EB, Gdańskie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Senior
    • 05-2002
    • 19233

    #16
    hmm, to ciekawe, bo na giełdzie żywieckiej skosztowałem tego piwka z beczki i dam sobie .... odciąć, że był wyraźnie mniej goryczkowy niż brackie. ta łagodność właśnie mi najbardziej spasowała w tym piwku.

    Comment

    • fat_fire
      Member
      • 09-2004
      • 80

      #17
      taaaak zdecydowanie za łagodne

      Comment

      • Shlangbaum
        Senior
        • 03-2005
        • 5828

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemnozłoty jak należy. [5]
        Piana: Bardzo fajna. Drobnopęcherzykowa. Trwała choć nie rekordzistka. [4.5]
        Zapach: Chmielowo alkoholowy. Jakis taki lekko chamski [3.5]
        Smak: Pełny chmielowo-alkoholowy. Posiada dziwny posmak alkoholowo-słodowy. bardzo dziwny smak. Trudno o nim coś więcej powiedzieć. Nie powiem, że mi wyjątkowo smakowało choć nie jest to złe piwo napewno. [3.5]
        Wysycenie: O wiele za słabe ale w granicach przyzwoitości. [3.5]
        Opakowanie: Butelka typu amber. Naprawdę ładny kapselek. Etykieta choć uboga estetyczna i gustowna. Brak podanego browaru i za to obniżona ocena tak bardzo. [3.5]
        Uwagi: W sumie na pewno jeszcze kiedyś powtórzę ale do ulubionych na pewno nie dodam. Dzięki za to piwko pawelkowi59

        Moja ocena: [3.675]

        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

        Comment

        • kopyr
          Senior
          • 06-2004
          • 9475

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
          Opakowanie: Butelka typu amber.
          To chyba jakiś wypadek przy pracy, ja widziałem Gdańskie w normalnych butelkach ŻGB, fakt faktem but. typu Amber jest podobna, często np. Ciechanów nominalnie w but. Amber spotkać można w ŻGB.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • Jimmy_jb
            • 11-2005
            • 911

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: jasny słomkowy, poprawny i nie razi, może trochę za mało wyrazisty [3.5]
            Piana: jest i niewiele można o niej wymysleć, raczej przeciętna [3.5]
            Zapach: pachnie ładnie, czuć mocno chmielem, bez wyraźnych akcentów [4]
            Smak: dobre jasne piwo, wyczuwalna goryczka piwna, trochę podobny do Heweliusza ale mniej zdecydowny [3.5]
            Wysycenie: sporo bąbelków, łatwo uzyskać wysoką pianę, nawet pite długo nie jest kapciowate [4]
            Opakowanie: nie razi ale i nie zachwyca, wyraźnie akcentowana nazwa, ładnie dobrane kolory [3.5]
            Uwagi: Dość dobre i niedoceniane piwo. Taki Heweliusz Classic dla ubogich, dość łatwo dostępne w Gdańsku z beczki dzięki czemu sporo zyskuje. Ogólnie średniak ale ma coś w sobie.

            Moja ocena: [3.7]
            Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

            Comment

            • e-prezes
              Senior
              • 05-2002
              • 19233

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: jasnozłoty. [4]
              Piana: mizernie wyglądająca średniopęcherzykowa kołderka szybko opadająca do podziurawionej warstewki na powierzchni. [2.5]
              Zapach: chmielowy, ale nie zachwyca ani intensywnością, ani złożonością. [3.5]
              Smak: widać trafiłem na felerną partię, bo smakowało podle. goryczka wyraźna, ale nic poza tym. żadnych słodowych akcentów, nic. [3]
              Wysycenie: duże zdawałoby się, ale mało widoczne za to wyraźnie odczuwalne w żołądku. [3]
              Opakowanie: bez zarzutu informacje na etykiecie, firmowy kapsel, szata graficzna też niczego sobie, tylko te reklamowe brednie... [4]
              Uwagi: jestem rozczarowny, gdyż pamiętam to piwo sprzed 3 lat, no i z ostatniej giełdy żywieckiej i wrażenie mimo upływu czasu zdecydowanie odmienne. niemniej dzięki cielak, wiem czego na następnej Giełdzie nie skosztuje na pewno :-) poza tym utwierdzam się w przekonaniu, że najlepszym produktem H-Ż jest brackie :P

              Moja ocena: [3.225]

              Comment

              • pirackamuza
                Senior
                • 12-2004
                • 1907

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: ładny, klarowny, jasnozłoty, ale czy nie za jasny jak na podany extrakt [4]
                Piana: rewelacja! gruba czapa, jak na słowackich "ciapowanych", drobnoziarnista, utrzymała się do końca [5]
                Zapach: słaby, słabiutki chmielowy [3.5]
                Smak: pierwsze wrażenie - wodniste, po sekundzie jednak wyraźnie wyczuwalna goryczka i końcowy efekt całkiem pozytywny, ale jakby czegoś brakowało... [4]
                Wysycenie: tu słabiutko - nieliczne bąbelki odrywają się od dna, ostatniego łyka dopiłem po godzinie - po CO2 ani śladu [3]
                Opakowanie: w sumie bez zarzutu - butelka zwrotna, dedykowany i ładny kapsel, informacje na kontrze pełne, krawatka OK, jednak na etykiecie głównej jakby za dużó wolnego miejsca w dolnej części [4.5]
                Uwagi: ogólnie całkiem smaczne piwko, ale mam wrażenie jego lekkości, niezbyt odpowiadającej podanemu extraktowi i zawartości alk.

                Moja ocena: [3.9]
                Toruń przeprasza za Radio Maryja
                www.bobofruty.pl

                Comment

                • lzkamil
                  kierowca bombowca
                  • 01-2003
                  • 3611

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: jasnozłocisty [5]
                  Piana: po nalaniu z góry nawet się nieźle zapowiada, sztywna i sporej wielkości, dosyć szyko opada, cienkie placki zostają na dłużej [3.5]
                  Zapach: słaby, chmielowy, jakiś taki metaliczny [2.5]
                  Smak: dosyć cienki, wodnisty, po wyjęciu z lodówki tylko płaska goryczka i nic ponadto, po kilkunastu minutach dochodzi ślad słodowego posmaku, niby wypijalne ale zupełnie nijakie [3]
                  Wysycenie: umiarkowane [4]
                  Opakowanie: niezłe graficznie, dedykowany kapsel, wszystkie parametry podane, ale co z tego jak jest niewybaczalna zbrodnia - nie podany browar (prawdopodobnie Elbląg) tylko Grupa Żywiec z adresem w Żywcu [3]
                  Uwagi: jak miałem naście lat to piłem niepasteryzowane Gdańskie z Gdańska

                  Moja ocena: [3.025]
                  Lepszy jabol pod okapem
                  niż GŻ, CP i KP !


                  Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                  Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                  Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                  Comment

                  • jansiara
                    Junior
                    • 01-2006
                    • 1

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
                    ...Niestety, nigdy nie spotkałem "Gdańskiego" we Wrocławiu
                    Podobno Gdańskiego podobno już nie produkują....
                    Szkoda. To był mój ulubiony napój.

                    Comment

                    • skandal
                      Senior
                      • 05-2002
                      • 1439

                      #25
                      Nie produkują.I bardzo dobrze. Gdańskie to było jak robili je w Gdańsku, teraz to mogło się ewentualnie nazywać Elbląskie Gdańskie. Dla mnie to ono przestało istnieć z czasem wyjazdu ostatniej partii z gdańskiego browaru.

                      Comment

                      Przetwarzanie...