Koreb, Piwo Miodowe 9%

[kloss]

A posmak w jamie ustnej pozostawia paskudny.I niestety trwały.

[karczoch]

Koreb miodowe

kolor: jasno - miodowy, klarowny [4,0]
piana: praktycznie brak [2.0]
zapach: wyraźnie miodowy, całkiem naturalny, nieco kwaskowaty, ale miód dominuje [3.8]
smak: nieco za słodki, ale przyjemny, naturalny miodowy posmak + delikatna goryczka, nie czuć alkoholu! (zapewne dosładzana), niestety mało "piwny" [3.5]
wysycenie: nie najgorsze, ale jednak za małe [3.0]

moja ocena: [3.26]
Niestety, najgorsza była cena: spożywczak w Poznaniu, 5,20 zł.

[wedge7]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bardzo jasny i lekko mętny; mimo to całkiem ładny [4]
Piana: piana średniej wielkości; gęsta ale dość szybko opada [4]
Zapach: pachnie oczywiście miodem; zapach przyjemny [4]
Smak: lekka goryczka i miodowe posmaki; lekko kwaskowe; całkiem udane choć to raczej nie moje klimaty [4]
Wysycenie: w porządku; gazu całkiem sporo [4]
Opakowanie: poprawnie wykonana etykieta z misiem + butelka typu bączek dają ładny efekt [4]
Uwagi: moje pierwsze piwo z Koreba i całkiem miłe wrażenia ciekawe jak wyjdą kolejne piwa z tego browaru w degustacji

Moja ocena: [4]

[Samoglow]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Moim zdaniem za jasne jak na 9%, ale jest przyjemny, złocisty. Klarowny, choć to dziwne. Ciekawe kiedy dodają tego miodu... [3.5]
Piana: Niby rośnie, ale po 20 sek bez śladu. Katastrofa [2]
Zapach: Zapach słodu, miód słabo wyczuwalny, ale to może oznaczać brak domieszek aromatów miodowych i zapachów. Z doświadczenia z kwasem chlebowym wiem, że dodanie nawet sporej ilości miodu nie jest jednoznaczne z uzyskaniem silnego miodowego zapachu napoju. [3.5]
Smak: Dość ciekawy, słodkawy, ale miodu również nie czuć tu za mocno. Na pewno nie tak jak w Ciechanie i Fortunie. Ale może jest to dowód na to, o czym pisałem w zapachu. Z pewnością słodycz nie jest "cukrowa", więc jak mnimam jednak ten miód występuje. Goryczka dość wyraźna. Bardzo ciekawy napój, choć ciut możnaby dopracować. [4]
Wysycenie: Na wysokim poziomie, momentami aż za. [4]
Opakowanie: Eleganckie, jak to u Koreba w ciemnych barwach. Brak ekstraktu. [4.5]
Uwagi: Jeśli szukamy aromatu Ciechana, to nic z tego. Piwo ciekawe, ale zupełnie inne. Warto spróbować, ale Ciechan to Ciechan

Moja ocena: [3.625]

[granat862]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Szczero złoty, lekko metnawy. [4.5]
Piana: Po wymuszeniu grubopęcheżykowa, niska szybko redukuje się do cienkiej otoczki. [2.5]
Zapach: Przyjemny intensywny miodowo-lipowy [4]
Smak: W smaku dobrze wyczuwalny miód, lekko drapie w gardło, ale tak pozytywnie. Smakiem przypomina mi miód z dzieciństwa jaki babcia dodawała do herbaty. [4]
Wysycenie: Duże trochę za duże, z czasem opada. [3.5]
Opakowanie: Jeszcze stara szata graficzna , brak ekstaraktu na kontrze u góry "Piwo niepasteryzowane" na dole ze pasteryzowane. Etykieta dość z ciekawym wzorem tylko w źle dobranych kolorach, taka bura jakaś. Kapsel jakby nie do końca zagięty, jak to mi się zdarzylo przy wlasnym butelkowaniu. [2.5]
Uwagi: Jak dotą piwop miodowe piłem tylko z Jabłonowa i w poruwnaniu z tamtym według mnie wypada dużo lepiej. Z pewnością zasmakuje mojej drugiej połowie. Z czasem w glowie czuć te 9%

Moja ocena: [3.775]

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziane, minimalnie mętne. [5]
Piana: Średnia, szybko opada. [3.5]
Zapach: Głównie metaliczny, nieprzyjemny. W tle lekka miodowość, kwiatowość i słodowość. [3]
Smak: Oj, mało miodu, a dużo cukru, który sfermentował dając "kwiatki". Lekko gorzkawe, zbyt kwiatowe. [2.5]
Wysycenie: Za niskie. [4]
Opakowanie: Etykieta dość tandetna, widać że grafik zbytnio gustem nie grzeszy. Do wersji 8% jest już lepsza. [3]
Uwagi: Zakupione tradycyjnie w Zof-Marze na Pomorskiej w Łodzi.

Moja ocena: [3]