Kormoran, Świeże / Mazur(y) Niepasteryzowane

[Javox]

22.07.2013...

Kolor... jasny bursztyn
Zapach... żołędzie z piwnicy
Gaz... średni
Piana... średnia... na dłużej warstewka...
Smak... słodkie (może faktycznie landrynkowe a może sztuczny miód?) słodowe, jakby łuski zboża, żołędzie... śladowa goryczka...

Wolę bardziej goryczkowe... reszta butelek będzie dla gości... byle się zmieścili w terminie...

[WojciechT]

Czy piwo "Przaśne" to klon "Świeżego"? Parametry (alkohol, ekstrakt) te same.

[coder]

Aromat: lekko chmielowy, ciasteczkowy, słodki, DMS i diacetyl. W sumie mało przyjemny koktail.

Piana: niska, dość gęsta, nietrwała

Barwa: złota, klarowne

Smak: słodowy, ciasteczkowy, słodki, brzeczkowy. O wiele za słodki.

Goryczka: niska, krótka, pusta

Odczucie w ustach: pełne, klejące

Ogólne wrażenie: marne piwo, za słabo nachmielone, ale przede wszystkim źle dofermentowane, ta rezydualna słodycz dobija, ciężko dopić kufel.

[Browar-Besko]

Przyzwoite NORMALNE piwo do picia !
Smak chmielowo-jęczmienny z nutą wiejskiego chleba razowego wyjętego prosto z pieca. Piana średnia, zbyt szybko opada. Kolor piękny, złoto-miodowy, jak widać na zdjęciu.
Cena 4 zł

[Browar-Besko]

Ocena z ARTomatu

Kolor: piękny, złoto-miodowy [4.5]
Piana: średnia, zbyt szybko opada [3.5]
Zapach: przyjemny. chmielowo-lipowy [4.5]
Smak: chmielowo-jęczmienny z nutą wiejskiego chleba razowego wyjętego prosto z pieca [4.5]
Wysycenie: prawidłowe [4.5]
Opakowanie: ładne, na kontretykiecie brak ważnej informacji dla osób żyjących w zgodzie z naturą tzn. czy butelka zwrotna czy nie, brak podanej temperatury spożycia [4]
Uwagi: normalne piwo do picia (nie unijne)

Moja ocena: [4.375]

[DariuszSawicki]

Jako, że jest to dla mnie piwo prawie codzienne, muszę odnotować lekką zmianę.
Chodzi o warkę z 06.02.2014, którą piję już gdzieś od 10-ciu dni i tylko utwierdzam się w swoim przekonaniu.
Pojawił się diacetyl. Delikatny, taki jak w niektórych czeskich piwach, ale jest.
Może to dlatego, że piwo jest za młode, rzeczywiście świeże, a może to wynik infekcji bakteryjnych. Nie wiem.
Druga zmiana to aromat, który robi się coraz mniej zbożowy. Tu różnica jest bardziej widoczna, ciekawe, czy to trwały trend.

[DariuszSawicki]

Wiem, że to dziwne pisać post po swoim poście, ale trudno.
Zaciekawiony zmianą Świeżego, postanowiłem pochodzić po mieście i poszukać nowej warki.
A chodzenie takie nie jest przyjemne, przy takim zimnym wietrze. Na szczęście ociepliło się, jest tylko -9°C , poczułem pierwsze oznaki wiosny.
No i znalazłem nową warkę. Jest z datą do 24.02.
Stwierdzam z przekonaniem, że z tamtą warką z 06.02 było coś nie tak.
Ta nowa świeża partia Świeżego jest podobna do starych warek. Masełka nie ma, a zboże jest znów wyczuwalne.

[chechaouen]

Alkohol zjechał do 6,2 proc. a przynajmniej tak mam na kontrze. Piwo z datą 17.02.
Poza tym trunek taki jakim go zapamiętałem. W zapachu słód z akcentami miodowymi i charakterystyczną dla kormoranowych lagerów- tak przeze mnie lubianą - orzechowo-żołędziową nutką. W smaku przyjemna słodowa pełnia lekko ocierająca się o słodkawość, ta słodkawość w granicach przyzwoitości, nie jest nachalna, troszkę taka miodową, rzekłbym. W tle - zdecydowanie na drugim planie - subtelna goryczka nasączona wspomnianą "żołędziowością". Alkoholu nie czuć zupełnie, co przy tych procentach godne uznania. Pije się przyjemnie, miły i - nomen omen - świeży smak

[DariuszSawicki]

Nowa, świeża warka Świeżego z datą do 24.03.2014.
Trochę bardziej nagazowane, albo po prostu to odczucie świeżości.
Wyraźny słód, nawet spora goryczka chmielowa plus zbożowy aromat, czyli tak jak zawsze.
Wysoka pijalność, tym bardziej, że alkohol jest zupełnie niewyczuwalny.

