Jacer, bez przesady. Nadgorliwość jest gorsza niż faszyzm. Nie wiemy jaka jest konkretnie umowa Czesa z Browarem, a tym bardziej nie jesteśmy stroną w tych dywagacjach. W znaczeniu my - jako forumowicze.
Konstancin, Zdrojowe Niepasteryzowane
Collapse
X
-
Last edited by Maidenowiec; 2009-06-26, 22:15.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziPytanie brzmi, czy na lepsze? Są takie głosy, że dobrze zrobionemu słodowi z klepiskowej żaden inny nie dorówna
P.S. A któż to jeszcze w Polsce na klepisku słód wyrabia?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziP.S. A któż to jeszcze w Polsce na klepisku słód wyrabia?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedziCzy ktoś też ma wrażenie, że gdzieś się zapodziała goryczka? W partii 13/VII wyczułem ją w ilościach śladowych, przynajmniej w porównaniu z poprzednimi warkami.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziPartia do 15 VIII (VII?). (...) Bardzo delikatnie nachmielone, żeby nie powiedzieć, że słabo.
Czyli wychodzi na to, że poprzednie partie, które wielu forumowiczom posmakowały były przechmielone?Last edited by delvish; 2009-06-27, 08:32."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłocisty, lekko mętny, być może z tego powodu, że warka którą kupiłem ma termin do 13.07 [4.5]
Piana: Biała, na początku dosyć wysoka, ale po dosłownie 2 minutach znika, osadza się na szkle [3.5]
Zapach: lekko słodowy, chmielowy, taki delikatny... [4.5]
Smak: lekka goryczka, lekko słodowe, delikatne nutki chlebowe jak to w niepasteryzowanych [4]
Wysycenie: duże na początku, szybko zniknęło, po 5 minutach można było zaobserwować śladowe ilości "bąbelków" [3]
Opakowanie: skromne, krzywo przyklejone etykiety - osobiście mi to nie przeszkadza liczy się smak, kontretykieta - jest wszystko to co być powinno, no i ten kapsel... [3.5]
Uwagi: Kupione w Warszawie Aleja Niepodległości 92/98 sklep "Prince",
zdecydowanie lepiej smakuje ze szklanki niż z butelki.
Moja ocena: [4.075]Pozdrawiam
Artur
Comment
-
Comment