Kormoran, Świeże / Mazur(y) Niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Snus Wyświetlenie odpowiedzi
    Po drugie byłem zaskoczony gdy po wypiciu, przy dokładnym studiowaniu naklejki, zobaczyłem że ma 7% alkoholu. No szok, gdybym wcześniej to zobaczył pewnie bym Mazura nie kupił.
    No właśnie. Nie mogę wyjść ze zdumienia, ze ta prosta prawda jeszcze nie dotarła do decydentów z małych browarów.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • Jurandofil
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      🍼
      • 2007.10
      • 977

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Dziwnie jasny... Wręcz zaskakująco jasny jak na swój procent (7%) - czyli kolor niespodzianka! [4]
      Piana: (
      O gęstości nawet nie wspominam. Krążków piwnych na ściance brak! Znika po krótkiej chwili smakowania... [1.5]
      Zapach: Aromat jurandofilskiej nuty w pełni! Bije świeżość i kusi do zamoczenia ust w pierwszym łyku. [5]
      Smak: Jurandofilska nuta Kormorana w najlepszym wydaniu! Przy pierwszych łykach wrażenie: zbyt słodki, ale... tylko na początku. Po chwili wszystko się normuje i gorzkość wyśmienita na pierwszym planie. [5]
      Wysycenie: I znów pierwsze łyki ze znakiem zapytania - choć gaz nie uderza za bardzo. Po dwóch minutach od nalania do szklanki już zupełnie nie przeszkadza. [4.5]
      Opakowanie: Konkret na etykiecie (nazwa) i szczegóły na kontrektykiecie. Szkoda, że nie podano ekstraktu. [4]
      Uwagi: Dziękuję za to piwo Kormoranowi! Nadzieja na utrzymanie smaku po "umarłym" Jurandzie weszła o kolejny szczebeł w górę!

      Moja ocena: [4.525]
      Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

      Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
      Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

      Comment

      • delvish
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.11
        • 3508

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jurandofil Wyświetlenie odpowiedzi
        Kolor: Dziwnie jasny... Wręcz zaskakująco jasny jak na swój procent (7%) - czyli kolor niespodzianka! [4]
        Znaczy im jaśniej tym lepiej?
        "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
        (Frank Zappa)

        "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

        Comment

        • Rycho_128
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2007.03
          • 1054

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rycho_128 Wyświetlenie odpowiedzi
          dziś pojawiło sie u Dyrektora (za 2,50), więc będąc akurat w pobliżu...
          Już po 2,90
          Gdański Browar WaRy
          Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
          Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...

          Comment

          • Pendragon
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2006.03
            • 13952

            #20
            Z tą ceną za 2,50 to chyab była jakaś pomyłka w druku. Jesli nie, to zmiana ceny nastąpiła już w sobotę.

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • delvish
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.11
              • 3508

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
              w końcu nawet jeśli piwo ma te 7%, to nie jest to jakaś zwalająca z nóg wartość. Grudziądz ma wg. etykiety 6,8.
              Zawartości alkoholu jakie wypisuje na etykietach niektórych swoich piw Grudziądz można moim zdaniem między bajki włożyć
              Mnie 7% alk. w „zwykłym” pełnym piwie zwala z nóg.
              Last edited by delvish; 2008-05-27, 20:30.
              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
              (Frank Zappa)

              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

              Comment

              • dyzman
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2008.01
                • 108

                #22
                Dobre piwko, podobne w smaku do zielonego Ciechana z korektą wysokiej zawartości alkoholu i ciekawszej goryczki. Procenty mimo wszystko mało wyczuwalne (także w głowie). Po etykiecie spodziewałem się kolekjnej gotowanej gumy z dodatkiem cukru i szczyptą landrynek rodem z dwóch browarów, które ponoć też ukierunkowane są na "konesera". Na szczęście nie było źle, konsumpcja zadowalająca, warte powtórzenia. Do tego trwała piana i przyjemny zapach, nie prowadzący mnie Bogu dzięki na siłę gdzieś do niderlandzkich kwiaciarni.

