Konstancin, Dawne Niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Javox
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2009.11
    • 6412

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Złoto-żółty [4]
    Piana: "Gruby bąbel" - początek to 4 cm, po kolejnych 2 minutach spadek do 1-2 cm a potem tylko firanki... [3.5]
    Zapach: Raczej chmielowy, niezbyt mocny. [3.5]
    Smak: Słodkawy z odbiciami goryczkowymi. Łyk - słodkie a za chwilę pozostaje posmak goryczkowy /w sumie ok/. Co łyk było lepiej, pojawiał się dobry posmak chlebowy. [4]
    Wysycenie: Podczas picia raczej słabe choć w kuflu bąble są. Mało gazu daje odczyn wodnistości. [2.5]
    Opakowanie: Beżowa etykieta bez wyraźnego akcentu innego koloru albo głównego znaku graficznego. Ładna krawatka. Plus za firmowy kabzel /drzewko/. Całość w sumie może się podobać. [3.5]
    Uwagi: Wodnistość i słodkawość nie zachęca mnie do wyboru tego piwa w przyszłości, ale na pewno jest dużo lepsze niż wiele innych wynalazków.

    Moja ocena: [3.65]
    Last edited by Javox; 2009-12-07, 17:04.

    Comment

    • Lacriferno
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.07
      • 783

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
      (...)dużo lepsze niż wiele innych wynalazków.
      Co skłania Cię, by akurat to piwo nazywać wynalazkiem?

      Comment

      • Javox
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6412

        raczej chodzi o te inne... dostępne w tym momencie lub miejscu...
        Stwierdzenie że TO piwo nazwałem wynalazkiem to chyba nadinterpretacja...

        Comment

        • tofas
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2007.11
          • 131

          Kolor złoty, piwo delikatnie mętne. Piana biała, drobno-bąbelkowa, gęsta i trwała. Nasycenie CO2 średnie, odpowiednie do stylu. Zapach chmielu delikatny, świeży, cytrusowy z czasem przypominający woń siana. Słodowe nuty wyraźne, miodowo-chlebowe z odrobiną świeżego zboża. Aromaty estrowe mocne, rozpuszczalnikowo-landrynkowe z dużą dozą dojrzałych bananów. W smaku, skromny akcent słodowy, miodowo-chlebowy, zdominowany jest intensywną, goryczką chmielową. W tle delikatnie czuć banany i nutkę piwniczną. Całość uzupełnia subtelnie rozgrzewająca alkoholowość. Finisz wybitnie goryczkowy, długi, lekko kwaskowaty. Pełnia umiarkowanie lekka, piwo odrobinę oleiste.
          Podsumowując, piwo naprawdę dobre, choć jak na swój styl trochę za bardzo chmielone. Posmaki słodowe są zbyt zdominowane intensywną goryczką. Na mały minusik zaliczył bym też zbyt dużą, jak na mocny lager, obecność estrów w zapachu. Na pochwałę, zasługuje za to, świetna piana, gęsta i trwała.

          Comment

          • YouPeter
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.05
            • 2379

            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Słomkowy, trochę za jasny jak na 14-tkę. [3.5]
            Piana: Biała, średniej gęstości, utrzymuje się tylko kilka minut nie pozostawiając po sobie większych śladów. [3]
            Zapach: Zdecydowanie słodowy, średnio intensywny, dość przyjemny. Lekko wyczuwalny alkohol. [4]
            Smak: Słodowy, z lekkim posmakiem charakterystycznym dla piw z niektórych małych browarów. W oddali wyczuwalna bardzo delikatna chlebowość. Goryczka bardzo słaba. [4]
            Wysycenie: Odpowiednie. [4]
            Opakowanie: Nic specjalnego, trochę słabo wybijające się na tle konkurencji. Plus za informacje o ekstrakcie. [3]
            Uwagi:

            Moja ocena: [3.825]
            Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

            Comment

            • supersklep
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2005.01
              • 982

              Niestety coś złego dzieje się z przydatnością tego piwa do spożycia i nasz dostawca nie chce sprowadzać Dawnego


              Comment

              • szefunio
                Porucznik Browarny Tester
                • 2007.01
                • 481

                Trzeba zmienić dostawcę
                Robię to co lubię - produkuję piwo.

