Pivovaria, Koźlak

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9787

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
    Troche się dziwię przedmówcom, osobiście nigdy nie kupiłbym piwa z browaru restauracyjnego sprzedawanego w sklepach. Jeśli pić i oceniać takie piwa, to tylko na miejscu, bądź zakupione osobiście na miejscu, nalane prosto z kranika do buteleczki i wypite jak nie tego samego dnia wieczorem, to najpóźniej dnia następnego. Nie raz z autopsji wiem, że czasem już na trzeci dzień piwo zaczyna trącać kwaskiem. Przecież nawet transport ma już wpływ na smak takiego żywego piwa bo się odgazowywuje, a to jak wiadomo też wpływa na jego walory. Do tego dochodzi czas przechowywania butelki w sklepie co też nie jest obojętne.
    Cóż, wiedziałem, że nie jestem ortodoksem... .
    Znam kolegów, którzy NIGDY nie myją swego pokala z użyciem jakichkolwiek środków chemicznych, jedynie gorącą wodą.
    Ja oceniałem (dwa i pół roku temu) radomskiego koźlaka nalanego "na moich oczach" do mojej butli w browarze, a butlę natychmiast umieściłem na czas transportu w samochodowej lodówce (mam nadzieję, że dochowałem standardów HACCP ).
    Niestety, mimo, że lubię podróżować, nie dam rady jechać do browaru restauracyjnego za każdym razem, gdy będę chciał skosztować piwa tam warzonego... .

    Comment

    • VanPurRz
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2008.09
      • 4229

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
      .

      No i teraz to Koźlak z charakterem. Treść, pełnia, wytrawność.Bardzo dobre piwo.
      Kolejna powtórka i jest dobrze. Toffi i suszone owocowe wyczuwalne, klarowne o pięknej ciemno wiśniowej barwie.
      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

      Comment

      • Kwadri
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2009.10
        • 1216

        #33
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemnorubinowy, pod światło delikatnie zamglony. [4.5]
        Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa. Szybko opada do niepełnej warstwy. [3.5]
        Zapach: Intensywny, mocno karmelowy. W tle suszone owoce. [4]
        Smak: Początek nieco wodnisty, mało zdecydowany. Po chwili wkradają się karmelowe i lekko palone akcenty zakończone mocną goryczką, która zostaje w finiszu razem z lekką palonością. Smaczne mimo nieco pustego początku. [4]
        Wysycenie: Średnie. [4.5]
        Opakowanie: Bezzwrotna smukła butelka z etykietą utrzymaną w stylu innych butelkowanych piw z Pivovarii. Parametry podane. [4]
        Uwagi: Kupione w tyskim Świecie Piwa z datą do 25.IX.2011.

        Moja ocena: [4]
        www.lkschmielowice.futbolowo.pl

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #34
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Bardzo ciemny brąz, pod światło z pięknymi rubinowymi przebłyskami. Zupełnie klarowny. To raczej ciemny koźlak niż zwykły. [5]
          Piana: Niziutka, błyskawicznie opada niemal do zera, mikroskopijnie osadza się na ściankach. [2]
          Zapach: Trochę rozczarowuje, bo za słaby. Owszem, czuć trochę karmelu, tostów i suszonych owoców, a także sympatyczną ziarnistość, ale za mało tego wszystkiego. Po zamieszaniu uwydatnia się lekka nuta alkoholowa. [3.5]
          Smak: Tu z kolei już niczego nie brakuje. Koźlak jest bardzo treściwy, atakuje kubki smakowe na wszystkich frontach. Jest solidna słodowosć, jest lekka goryczka, są wyraźne nuty owocowe (śliwki i faktycznie wspominane na etykiecie figi), jest lekka karmelowość, są też przyjemne palono-kawowe posmaczki. Alkohol jest wyczuwalny, ale dobrze komponuje się z innymi elementami. [5]
          Wysycenie: Niezbyt wysokie, bardzo dobrze pasuje. [5]
          Opakowanie: W przeciwieństwie do Pilsa i Bursztynowego, tu na etykiecie nie ma jakichś rażących bzdur. Owszem, opis jest dość infantylny, ale ujdzie. Proste wzornictwo też ujdzie. Nie ujdzie błąd ortograficzny w nazwie browaru (minibrowar pisze się łącznie). Goły kapsel. [3]
          Uwagi: Kupione w Zofmarze za 4,20 zł.

          Moja ocena: [4.075]

          Comment

          • Rzeszowiak
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2009.04
            • 1597

            #35
            Bardzo przyzwoite piwo. Piekny rubinowy kolor, ładna i trwała piana. Zapach głównie karmelowy. W smaku czuć zarówno chlebowość, karmel, jak również jakieś owocowe posmaki. Piwo jest lekko słodkawe, ale mimo to bardzo treściwe.