                Wielkim zainteresowaniem w mojej opinii cieszą się posty odmawiające posmaku alkoholowego samej wódce Ale tak jak pisałem kilkakrotnie, pluralizm doznań smakowych i ogólnej percepcji spożywanych trunków jest niezbędną przesłanką istnienia forum dyskusyjnych takich jak to.Pozdrawiam serdecznie
                "Piwo stanowi dowód tego, że Bóg nas kocha i pragnie naszej szczęśliwości" Benjamin Franklin

                Comment

                • Jurandofil
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  🍼
                  • 2007.10
                  • 977

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
                  Znaczy im jaśniej tym lepiej?
                  Tego nie powiedziałem!
                  Patrząc na barwę tego piwa szacowałbym procent alkoholu na najwyżej 4. I jak widać grubo bym się pomylił.
                  Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

                  Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
                  Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

                  Comment

                  • delvish
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.11
                    • 3508

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jurandofil Wyświetlenie odpowiedzi
                    Tego nie powiedziałem!
                    Patrząc na barwę tego piwa szacowałbym procent alkoholu na najwyżej 4. I jak widać grubo bym się pomylił.
                    I za to dałeś ocenę "dobrą"?
                    Jak znajdziesz w restauracji muchę w zamówionej zupie, to też oceniasz posiłek jako "dobry" bo była "niespodzianka"?
                    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                    (Frank Zappa)

                    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                    Comment

                    • Jurandofil
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      🍼
                      • 2007.10
                      • 977

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
                      I za to dałeś ocenę "dobrą"?
                      Jak znajdziesz w restauracji muchę w zamówionej zupie, to też oceniasz posiłek jako "dobry" bo była "niespodzianka"?
                      Jest tylko taka drobna różnica. Mucha w zupie mi przeszkadza, ale barwa tego piwa w zupełności nie.
                      Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

                      Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
                      Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

                      Comment

                      • szefunio
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2007.01
                        • 481

                        #26
                        Jeżeli z ekstraktu 12,5 browar osiągnął 7 procent alkoholu, to piwo to musi być mocno odfermentowane. Tak samo robi Jabłonowo.
                        Robię to co lubię - produkuję piwo.

                        Comment

                        • Cez
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.01
                          • 1789

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika szefunio Wyświetlenie odpowiedzi
                          Jeżeli z ekstraktu 12,5 browar osiągnął 7 procent alkoholu, to piwo to musi być mocno odfermentowane. Tak samo robi Jabłonowo.
                          Dosyć karkołomne porównanie, biorąc pod uwagę, że piwa z Kormorana są niezłe w przeciwieństwie do Jabłonowskich niepijalnych tworów...
                          Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

                          Comment

                          • docent
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2002.10
                            • 5205

                            #28
                            Na olsztyńskiej starówce obecnie dostępne jedynie w Molotov Cafe za 4,5 pln. Wziąłem na wynos i piłem z butelki - bardzo wyraźny alkoholowy posmak plus słodowość spowodowały, że dopiłem je tylko do połowy. Datę przydatności miało do 26.VI. Mam nadzieję, że następnym razem normalny sposób picia wydobędzie z tego piwa jakiś ciekawszy smak...
                            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                            Comment

                            • szefunio
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2007.01
                              • 481

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez Wyświetlenie odpowiedzi
                              Dosyć karkołomne porównanie, biorąc pod uwagę, że piwa z Kormorana są niezłe w przeciwieństwie do Jabłonowskich niepijalnych tworów...
                              Nie tylko odfermentowanie wpływa na smak piwa...
                              Robię to co lubię - produkuję piwo.

                              Comment

                              • Totus
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2007.11
                                • 326

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
                                Na olsztyńskiej starówce obecnie dostępne jedynie w Molotov Cafe za 4,5 pln. Wziąłem na wynos i piłem z butelki - bardzo wyraźny alkoholowy posmak plus słodowość spowodowały, że dopiłem je tylko do połowy. Datę przydatności miało do 26.VI. Mam nadzieję, że następnym razem normalny sposób picia wydobędzie z tego piwa jakiś ciekawszy smak...
                                Ja niedawno przekonałem się jak ważne jest picie piwa ze szklanki/kufla. Kiedyś wypiłem Żywe "po bożemu" i dałem temu piwu 10 [w 10 stopniowej skali]. Kiedy piłem później Żywe z butelki to dałbym mu najwyżej 3-4...

                                Także spróbuj koniecznie tego piwa z kufla :-)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X