Jędrzejów [ex Strzelec], Rybnicki Full

[ART]

posprzątane.

[piowen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: cytrynowo - słomkowy, nie wróżył nic dobrego... [3]
Piana: całkiem poprawna, wysoka po nalaniu, ale minęło raptem dwie minuty i podziurawiona jak grube sito zniknęła bez śladu. [2]
Zapach: Daję neutralnie 3,5 ponieważ nic nie wyniuchałem - może przez ten mój katar. [3.5]
Smak: miła niespodzianka, wyraźnie wyczuwalna goryczka, łechtająca podniebienie dłuższą chwilę. Smak pełny, koncerniaków bije na głowę. [4]
Wysycenie: wysycenie poprawne, aczkolwiek osobiście trochę bym "dosolił" - szczególnie pod koniec nieco brakowało. [4]
Opakowanie: mnie się podoba, harmonijna kompozycja barw, ciekawa szata graficzna, wszystko to spowodowało, że od razu puszka rzuciła mi się w oczy na półce. Minus za brak info o ekstrakcie. [4]
Uwagi: Zakupione w Intermarche za 1,99 zł. Jestem za, szczególnie na upalne, letnie wieczory. Trzeba będzie zrobić mały zapas, bo widząc jak "heineken" wypiera resztę marek z półek tego sklepu, nie wróżę mu długiej przygody.

Moja ocena: [3.575]

[luk102]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Poprawny, słomkowo złoty [4]
Piana: Obfita, trwała, na końcu pozostawia kołnież na powierzchni piwa [4]
Zapach: przykjemny, słodowy z akcętami chmielowymi [4]
Smak: Słodowy, głęboki, pozostawiał akcenty goryczkowe [4.5]
Wysycenie: pomimo faktu iż piwko było z konserwy, uważam że stopień nasycenia mógł być większy, brak przyjemnych bąbelków lecących z dna szklanki [3.5]
Opakowanie: Mocna strona piwka, podkreśla charakter piwa no i odwołanie do tradycji powowarskich w rybniku [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.2]

[piotrsh]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, taki jak powinien być [4]
Piana: Na początku obfita, pozostawia kręgi na szklance. [4]
Zapach: Świerzy z delikatnymi nutami słodowymi [4]
Smak: Smak lekko słodowy z nutami goryczki. [4.5]
Wysycenie: Minimalnie za małe, ale nie jest to wielka wada [3.5]
Opakowanie: Piłem lane w firmowej szklance. Jakiś czas temu zmienili liternictwo i szarfę w logo, ale dalej mi sie podoba [4.5]
Uwagi: Zakupione w Rudzie Śląska Nowy Bytom w Philadelphii

Moja ocena: [4.2]

[Samoglow]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klarowna, ciemniejsza słomka. Całkiem ładny. [4]
Piana: W miarę gęsta, dość wysoka, ale opada szybko i redukuje się do małej otoczki. [3.5]
Zapach: Wyraźny, bardziej słodowy. Zachęcający. [4]
Smak: Pełny, bardziej słodowy. Jest dość gęste. Brakuje mu świeżości chmielu, przez co i goryczka jest nie za silna. Całkiem przyjemny smak, ale czegoś tu bakuje. [3.5]
Wysycenie: Niestety za niskie i szybko ucieka. [3.5]
Opakowanie: Pucha, to już 4, brak ekstraktu to 3,5 [3.5]
Uwagi: Niestety nigdy nie próbowałem oryginalnego, rybnickiego piwa, ale myślę, że piwo to można spokojnie czasami kupić. Zakupione w Muszkieterach w Gdańsku.

Moja ocena: [3.7]

[zjawa]

Piłem wczoraj to piwo w knajpie "Oaza" w Sosnowcu na Pogoni. Lane.

Piana znakomita, utrzymująca się bardzo długo, podobnie gaz. Byłem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Kolor piękny. Kolejne zaskoczenie.

Smak: cudowna goryczka, pełny, głęboki, osiadający na podniebieniu. Wbrew temu, co mi wcześniej mówiono wcale nie było czuć alkoholowego posmaku. Za to wspaniała różnorodność smaku. Jednym słowem: widocznie browar znowu wziął się za warzenie dobrego piwa. Piwa z charakterem. Naprawdę mnie ten Rybniki Full zaskoczył i to mocno. Nie spodziewałem się tak znakomitego piwa. Na mojej liście otrzymuje numer drugi po "Brackim".

[zjawa]

Zastanawiam się, skąd bierze się ten charakterystyczny posmak, nadający temu piwu charakter? W pierwszej chwili myślałem, że to drożdże, ale po wczorajszej konsumpcji (a była przy mnie podpięta nowa beczka) stawiam na coś innego.

[jarekvip]

Mam właśnie w ustach Rybnickiego Fulla i muszę stwierdzić, że nie jest on wcale gorszy od reszty przereklamowanych piw z wielkich koncernów. Gdybym miał go gdzie kupić w pobliżu chętnie bym do niego wracał.

