Koreb, Strong Beer

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Myszon007
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2007.02
    • 1208

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Jasny bursztyn, klarowne. [4]
    Piana: Nie stwierdzono, pomimo nalewania z dużej wysokości. [1]
    Zapach: Wszystko oprócz piwa: smrodek kiszonej kapusty, nieświeża wędlina, stęchlizna piwniczna [1]
    Smak: Trudno określić: słodkawy płyn z odpychającym mdłym posmakiem, w tle ślad alkoholu. [1]
    Wysycenie: Bardzo niskie, ledwie wyczuwalne. [2]
    Opakowanie: Odpustowa etykietka, zachód słońca nad morzem (co to ma wspólnego z piwem?), na kontrze trochę bełkotu, ekstraktu brak, kapsel czarny, krawatka krzywo naklejona. [2.5]
    Uwagi: Kupione w Kauflandzie za 3,99, w sumie pierwsze piwo w tym roku które idzie do zlewu po pierwszym łyku. Data 12.02.2012. Pełna nazwa tego cuda to Koreb Mocne Strong Beer.

    Moja ocena: [1.275]
    ♪♫

    Comment

    • Rzeszowiak
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2009.04
      • 1597

      #17
      Cóż za niewdzięczność. Toż to przecież piwo regionalne niepasteryzowane.

      Comment

      • wpadzio
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2011.06
        • 2654

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Barwa ciemnozłota, z bursztynowym odcieniem. Przyjemna. [4.5]
        Piana: Drobnoteksturowa. Dość wysoka tendencja do lepienia się do szkła. Trzeba przyznać, że cienka i zwarta szumowina utrzymuje się do samego końca. [4]
        Zapach: Zapach bardzo trudno wyczuwalny. Udało mi się zidentyfikować jakąś mizerną słodowość i drożdże. Ale jakby leciutko zjełczałe. [2]
        Smak: Smak jest mało przyjemny. Mocno kwaskowaty, z piołunową, ale krótką goryczką. Na finiszu mamy znów do czynienia z tymi lekko zjełczałymi słodami. Wyczułem też wyraźną ziemistość. Natomiast nie czuć specjalnie alkoholu, ani słodyczy, o której pisali wcześniej koledzy. [2]
        Wysycenie: Wysycenie wydaje się na początku stosunkowo prawidłowe, z tendencją do spadku w osi czasu. [3.5]
        Opakowanie: Dla mnie chyba, obok barwy, najlepszy element . Owszem, jest w tym jakaś kiczowatość (ten zachód słońca to przesada...), niemniej jednak browar trzyma się swojego stylu i jest on dość charakterystyczny i rozpoznawalny. Oczywiście, ktoś może powiedzieć, że styl browaru Edi też jest charakterystyczny i rozpoznawalny, no ale ocenę pozostawiam porównującym Drażni za to czarny kapsel i nieco wydumana historia na kontrze o tradycjach. Ogólnie jednak daję: [4]
        Uwagi: Dość słabe piwo, które próbuje się lansować na kontynuatora jakichś tam wiekowych tradycji. Do podstawowych wad Koreba Stronga/Mocnego zaliczam błędy w smaku i zapachu - ziemistość, posmaki zjełczenia, zbytnia kwaśność. Zaletą jest brak wyczuwalnego alkoholu i całkiem dobre elementy składające się na odbiór wizualny.

        Moja ocena: [2.5]
        Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
        Serviatus status brevis est
        3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

        Comment

        Przetwarzanie...
        X