                Comment

                • tfur
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2006.05
                  • 1311

                  ostatnio wyciąłem kilka(naście?) dawnych po terminie i bardzo sobie chwalę. znacznie gorzej z przeterminowaniem radzi sobie, w moim odczuciu, mazowieckie. chociaż słyszałem o takich zawodnikach, którzy do konsumpcji mieszają piwo z kolą i wcale im nie wadzi kwas. sam jednak nie jestem zwolennikiem tej metody.
                  veni, emi, bibi

                  Comment

                  • rohozecky
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2008.11
                    • 1839

                    Fakt, Mazowieckie z terminem do dziś było kwaskowe już 2.01, a piana zachowywała się dośc nienaturalnie.
                    ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                    Comment

                    • ed_hunter
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2008.07
                      • 28

                      Chciałem wczoraj kupić Dawne, ale niestety było mętne, pomimo ważnej daty.
                      Przyniesione było prosto z lodowatego magazynu, więc to nie była kwestia złego przechowywania. Niestety nie zapamiętałem partii...

                      Comment

                      • iron
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.08
                        • 6717

                        Mogło to być tzw zmętnienie na zimno, występujące u piw niepasteryzowanych, które jest odwracalne i nie zmienia smaku, ale równie dobrze mogło to być co innego...
                        Last edited by iron; 2010-01-06, 17:25.
                        bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                        Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                        Rock, Honor, Ojczyzna

                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
                          Mogło to być tzw zmętnienie na zimno, występujące u piw niepasteryzowanych, które jest odwracalne i nie zmienia smaku, ale równie dobrze mogło to być co innego...
                          Zmętnienie na zimno nie jest cechą piw niepasteryzowanych.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • NaturalArti
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2009.09
                            • 86

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Ładny, ciemnozłocisty. Nie moge nic zarzucić. [5]
                            Piana: Spora. Pomimo iż piwko długo leżało i nie potrząsałem butelką, to przy otwieraniu pianka aż mi wybuchła. Jestem pod wrażeniem [5]
                            Zapach: Przyjemny, delikatny, pilsnerowy. Jedynie jakaś taka dziwna lekko owocowa nuta. [4.5]
                            Smak: Dobre ... ale nie rewelacyjne. Jak dla mnie jest tu jakaś taka nieprzyjemna goryczka. Niby nie jest złe, ale tak jedna (góra dwie!) butelki. Więcej bym nie wypił. Dla mnie za gorzkie. [4]
                            Wysycenie: Nie mam nic do zarzucenia. Może ewentualnie troszkę za duże. [4.5]
                            Opakowanie: Podoba mi się. Kolorystyka ala sepia wydaje się bardzo dobrym pomysłem pasującym do nazwy piwka. Wszystkie potrzebne informacje są na etykietkach. [5]
                            Uwagi: Nie będzie to raczej moje ulubione piwko niepasteryzowane, ale ogólnie nie jest takie złe. Polecam osobom lubiącym mocną goryczkę.

                            Moja ocena: [4.4]

                            Comment

                            • Tapir
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2009.10
                              • 730

                              Piję właśnie drugie z rzędu Dawne z datą do jutra i poza przeciętną pianą trzyma swój dobry poziom
                              Last edited by Tapir; 2010-01-10, 01:27.
                              Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                              Comment

                              • Ram
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2010.01
                                • 40

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: jasno złocisty, trochę za jasny [3.5]
                                Piana: piana wysoka, drobnopęcherzykowa, jednak dość szybko opada do wianuszka blisko szkła [3.5]
                                Zapach: zapach wilgotnego jęczmiania przyprawiony pieprzem, podoba mi się [4]
                                Smak: cos mi ten jęczmień osiadł na zmysłach, bo w smaku walczy cały czas z goryczką chmielową, bardzo dobre orzeźwiające piwo [4]
                                Wysycenie: bardzo dobre, utrzymuje się przez cały czas picia piwa [4.5]
                                Opakowanie: ładne, kolorystyka etykiety kojarzy się z czymś dawnym , przyciąga wzrok na półce [4]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [3.95]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X