Już cieszę się na nadchodzącą wiosnę
Nie ma to jak na Mazurach leżeć na łące, gdzie obok las i jezioro a trochę dalej rzeczka i pić Świeże w ciepły dzień. Już niedługo

[DariuszSawicki]

Dziś do mego miasta przyjechała nowa warka z datą do 15.04.2014.
To jest właśnie moje piwo codzienne.
Znów jest za bardzo nagazowane.
W aromacie i smaku zwiększyły się nuty zbożowe. Chmiel w zapachu jest prawie niewyczuwalny, natomiast w smaku goryczka jest nikła i jakoś źle zbalansowana ze słodem, którego jest tu za mało.
Piwo jest od jakiegoś czasu coraz lżejsze w odbiorze, co może być zdradliwe.
Ogólnie to jest zniżka formy.
Nie zauważyłem zdjęcia nowej etykiety, dlatego zamieszczam złej jakości, ale u mnie powróciła zima, wszystko jest białe, na szczęście w ciągu dnia śnieg prawie stopniał.

[Javox]

Nawet z nieukrywaną przyjemnością wypiłem to piwo.

Gaz duży, z pianą po chwili słabo, zapach słaby - lekko owocowy.
Ogólnie słodowe, słodkawe /czasem wrażenie cukrowych kwiatków/ goryczka mini.

Dariusz S. to ja może zaproponuje inne foto

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, krystalicznie klarowny [5]
Piana: Bardzo obfita, średniopęcherzykowa, ładnie oblepiająca ścianki, niezbyt trwała [4]
Zapach: Słabo wyczuwalny, słodowy, chmielowy - kwiatowy [4]
Smak: Średnio pełne, trochę bez wyrazu, słodowe, goryczka dość niska [4]
Wysycenie: Średnie, dobre [4]
Opakowanie: Proste, w barwach drewna, świetny papier, dobry opis na kontrze, kapsel dedykowany [3.5]
Uwagi: Warka do 10.06.2014, pite w temperaturze 12°C

Moja ocena: [4.025]

[DariuszSawicki]

Dosłownie dziś przyjechała do mojego miasta nowa warka z Olsztyna.
Piwo rzeczywiście jest niepasteryzowane, ale z pewnością nie jest mikrofiltrowane.
A odzywam się również dlatego, że tak pięknego buchnięcia świeżego chmielu w tym piwie nie pamiętam, a piję je od początku.
Oprócz chmielu nie tyle słód, co najprawdziwszy, zerwany z pola jęczmień.
W smaku czuć przyjemną słodowość do której dochodzi lekka goryczka, ale trudno to opisać. Te piwo jest po prostu świeże i naturalne.

Ta nowa warka jest z datą do 07.07.2014, ale podejrzewam, że za dwa tygodnie będzie już słabsza. Tego typu piwa niepasteryzowane i niemikrofiltrowane trzeba pić jak najszybciej co niniejszym czynię biegnąc w podskokach do sklepu po następne butelki

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty z widoczną zawiesiną. [4]
Piana: Słabowita. Od początku niewielka,szybko redukuje się do obrączki z firanką,pozostawia po sobie kilka plamek na szkle,widoczna do końca picia. [1.5]
Zapach: Średniawy. Czuć słód i owoce. [2.5]
Smak: Słodowy,owocowy (marakuja,jabłko),lekko chlebowy. Piwo było słodkawe i kwaskowate jednocześnie. [4]
Wysycenie: Ponad przeciętne,utrzymało się do końca. [3]
Opakowanie: Brązowa,kormoranowa butelka z tłoczeniami i nowymi etykietami,które nie są zbyt czytelne (drobniutkie litery na oliwkowym tle),podany skład i ekstrakt,kapsel jak na fotce wyżej. [3.5]
Uwagi: Warka do 22.09.2014,wypite w ostatnim dniu przydatności do spożycia. Dobre piwo niepozbawione mankamentów,na pewno warte spróbowania.

Moja ocena: [3.15]

[DariuszSawicki]

Uwagi: Warka do 22.09.2014,wypite w ostatnim dniu przydatności do spożycia. Dobre piwo niepozbawione mankamentów,na pewno warte spróbowania.

Moja ocena: [3.15]

Jak już pisałem powyżej, to piwo trzeba pić jak najświeższe. Przy końcu terminu może pojawić się już jakiś kwasek, a i nawet jabłko w zapachu.
Ja piję właśnie najnowszą warkę z datą do 20.10.2014 i nie mam się czego przyczepić.

Ps. Szkoda, że Rześkiego już nie ma