Ocena z ARTomatu
Kolor: Kolor jasnej słomki, w moim odczuciu zdecydowanie zbyt blady jak na bądź co bądź czternastkę, mógłby być choć odrobinę ciemniejszy, bo tak zamiast stronga mamy lekkiego lagera. [3]
Piana: Z początku naprawdę godna podziwu, gęsta, obfita, drobnopęcherzykowa czapa, niewiele jednak musiało minąć czasu by z owego grubego dywanika pozostało jedynie wspomnienie w postaci nikłej otoczki przy szkle, szczęśliwe ta pozostaje do końca, plus za całkiem przyzwoitą koronkę jaką pozostawia piana, z racji na to iż to nie słynący ze zbyt trwałej piany lager, do tego mocny – ocena podciągnięta. [4]
Zapach: W zapachu odczuć możemy podobnie jak w smaku umiarkowaną dominację całkiem ciekawej słodowej nuty, gdzieś dalej w tle wspomniana chlebowość oraz lekka chmielowa wstawka, po ogrzaniu słodkawe akcenty zaczynają tłumić resztę aromatów, alkohol nie przebija, przynajmniej nie w zauważalnym stopniu. [4]
Smak: Wyczuwalna umiarkowanie solidna słodowa baza, chlebowe nutki, gdzieś dalej kwaskowate akcenty i swoista jakby to określić - „piwniczność”, w posmaku znowuż przyjemna słodowość i gorycz na niskim poziomie oraz niedrażniąca słodowa słodkość, co dziwne – z racji na woltaż Dawnego – alkoholowe smaczki nie były obecne przez całą degustację, po ogrzaniu jedynie słodycz nabiera na intensywności i zaczyna górować nad resztą, ogółem nawet ciekawy mocny lager. [4]
Wysycenie: Wysycenie na poziomie umiarkowanie wysokim, rzecz jasna dla lagera odpowiednie, wytrwale pracuje w szkle z w przybliżeniu ta samą intensywnością przez cały czas. [4.5]
Opakowanie: Jak dla mnie udany projekt, bez zbędnych udziwnień, prosty, adekwatny do nazwy piwa, choć może wydać się trochę monotonny kolorystycznie, należy się rzecz jasna dodatkowy plus za podanie wszelkich informacji, szkoda tylko gołego kapsla. [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.975]
Kolor: Kolor jasnej słomki, w moim odczuciu zdecydowanie zbyt blady jak na bądź co bądź czternastkę, mógłby być choć odrobinę ciemniejszy, bo tak zamiast stronga mamy lekkiego lagera. [3]
Piana: Z początku naprawdę godna podziwu, gęsta, obfita, drobnopęcherzykowa czapa, niewiele jednak musiało minąć czasu by z owego grubego dywanika pozostało jedynie wspomnienie w postaci nikłej otoczki przy szkle, szczęśliwe ta pozostaje do końca, plus za całkiem przyzwoitą koronkę jaką pozostawia piana, z racji na to iż to nie słynący ze zbyt trwałej piany lager, do tego mocny – ocena podciągnięta. [4]
Zapach: W zapachu odczuć możemy podobnie jak w smaku umiarkowaną dominację całkiem ciekawej słodowej nuty, gdzieś dalej w tle wspomniana chlebowość oraz lekka chmielowa wstawka, po ogrzaniu słodkawe akcenty zaczynają tłumić resztę aromatów, alkohol nie przebija, przynajmniej nie w zauważalnym stopniu. [4]
Smak: Wyczuwalna umiarkowanie solidna słodowa baza, chlebowe nutki, gdzieś dalej kwaskowate akcenty i swoista jakby to określić - „piwniczność”, w posmaku znowuż przyjemna słodowość i gorycz na niskim poziomie oraz niedrażniąca słodowa słodkość, co dziwne – z racji na woltaż Dawnego – alkoholowe smaczki nie były obecne przez całą degustację, po ogrzaniu jedynie słodycz nabiera na intensywności i zaczyna górować nad resztą, ogółem nawet ciekawy mocny lager. [4]
Wysycenie: Wysycenie na poziomie umiarkowanie wysokim, rzecz jasna dla lagera odpowiednie, wytrwale pracuje w szkle z w przybliżeniu ta samą intensywnością przez cały czas. [4.5]
Opakowanie: Jak dla mnie udany projekt, bez zbędnych udziwnień, prosty, adekwatny do nazwy piwa, choć może wydać się trochę monotonny kolorystycznie, należy się rzecz jasna dodatkowy plus za podanie wszelkich informacji, szkoda tylko gołego kapsla. [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.975]
Comment