BOSS, Lubuskie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    #76
    Ocena z ARTomatu

    Poprzednia ocena z kwietnia:
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lzkamil
    Kolor: ciemnozłoty [5]
    Piana: po nalaniu z góry całkiem spora, dosyć nietrwała, cieniutki dywanik zostaje do końca [3.5]
    Zapach: niezbyt silny, słodowo-kwaśny [2.5]
    Smak: słodowy, treściwy, ale zza słodu wychyla się niezbyt przyjemna kwaśna nuta, da się wypić ale spodziewałem się czegoś lepszego [2.5]
    Wysycenie: w dolnej strefie stanów średnich [4.5]
    Opakowanie: grafika przyzwoita, wszystkie informacje podane [4]
    Uwagi: Kupione w łódzkim sklepie Piwa Regionalne (d. Zofmar) na Pomorskiej. Moje pierwsze spotkanie z tym piwem, na pewno dam mu jeszcze szanse, może trafię na lepszą warkę.

    Moja ocena: [2.9]
    Bieżąca ocena:

    Kolor: ciemnozłoty [5]
    Piana: po nalaniu z góry dosyć wysoka, średnio trwała [3.5]
    Zapach: słodowy, chmielowy, lekko owocowy, umiarkowanie intensywny [3.5]
    Smak: przyjemnie słodowy, aż lekko chlebowy, minimalna goryczka, bardzo treściwy, bez żadnych nieprzyjemnych odczuć [4]
    Wysycenie: w dolnej strefie stanów średnich [4.5]
    Opakowanie: grafika przyzwoita, wszystkie informacje podane [4]
    Uwagi: kolejne spotkanie z tym piwem i znaczna poprawa walorów smakowych!

    Moja ocena: [3.85]
    Last edited by lzkamil; 2009-06-19, 23:47.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • delvish
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.11
      • 3508

      #77
      Potwierdzam znaczącą poprawę Lubuskiego. Zapach umiarkowanie intesywny z przyjemną nutą słodową i delikatną piwnicą. Ładna piana. W smaku pełne, choć jak na te parametry, stosunkowo lekkie, o zbalansowanym słodowo-goryczkowym profilu. Zniknęły różne obce i swego czasu intensywne absmaczki. Lekka nuta chlebowa głęboko w tle, w końcu nie przeszkadza w konsumpcji. Wysycenie poprawne. Mogłoby być nieco mocniej nachmielone, ale w sumie jest ok. Zdecydowana poprawa. Sądząc po etykiecie aktualna nazwa zakładu to Browar Witnica S.A. Oprawa graficzna opakowania żenująca, choć uwagę zwraca nietypowy kształt krawatki. Partia z przydatnością do 04.08.2009.
      Last edited by delvish; 2009-06-26, 11:06.
      "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
      (Frank Zappa)

      "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9787

        #78
        Degustowałem ponownie wczoraj. Fakt, że po pospiesznym koszeniu gąszczu, zwanego niegdyś trawnikiem , co zawsze wpływa dodatnio na moje wrażenia smakowe, ale...
        Piwo się znacznie poprawiło, w zasadzie mogę się podpisać pod opinią przedpiszcy delvish'a. A opakowanie? Cóż, nie zbieram, a całkiem obrzydliwe nie jest...

        Comment

        • HubertJ
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2007.05
          • 188

          #79
          Próbowałem ostatnio odmienionego "Lubuskiego" i niestety dla mnie zmiany poszły w złym kierunku. Może trafiłem w kiepską partię, ale intensywność drożdży w zapachu i smaku, przypomniała mi stare pozycje z browaru witnickiego, które wtedy dyskwalifikowały dla mnie BOSS-a.

          Mam nadzieję, że to tylko nieudana partia... Oczywiście dam jeszcze jedną szansę Lubuskiemu
          Last edited by HubertJ; 2009-06-28, 10:26.

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #80
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: jasnozłocista, klarowne [4.5]
            Piana: obfita tylko przy nalaniu, szybko opada [2.5]
            Zapach: chmielowo-ścierkowko-myszkowy, całe szczęście dominuje ten chmielowy zapach, troszkę słodu, ale pozostałe nie dają o sobie zapomnieć [2]
            Smak: dość wodniste, jest jakaś dziwna goryczka, bynajmniej nie chmielowa, niestety nie jest ona w smaku przyjemna, wykrzywia jak krople zołądkowe [3]
            Wysycenie: zdecydowanie za duże przez co piwo jest lekko szczypiące a bąbelki idą w nos [4]
            Opakowanie: dość ładna, prosta etykieta, osobiście lubię takie ale w niej czegoś mi brakuje [4]
            Uwagi: Są zdecydowanie lepsze piwa niepasteryzowane, do tego nie zamierzam wracać

            Moja ocena: [2.775]
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • docent
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.10
              • 5205

              #81
              Nowe "Lubuskie" niewiele się różni od poprzednika. Nie stanie się jednym z moich faworytów bo brak mu goryczki a dodatkowo wyczuwalny jest słodkawy posmak.
              Jeśli jednak ktoś nie przepada za wyrazistym chmieleniem to może śmiało sięgać po to przyzwoite piwo. Aha, na koniec chyba rzecz najważniejsza - "niepasteryzowane" akcenty osłabły lub wręcz zanikły. Data przydatności jest do 14.VIII.2009 r.
              Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
              Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
              Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
              Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

              Comment

              • skitof
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2007.11
                • 2481

                #82
                Na minus aromatu trzeba zapisać Lubuskiemu cały czas obecne gotowane warzywa.
                Na plus smaku: brak smaku rozcieńczanej stężonej brzeczki, udana operacja zwiększenia mocy alkoholu o 0,3% bez zmiany ekstraktu.
                Na minus smaku: cały czas brak charakteru
                Ponadto: ciekawa krawatka, ale za mała. Tragiczna treść kontretykiety.

