Koreb, Łaskie Trendy Beer

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[major_bien]

To drugie po Herbowym spotkanie z tym browarem. Piwko zarazem lekko kwaskowate i słodkawe. Troche małe wysycenie gazu w mojej buteleczce, ale chyba w Herbowym też tak było. Zdziwiłem sie gdy zobaczyłem termin ważnośći na etykiecie... 30.03.2009 (kupione 30.04.08). Coś mi strasznie w "oczy" alkohol wszedł. Zazwyczaj tak się dzieje, gdy w piwie za dużo "chemi" jak to nazywam...

[hasintus]

Ocena z ARTomatu

Kolor: intensywna,bursztynowa z jakimś takim sztucznym odcieniem [2]
Piana: Trochę jeszcze słabsza niż w coca-coli, znika w mgnieniu oka [1.5]
Zapach: dziwny, alkoholowo-metaliczno-siarczkowy, nieprzyjemny [1]
Smak: słodkawy z metalicznym posmakiem, sztuczny [1]
Wysycenie: na początku coś buzuje, później pojedyncze grube bąble [2.5]
Opakowanie: butelka - etykieta, krawatka, kontra na bogato ale zanadto krzykliwe. [3.5]
Uwagi: Piwo z małego rodzinnego browaru, niestety świadczy o tym że, nie wystarczy chcieć, trzeba jeszcze umieć zrobić dobre piwo. Żałuje że kupiłem.

Moja ocena: [1.3]

[adam16]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, bez refleksów (jakieś takie matowe - nie mylić z mętnym) [3.5]
Piana: Spora na początku, potem zanikająca. Jednak zdecydowanie lepsza niż na Coli. Pozostawia cieniutki wianuszek do samego końca. [3.5]
Zapach: Zapach z wyraźną nutą alkoholu. w tle czuć chmiel i karmel. [3]
Smak: Goryczka wyraźna. Momentami pojawiają się jakby nuty zbliżone do piw typu Ale. Jakoś taka zachwiana trochę jest równowaga smaków. [2.5]
Wysycenie: Nasycenie przeciętne. [4]
Opakowanie: Butelka z etykietą typową dla Koreba - na kolana nie rzuca. [3]
Uwagi: Zdobyte na giełdzie w Żywcu.

Moja ocena: [2.925]

[zAjkA]

Swój egzemplarz zakupiłem na kobielskiej za 2,60. Piana praktycznie zerowa. W zapachu delikatnie miodowe a zarazem słodkie. Smakowo zgadzam się z pozostałymi iż jest słodkawo kwaśnawe. Niemniej jednak smakuje ok. Nie odrzuca. Całkiem przyjemnie się je pije. ORzeźwiające. Słabe wysycenie zaliczam na plus. Ogólnie bez większych rewelacji ale nie ma się tez do czego przyczepić. Polecam

[tfur]

no to ja nie polecam. słodko-kwaśne? może tak, ale to mi się kojarzy z sosem w barze wietnamskim. goryczy w żadnym razie nie wyczuwam. nie ma się do czego przyczepić? ale pozytywów nie widzę. piwo jest pozbawione zapachu, a w każdym razie nut, które byłyby czytelne i przyjemne. tekst z kontetykiety jest faktycznie godzien nagrody literackiej, najlepiej przyznawanej przez jakieś patriotyczne stowarzyszenie. no i etykieta, moim zdaniem, godna kremu migdałowo-kakałowego...
PS gdybym wnikliwiej przeczytał powyższe recenzje, to bym się nie wrąbał na minę, no, ale co cię nie zabije, to cię wzmocni

[Center]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnobursztynowy [2]
Piana: Niewiele [1.5]
Zapach: Znowu czuję nutę miodu, ale nie jest to przyjemny zapach [1.5]
Smak: decydowanie najlepsze z Łaskich, ale nie mój klimat [3]
Wysycenie: Dośc słabe [1.5]
Opakowanie: Niestety jak w poprzednich recenzjach. Brak składników!!!! [1.5]
Uwagi: Życzę bardziej udanych warek.

Moja ocena: [2.125]

[ART]

proszę na przyszłość nieco konkretniej. szczególnie jeśli chodzi o smak.

