Piwo z browaru w Konstancinie. Nabyte w sklepie w Ceranowie ( jak ja lubię takie owocne rowerowe wycieczki !). Butelka 0,33l. Na etykiecie rzeczywiście sokół tyle, że wędrowny.
Piwo miało 6,2 %alk./ 12,1 ekstraktu. Jasne, lekko mętne, piana i nasycenie gazem w normie. Smak i zapach typowy dla produktów Konstancina - bardzo, ale to bardzo niesmaczne !!! Niezdefiniowane, chemiczne doznania, spotęgowane o paskudną goryczkę, zostawiającą w ustach posmak, jak po wizycie u stomatologa. Pała!!!!!
Piwo miało 6,2 %alk./ 12,1 ekstraktu. Jasne, lekko mętne, piana i nasycenie gazem w normie. Smak i zapach typowy dla produktów Konstancina - bardzo, ale to bardzo niesmaczne !!! Niezdefiniowane, chemiczne doznania, spotęgowane o paskudną goryczkę, zostawiającą w ustach posmak, jak po wizycie u stomatologa. Pała!!!!!
Comment