Naturalnie mętne, śreednio mocna herbata. [4.5]
Piana: Dość spora czapa, opada do centymetrowego okręgu, średnio zwarta o dość dużych pęcherzykach i dziurkach. [4]
Zapach: Niestety odrzucający siarkowodór, mocne drożdże. [2]
Smak: Słodkawe, mało treściwe, trochę puste. Głównie czuć słodycz i trochę apteki. Pijalne ale dosyć męczące. Te zgniłe jajeczka które są w zapachu niestety przebijają się w finiszu. Plus za chlebowość. [3]
Wysycenie: ok [5]
Opakowanie: Bez pretensjonalności,prostota. [4.5]
Uwagi: Mnie nie podeszło, męczące i ta zgniłość...
Moja ocena: [3]"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: złociste, mętne, barwa dojrzałego zboża [5]
Piana: z początku obfita, gęsta, szybko jednak opada, nie osadza sie na szkle [3]
Zapach: delikatny, slodowo-zbożowy, miły dla nosa [4]
Smak: dość pełne i treściwe, dominuje lekko chlebowy posmak, bardzo miła leciutka goryczka, w tle bardzo słabiutki posmak drożdżowy, az mam wrażenie że jest to piwo pszeniczne [4.5]
Wysycenie: bez zarzutu, piwo jest aksamitne, lagodne, bąbelki pracują bez zarzutu z duża delikatnością [5]
Opakowanie: podoba mi sie prosta etykieta, brakuje mi jedynie firmowego kapsla [4.5]
Uwagi: Zakupione w Le Clerck na Kwitnacej, na pewno do niego wrócę, bardzo dobre piwo
Moja ocena: [4.225]Last edited by becik; 2011-10-12, 16:19.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Warka do 25.12
Strasznie mało gazu, zapach niezbyt chmielowy, ale smak REWELACJA !!!!!
W upalne dni prawdopodobnie bym duszkiem wypił 3 naraz.
Piwo do powtórzenia i to wielokrotnego.Comment
-
Piłem je dzisiaj . Wrażenia są mieszane. Dziwnym jest fakt olbrzymiego nagazowania (wykipiało trochę tuż po uchyleniu kapsla) a przy nalewaniu do kufla piana ogromnych rozmiarów zdawała się nie mieć końca. I praktycznie wogóle nie opadała. Po drugie było trochę za kwaśne co sugeruje nadpsucie :/ Jeśli chodzi o resztę to fajny drożdżowo-słodowy smak i aromat, także tony cytrusowe i chlebowe. Goryczki brak.Comment
-
Zawsze mi smakowało Gościszewo: Rycerz, Pils, Naturalne Niefiltrowane, Ciemne, i tak czytałem o kłopotach browaru z kwaśnieniem piwa, nie dowierzałem, ale podskórnie czaiła się niepewność, kiedy i na mnie padnie jakaś schrzaniona warka. No i się doczekałem, dziś dwie butelki z datą do 25.02 poszły do zlewu. Nie wiem, czy to ta sama partia, o której mowa w poprzednim poście, ale podobnie: wybucha niemal z butelki, a smak nie kwaskowaty, tylko taki kwach, że nie da się pić. No i proszę: zima, wielkie mrozy, i d...a blada. Chyba żaden z małych browarów nie trzyma już na stałe jakości.Comment
Comment