[Misiu_1982]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor klarowny, złocisty i jest to chyba najmocniejszy punkt piwa. [4]
Piana: Piana gruboziarnista na początku średnia, bardzo szybko opadła tworząc jedynie ślad na szklanicy. [3]
Zapach: Początkowo bardzo intensywny zapach drożdży niezbyt przyjemny potem zapach stopniowo zatraca się. [2]
Smak: Bardzo mocno wyczuwalny alkohol, dodatkowo piwo ma jakiś kwaśny posmak. [1]
Wysycenie: Brak wyraźnych bąbelków zarówno dla oka jak i na języku (można powiedzieć, że bardzo słabe- wręcz nie występuje). [1]
Opakowanie: Opakowanie wyróznia się pośród innych piw, biała etykieta, herb Rybnika robi swoje. Duży minus za brak informacji o ekstrakcie. [3]
Uwagi: Na opakowaniu podawana jest ilość alkoholu 6,0%

Moja ocena: [1.8]

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto raczej jasne [3.5]
Piana: Ciężko się tworzyła i szybko z niewysoka opadła, została na niezbyt długo obrączka.. [2.5]
Zapach: Słaby jakby słodowy... drożdżowy [2.5]
Smak: Smak goryczkowo - chmielowy, pozytywny. W piciu jest dość treściwe... i raczej zachęca do dalszej konsumpcji. [3.5]
Wysycenie: "bardzo" średnie, lepiej to wychodzi podczas picia a w kuflu gorzej... [3]
Opakowanie: "Dyplomowa" stylistyka nawet w tym wypadku nie skrzeczy, grafikowi udało się wyważyć złoto, czerwień, biel i niebieski do pozytywnego efektu. Kabzel 1860 Rybnicka Tradycja Piwowarska ok... ale to raczej tylko slogan w tym wypadku. [4]
Uwagi: Kupione w Rydułtowach. Royal Unibrew /Jędrzejów/ 6% alk. bez podania ekstraktu. W tamtej okolicy jest "wszędzie", przy zakupie 5 paka -15%.

Moja ocena: [3.05]

[zgroza]

Piwo wypiłem z konieczności, bo w Jastrzębiu piwna pustynia kończy się za granicą dopiero. Mając do wyboru żywczka, piwo ze strąków, zielonobutelkowego i Rybnickiego Fulla wybór był tylko jeden. Okazał się słusznym. Piwo w smaku przypominąło piwo i gasiło pragnienie bez wywoływania obrzydzenia. Goryczka była wystarczająco wyraźna, piana, choć przeciętna, nie raziła nietrwałością. W zapachu żadnych nieporządanych nut.
Ogólnie 3+m, nie rozumiem jak takiemu przeciętnemu jasnemu lagerowi można wystawić coś powyżej 4. Czym on zachwycił?
A wzmianka o tradycji jest jak na warunki koncernówki w normie.

[CyboRKg]

Spodziewalem sie czegos a`la "Brok" lub "Lomza" a spotkala mnie jakze przyjemna niespodzianka! Piwo tanie (2,20zl za but), a b.dobre. W smaku przypomina "Noteckie" z Czarnkowa.
Wersja puszkowa nie jest tak dobra.

[zgoda]

Wersja puszkowa nie jest tak dobra.

No niestety, w moim Kauflandzie tylko w konzerwie występuje. Ale kupię na spróbowanie.

[zgoda]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, z tych jaśniejszych - jest dobrze. [4]
Piana: Standard - początkowo konkretna (choć nie spektakularna), szybciutko opada i znika niemal do zera. Coś tam pozostaje na szkle, ale prawie nic nie pozostaje na piwie. [3.5]
Zapach: Wyłącznie słodowy, a mimo to bardzo przyjemny. Niestety, żadnego chmielu, ale również żadnych niepożądanych zapachów. [4]
Smak: Pfuj, ohyda! Jakieś rybne posmaki, słodkawość, nie wiem co to jest, ale jest obrzydliwe. Poziom goryczki zbliżony do zera. To jest w ogóle piwo?! [2]
Wysycenie: Słabiutkie, dużo, dużo za słabe. Po minucie-dwóch właściwie pije się jak herbatę! [1.5]
Opakowanie: Standard, zarówno pod względem natężenia bełkotu, jak i informacji - jedynie zawartość alkoholu. [3.5]
Uwagi: Nie spodziewałem się niczego dobrego i się nie zawiodłem - ale też nie zostałem pozytywnie zaskoczony. Ładny zapach i kolor to jedyne, co to piwo (na pewno piwo?!) ma do zaoferowania.

Moja ocena: [3]

[CyboRKg]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor ciemno-slomkowy lub jasno-zloty (jak kto woli), odpowiedni dla tego typu piwa. [4]
Piana: Srednio-pecherzykowa, gesta, trwala. Tworzy ladna firanke na szkle i pozostaje na dnie po wypiciu. [4.5]
Zapach: Przyjemny, slodowy, bez niepozadanych nalecialosci. [4]
Smak: Piwo tresciwe, pelne w smaku - lepsze od kazdego koncerniaka. Smak slodowy z akcentami piwnicznymi i mocna goryczka. [4]
Wysycenie: Jak na moj gust ciut zbyt wysokie. [3.5]
Opakowanie: Plusy: ladna etykieta i kapsel, butelka zwrotna.
Minus: brak podanego ekstraktu. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [4.025]