[jacer]

piana: słaba, drobna, znikła do plamy,
kolor: pilsowy,
zapach: no i tu się zaczyna, jakiś taki dziwny,
smak: słodkość połączona z kwaskowością, zapomniano dodać chmielu, co oni chcieli stworzyć to nie wiem, mnie nie smakuje,
wysycenie: widać w kuflu unoszące się bąble ale na języku nie czuć nic,

[skitof]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor złoty, przejrzysty, ale nie lśniący. [2.5]
Piana: Piana nie jest obfita, nie jest też zbyt stabilna i szybko ginie. [1.5]
Zapach: Aromat jakby kwaskowato-miodowy [2]
Smak: Mimo swojej miodowej słodyczy piwo to jest lekko cierpkie. Nie utrzymuje się długo w ustach. Można wyczuć miód i pewne estry owocowe. Posmaku chmielu raczej się nie wyczuwa, chmiel w tym piwie zapewnia jedynie złamanie miodowego posmaku. Całość sprawia wrażenie, jakby się jeszcze nie przegryzła, trochę zwalczają się te smaki tworząc ogólne wrażenie miodowej oranżady z ekstraktem piwnym lub piwa aromatyzowanego. [2.5]
Wysycenie: Niewielkie, żeby nie powiedzieć żadne. Ale to może i dobrze, bo to wrażenie oranżady byłoby jeszcze bardziej spotęgowane. [1.5]
Opakowanie: Brak zawartości ekstraktu. Ale mimo niewyszukanej kolorystyki podoba mi się. Uznam opakowanie za najlepszy punkt tego piwa. Reszta wymaga dopracowania. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [2.225]

[Samoglow]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemna słomka, klarowny, odpowiedni do rodzaju [5]
Piana: W zasadzie to jej nie ma, żeby nie wiem jak lać. Pozostaje mikroskopijna otoczka [1.5]
Zapach: Dość intensywny, słodowy, bardzo przyjemny [4]
Smak: Oceniam wersję niepasteryzowaną: także słodowy, goryczka raczej słaba, co sprawia, że piwo smakuje "płasko" i jest mdławe. W sumie nie czułem tu typowych dla niepasteryzowanego smaczków. [3.5]
Wysycenie: Bardzo niewielkie, ale przynajmniej naturalne. [3]
Opakowanie: Estetyczne, ciemne barwy, ale ekstraktu nie podano [4.5]
Uwagi: Dość ciekawe piwo nie możliwe do pomylenia z żadną koncernówą, ale cena 4 zł, czyli pewnie w Łasku i tak ponad 3zł, to lekka przesada.

Moja ocena: [3.575]

[kenubi]

O ile pamiętam - przeszkadzała mi dosyć wysoka gorycz. Piwo zapamiętałem jako przeciętne (wśród "markowych" piw oczywiście .

[Pancernik]

Ponieważ z usystematyzowaniem piw "Łaskich" z Koreba miewałem niejakie problemy (http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=54580), chciałbym uprzejmie zapytać, czy obecnie dostępne piwo "Łaskie" (bez obcojęzycznych dookreślników) o zawartości alkoholu 5,2% ( etykieta w nowej "historycznej" stylistyce) to piwo opisywane tutaj, czy po prostu jest to kolejne "nowe piwo"

Przyznam, że trochę "czeski" jestem...

[perłyfan]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny miodowo-bursztynowy [4.5]
Piana: Lane z wysokości. Piana od początku dziurawa i nietrwała. Minimalna ilość zostaje na górnej partii szklanki [3]
Zapach: Bardzo słabo wyczuwalny. Słodowy i z jakby warzywnym akcentem [2.5]
Smak: Brak głębszych doznań smakowych. Goryczka cierpka i trochę sztuczna. Początkowo czuć delikatne posmaki słodowo-owocowe, które szybko zanikają. Końcówka jest wręcz gorzka i wodnista [3]
Wysycenie: Dolna granica normy [3.5]
Opakowanie: Oceniam jak w przypadku Herbowego... [4]
Uwagi:

Moja ocena: [2.975]

[Rzeszowiak]

O ile "herbowe" jest smacznym piwem, to "łaskie" smakuje podobnie do produktów Grybowa. Rozwodnione, bez goryczki, nawet posmak słodowy jest taki jakiś nijaki. Wysycenie to już totalna porażka.

Śmiem twierdzić, że to najgorszy produkt Koreba jaki piłem.

Jedynym plusem jest ładna etykieta.