            Moja ocena: 4.

            Smakowało mi zdecydowanie bardziej niż słynny "koźlak" z ambera.

            Comment

            • leona
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2009.07
              • 5853

              #36
              Aktualna warka, wypita na dodatek w browarze jest lepsza, zarówno, od tej pitej rok temu butelkowej, jak i tej sprzed kilku miesięcy lanej w Omercie.
              Aromaty nie powalają, są takie po prostu lekko koźlakowe. Natomiast smak ma to co powinien a nie bije alkoholem. Nie jest arcydziełem ale sympatycznie się pije.

              Comment

              • darekd
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍺🍺🍺
                • 2003.02
                • 12485

                #37
                Aromat – słodowy, koźlakowy, z nutą karmelu, suszonej śliwki
                Barwa – brązowo-wiśniowa, prawie klarowne
                Piana – kremowa, drobna, średniowysoka, dość trwała, pozostaje na szkle
                Wysycenie – umiarkowane
                Smak – początkowo wyczuwalne suszone owoce, nieco karmelu, potem coraz bardziej wyraźna goryczka, trochę palona. Staje się trochę zbytnio dominująca jak na gatunek, zalegająca w ustach. Nuty alkoholowe schowane.
                Treściwość – odpowiednia

                Jak dla mnie pozytywne zaskoczenie, całkiem udane piwo, co cieszy

                Pite z butelki (termin 9.02.), Drink-Hala, Wrocław

                Comment

                • zgroza
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2008.03
                  • 3605

                  #38
                  Koźlak? Jak się uprzemy. Glówna nuta? Paloność. Złożoność? Ciekawa. Wady? Nie stwierdzono. Całkiem dobry ciemniaczek, ale średnio ciekawy.
                  Lotna ekspozytura browaru

                  Też Was kocham.

                  Comment

                  • Rzeszowiak
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2009.04
                    • 1597

                    #39
                    Zbyt karmelowy jak na klasycznego koźlaka.

                    Comment

                    • lzkamil
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.01
                      • 3611

                      #40
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: brązowy, mam wrażenie że w ostatniej warce ciemniejszy niż poprzednio, jak również mniej mętny - teraz tylko opalizujące, kiedyś było mętniejsze [5]
                      Piana: średniej wysokości i trwałości [3.5]
                      Zapach: , karmelowy, podpalany, owocowy, w miarę intensywny [4]
                      Smak: ciemnosłodowy i jednocześnie goryczkowy, chyba zarówno od palonego słodu jak i chmielu, treściwy, w posmaku jeszcze więcej goryczki, w obecnej warce wyczułem po drodze trochę nutek owocowych których kiedyś nie czułem [4.5]
                      Wysycenie: w poprzednich warkach (jesienią 2011) dość duże, teraz umiarkowane [5]
                      Opakowanie: poprzednia wersja ładna graficznie jak cała seria, podane wszystko co trzeba, nowej etykietce też nic nie brakuje [4]
                      Uwagi: porównałem warki z jesieni (piłem je wtedy kilka razy) z ostatnią warką, są niewielkie różnice ale koźlak trzyma poziom.

                      Moja ocena: [4.25]
                      Lepszy jabol pod okapem
                      niż GŻ, CP i KP !


                      Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                      Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                      Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                      Comment

                      • Kolesław
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.03
                        • 1130

                        #41
                        Grafika to w złym kierunku idzie.
                        Attached Files

                        Comment

                        • rohozecky
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2008.11
                          • 1839

                          #42
                          Fakt, poprzednio była taka "pierwotna" i wyrózniała się na półce. Teraz to już sztampa.
                          ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                          Comment

                          • sandacz
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2007.01
                            • 345

                            #43
                            Treściwe i z solidną, trwałą pianą - to wszystkie jego zalety. W smaku zbyt jednorodne, a dominowało nieprzyjemne połączenie goryczki słodowej i alkoholowej (chmielowej chyba nie wyczułem). W tle słabiutka gorzka czekolada. Zero orzechów i owoców. Mocno rozgrzewa.
                            Bynajmniej nie warte swojej kuriozalnej ceny 12 zł za 0,5.

                            Comment

                            • ender140
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2010.11
                              • 107

                              #44
                              W porównaniu do Koźlaka Ambera (dla mnie numer jeden z butelkowych) bardziej płaski. Zgadzam się z sandaczem. A swoją drogą, gdzie dałeś za to 12 zł? Chyba w knajpie, bo ja kupiłem za 3,70.

                              Comment

                              • leona
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2009.07
                                • 5853

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ender140
                                ...A swoją drogą, gdzie dałeś za to 12 zł? Chyba w knajpie, bo ja kupiłem za 3,70.
                                A to gdzie? W Biedronce?

                                Comment

                                Przetwarzanie...