Jurand, Gobin Mocne (PGH)

[Cezar]

Piwo uwarzone przez BWM (czyli Browary Warmińsko-Mazurskie, ale bez "Juranda" w nazwie) dla jakiejś firmy PGH, nie wiadomo skąd.

Alkoholu do 7%, ekstraktu 14,1%, typowa butelka 0,5 litra. Zakupione niedawno w Gdyni, w małym lokalu tuz koło stacji Gdynia Główna Osobowa.

Piana, barwa, gaz - w normie. Zapach - wyraźny alkoholowy. Smak gorzki, bardzo niedobry. Nie dałem rady wypić.

[NoLeafClover]

Jak spotkacie się z tym piwem to nie kupujcie. Taka moja rada. Ja wypiłem ale wykręcało mi buziuchnę że ach.....
Totalne dno dna.

[adam16]

Ja kiedyś trafiłem jeden gobin ale to pewnie był inny bo etykieta jest zielona.

[And69]

Z zieloną etykietą jest Gobin jasny pełny .

[Piwofil]

Dziś piłem Gobina z identyczną etykietą, ale wyprodukowanego w browarze Hetman w Krasnymstawie.
Niestety zmiana producenta nie poprawiła zbytnio smaku, było po prostu ochydne. Dopić dałem rade, ale z trudem, na szczęście etykietka juz odklejona.
Zarzuty:
Piana zerowa, a w smaku mocne i niedobre, ciężkie, pare minut po wypiciu miałem wrażenie że zaraz je całe zwróce, na szczęscie mi przeszło, ale dawno już nie piłem takiego piwa. Jade na koncert zaraz pić coś znośnego

[becik]

szczerze mówiąć nie spodziewałem sie pozytywnego smaku po wczesniejszych postach ale co tam, raz sie zyję, zakupione piwko za 2 zł w małym sklepiku na Marszałkowskiej, pianka dobra, utrzymujesię dość długo, dobrze nagazowane, w smaku zbyt wyczuwalny alkohol ale w sumie przejdzie, w smaku miłe zaskoczenie, nie jest złe, dobrze wyczuwalna goryczka, pozostawiam miłe wrażenia, ogólna ocena 4 (ART, czemu nie ma tego piwka w spisie Juranda?)
Rok temu piłem Gobina kupionego na stacji benzynowej w Rawie Mazowieckiej, tamten a ten to są zupełnie dwa rózne piwa, oczywiście dla tego na +

[ART]

został właśnie dodany. zerknij na swój egzemplarz czy nie pochodził przypadkiem z Namysłowa.

[baklazanek]

ART napisał(a)
został właśnie dodany. zerknij na swój egzemplarz czy nie pochodził przypadkiem z Namysłowa.

Albo z Krajana

[becik]

napewno Olsztyn, na kontretykiecie jest napisane: Producent BWM Olsztyn (...)

[becik]

w poście wyzej jest mój opis, szkoda tego postu...

Moja ocena: [3.725]

[Pogoniarz]

Ja dziś kupiłem o trochę innych parametrach ekstr.13.8%,alk.do 6.8%obj.
Jedyny plus to piana ładna zbita i nawet długo się utrzymała,zapach jakby wody z mydlinami,smak taki sam-dodatkowo lekko słodkawy.Gazu prawie zero.No nie co tu opisywać- Gorący apel:nie zbliżać się na odległość możliwości otworzenia butelki!Grozi uszkodzeniem kubków smakowych i nie tylko.Będę miał kłopot co wpisać w dzienniku;zlewik też niechętnie to coś przyjął

[sponsor]

Albo się kompletnie nie znam albo trafiłem wyjątkowy egzemplarz ale piwko było całkiem znośne. Pianka od początku do końca, smak całkiem niezły (bez nadmiaru alkoholu). Najgorszym elementem w całości był zapach, którego prawie nie było. Zakupione w Gdyni za 2,50, puszka (może była z recyclingu po jakims dobrym piwku i to wpłynęło pozytywnie na walory wyrobu ).

[Bekiesz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor dość ciemny,adekwatny do rodzaju piwa. [4]
Piana: Poczatkowo dość obfita,zwarta i drobnopęcherzykowa.Niestety,szybko zredukowala się do rozmiarów 3 mm kożuszka. [3]
Zapach: Wali po nozdrzach jakąś chemią.Dopiero po dłuższym wysiłku daje się wyczuć nieco słodu. [2]
Smak: Znów chemiczny,nieprzyjemny smak.Ponadto alkohol i stęchlizna.Dno i dwa metry mułu! [1]
Wysycenie: Słabe,duże bąble z rzadka unoszą się do góry.Wystarcza tego "wysycenia"mniej wiecej do połowy wypicia kufla.Potem-nic. [2]
Opakowanie: Butelka sfatygowana i podejrzewam że źle umyta.Brązowo-czerwona etykieta w stylu PGH,brak inf. o ekstrakcie,kapsel zwykły złoty. [1.5]
Uwagi: Gdy przeczytałem poprzednie opinie o tym wynalazku,mina Mi się nieco wydłużyla,ale dla dobra nauki...,niestety totalna porażka.Nie pić! Omijać szerokim łukiem!
Można to kupic(tylko po co) w Hali Marymonckiej w Warszawie(2.05zł/0.5l).

Moja ocena: [1.775]