                Comment

                • kenubi
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2008.07
                  • 87

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                  ..., jest jakaś dziwna goryczka, bynajmniej nie chmielowa, niestety nie jest ona w smaku przyjemna, wykrzywia jak krople zołądkowe
                  A ja mam wrażenie ,że ostanio dużo piw ma taką nieprzyjemną goryczkę.
                  Wypowiadałem się o tym przy Dawnym z Konstancina ale niemal pod rząd doznałem z Żywym Ambera, czeski Zubr Gold też mnie nie zachwycił, a nawet koncernowa Tatra kupiona z braku laku jakoś mnie wykrzywiała. Zwierzyniec z Perły (choc niby to siki) jakoś był przyjemniejszy - no, chmielowy też nie był, Ciechan Wyborny też był spoko.
                  Smak mi się zmienił? Ja lubię mocno chmielone piwa ale to jest taka jakaś gorycz łopianowa a nie chmielowa.Zaskoczyło mnie to w wielu piwach które pijałem i nie czułem takiej goryczy przedtem.

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    #84
                    Może rzeczywiście to kwestia obecnie dostępnego chmielu. W bierhallowym pilsie też ostatnio jest większa goryczka, choć Krzysztof mówił, że w recepturze nic nie było zmieniane. Tylko że ta goryczka akurat mi bardzo podpasowała.

                    Muszę spróbować tego nowego Lubuskiego. Już miałem je w lodówce, ale poszło na wymianę.

                    Comment

                    • kenubi
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2008.07
                      • 87

                      #85
                      Akurat do Lubuskiego ostatnio nie miałem pod tym względem pretensji. Tym bardziej zaniepokoiła mnie taka informacja bo właśnie tylko Lubuskie i Świeże z Kormorana pozostało nam już na liście najczęściej kupowanych piw w naszym stałym sklepie. Reszty albo nie ma, albo się zmieniła albo .. "zgorzkniała".

                      Comment

                      • kishar
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2003.10
                        • 1691

                        #86
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Kolor jasnego złota. [4]
                        Piana: Po nalaniu bardzo potężna, potem średnia ale utrzymuję się pr zez długi czas picia. [4]
                        Zapach: Zapach dosyć dziwny jakby słodowy [3.5]
                        Smak: W smaku dominuje słód, sprawia nawet wrażenie lekko słodkiego, można wyczuć pewną świeżość charakterystyczną dla piw niepasteryzowanych ale brak goryczki czy też aromatów chmielowych. [4]
                        Wysycenie: Całkiem odpowiednie. [4.5]
                        Opakowanie: Opakowanie estetyczne ale bez rewelacji wszystkie informacje podane. [4]
                        Uwagi:

                        Moja ocena: [3.85]

                        Comment

                        • andszcz
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2008.07
                          • 310

                          #87
                          Wypiłem ostatnio po raz pierwszy to piwo (z datą 19.08) i oceniłem bardzo pozytywnie - smak delikatny, mało chmielowy (choć tego akurat za plus nie poczytuję), no i przede wszystkim nie czuć alkoholu! Gdy jednak kilka dni później kupiłem już dwa (19.09), to już odczucia mniej pozytywne - zbyt delikatne, wręcz mdłe.
                          No i cena - 3,20 zł (!) w sklepie piwnym Monopolek przy ul. Złotoryjskiej (przy przystanku na hutę, w dół po schodach) w Legnicy.
                          "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

                          Comment

                          • tfur
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2006.05
                            • 1310

                            #88
                            a ja ostatnio po raz pierwszy wylałem lubuszczaka. trącił alkoholem i chemią. ostatecznie może i nadawał się do picia, ale nie miałem ochoty się męczyć. przykro się tak sparzyć.
                            veni, emi, bibi

                            Comment

                            • TomX
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2004.09
                              • 1035

                              #89
                              Utrafiłem to to w Kielcach na wyjeździe wakacyjnym - nie spisywałem ani nie starałem się zapamiętać dokładnie doznań, aby teraz oceniać, pamiętam, że było dobre, ale bez rewelacji - dało się wypić, ale niczym nie zachwycało, takie mocne 3, może 3+.

                              Comment

                              • Maidenowiec
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.07
                                • 2287

                                #90
                                A, to Wy jeszcze myślicie, że Lubuskie jest niepasteryzowane
                                Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                                Thou shallt not spilleth thy beer!

                                Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                                Comment

                                Przetwarzanie...